Zaciekawiło mnie to... czy mogłoby mieć to smak podobny do COCA-COLi (miała być produkowana z Koki i tego specyfiku z tematu) ?

hehe, jak pijamy mielone orzeszki to faktycznie bardzo przypomina coca-cola :)

ja własnie sobie zaraz zaaplikuję ok 1/3 łyżeczki sproszkowanych orzeszków... Nie wiem jak to dawkować ale o guaranie piszą że 1 łyżeczka, a cola jest słabsza więc spróbuję 1/3 łyżeczki. Nie jest to smaczne i nie smakuje jak coca-cola... I ma zapach taki tochę jak jakaś przyprawa... Zobaczymy jak działa. mam tylko nadzieję że mi pikawa nie wyskoczy..

Parę dni temu kupiłem słoiczek sproszkowanych orzeszków w sklepcynamonowy.pl POLECAM WSZYSTKIM! Naprawdę ciekawa sprawa i nie drogo. W internecie czytałem, że używa sie ich głównie w zachodniej Afryce częstując tym ważnych gości, jest to coś ekskluzywnego... i że powoduje dobre samopoczucie... Przyznam, że nie dałoby sie tego lepiej określić!! Nie ma co porównywać tego do relaksu w stylu THC, bo to po prostu inne doznanie, znacznie subtelniejsze. Niezaprzeczalnie po spożyciu humor się zmienia, człowiek jest w pełni trzeźwy i nie ma problemów z koncentracją, ale już po chwili dzieje się "coś" że stajesz przed lustrem i mówisz - jest zajebiście! Cola to łagodny stymulant i niezaprzeczalnie psychodelik. Nie ma złych skutków przy spożywaniu, chociaż nie wiem, co się dzieje po jakichś wielkich ilościach. Wszędzie zalecają 2-6 g. na jedną dawkę, popić sokiem lub wodą. Smak nieciekawy - pachnie piwnicą, ale nie ma co się zastanawiać nad smakiem, trzeba popić i zaraz robi się zaskakująco fajnie :-))

Acha, ponoć w zalecanych ilościach jest dobre na krążenie.

Wygląda jak autoreklama czy jest ktoś w stanie potwierdzić tą opinie ,lub coś więcej o coli powiedzieć

[quote="T.A.Z.nauta"niezaprzeczalnie psychodelik. [/quote]

nie chce mi się w to coś wierzyć

autoreklama? T.A.Z.nauta jest orzeszkiem czy hadluje nimi?:P

No a poważnie to dla stymulantów podbnej mocy. Kawa z 3 łyzczek sypanej tez mnie tak miło i entyuzjastycznie czasem klepnie( a czasem tylko rozdraznia- a dawka ta sama)
wiec nic dziwnego.

Co bardziej polecacie Ilex czy te orzeszki cola ,bo o tych orzeszkach mało trochę pisano

Zdecydowanie Ilex, choć to nie jest typowo kofeinowa stymulacja. Napewno warto spróbować-przyjemnie smakuje i działa. O orzeszkach też sporo dobrego słyszałem.

Orzeszki cola sa nawet nieco euforyczne imho

Jak najlepiej zażywać tego specyfiku?