Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 14 • Strona 1 z 2
  • 145 / / 0
Witam , nie wiem czy to jest dobre miejsce na takiego posta.
jeśli post jest w złym miejscu proszę po przeniesienie lub doklejenie do innego tematu

Nie poukładało mi się w pracy i mam mnie zwolnić więc poszedłem na l4.
dostaje zwolnienie na rwe kulszową, związane z tym powinny być silne bóle.

czy w związku z tym mógłbym postarać się o jakieś ciekawe leki psychoaktywne?
może coś z moją ukochaną kodeiną , miałbym na to szansę? czy raczej nie ale może mogło by być też coś innego czego jeszcze nie próbowałem?
/
miał ktoś rwe lub bóle kręgosłupa/ powypadkowe i wie co można dostać?
  • 7 / 1 / 0
Tramal spokojnie wydębisz.
  • 145 / / 0
to jeszcze takie pytanko co mówić żeby nie dostać czegoś trefnego co nie daje efektów typu np ketonal ?
  • 392 / 26 / 0
Najlepiej że ból jest tak uciążliwy, że nic innego nie pomaga, a przy wcześniejszej dolegliwości tylko to działało.
[ external image ] :heart:
  • 1957 / 230 / 0
Że Ketonal NIE pomaga :P
Uwaga! Użytkownik MartwyNarkoman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 167 / 2 / 0
jak jesteś na l4 to zacznij też ścieniać u psychiatry .. lęki, depresja, zaburzenia snu ... może dostaniesz dobre dropsy :)
:gun: :diabolic:
  • 3854 / 314 / 0
Też jeszcze bym poszedł do psychiatry. U żadnego innego lekarza nie idzie tak długo wyłudzać zwolnień. Tylko trza iść prywatnie, a nie na Narodową Fikcję Zdrowia. Jak będziesz długo chorował, to trzeba się liczyć z kontrolą w ciągu dnia, więc lepiej żebyś był w domu w tym czasie, położył leki na stole i udawał chorego. Takie kontrole to rzadkość, ale lepiej uważać, bo ci uzdrowiciele będą robić wszystko, aby udowodnić Ci, że Ty to jednak nie jesteś taki chory, a w ogóle to zapraszamy do kopalni, bo mamy wolny etat.
Uwaga! Użytkownik Procent jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 72 / 11 / 0
Oho widzę że ktoś tu będzie trampkiem się zajadał. Mów od razu, że masz dużą tolerancję na leki typu ketonal i inne takie.
Uwaga! Użytkownik Baxter nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 145 / / 0
witam.
dostałem :
mydocalm forte
poltram  50 mg 
 eferalgan i kodeina

co z tego jest dobre do zjedzenia :P
a może dalej mówić że nie pomaga i prosić o coś mocniejszego lub innego?. martwi mnie że ta kodeina jest z czymś i chyba lipa z jej wyekstrahowaniem..............
  • 129 / 199 / 0
Ja tu widzę trampka, słaby bo słaby ale trampek - można mówić że trochę pomaga ale potrzebna większa dawka, jak długo będziesz dostawał duże dawki i nie będą 'pomagały' to jest to dobra droga do mocniejszych opio, choć jej skuteczność zależy od lekarza.
Mydocalm to całkiem niezły miorelaksator, jak nie dostrzegasz w nim potencjału ani rekreacyjnego ani ratunkowego to kombinuj inne środki rozluźniające mięśnie bo niektóre są bardzo ciekawe, szczególnie jak lubisz benzo fazę...
Co do kody na reckę to w ogóle opłacalność wręcz zależy od dawek itd, czasem paradoksalnie lepiej się wychodzi na tych bez recki... po prostu doczytaj i poprzeliczaj to sobie na spokojnie
Wszystko co tu wypisuję zrodziło się w najgłębszych odmętach oceanu mej spaczonej wyobraźni...
Najprawdopodobniej podczas odwiedzin w krainie snów...
Wiara w prawdziwość moich słów może sugerować konieczność skonsultowania się z psychiatrą :-D
ODPOWIEDZ
Posty: 14 • Strona 1 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi

Debata prezydencka 23 maja br. pokazała, że Polacy nie wiedzą, czym są saszetki nikotynowe oraz snusy, a także czym się różnią. Sztab wyborczy Karola Nawrockiego podał, że kandydat na prezydenta podczas debaty przyjął snus. Sam Karol Nawrocki sprostował, że była to saszetka nikotynowa. Tymczasem różnica między oboma produktami jest ogromna. Snus zawiera tytoń, którego nie ma w saszetce, a jego sprzedaż w UE – z wyjątkiem Szwecji – jest zabroniona.

[img]
Fenomen euforii biegacza – to nie endorfiny, tylko naturalna marihuana

Tajemniczy stan euforii, którego doświadcza blisko 75% biegaczy. Tak zwana „euforia biegacza” redukuje ból, wyostrza zmysły i daje uczucie podobne do działania marihuany. Najnowsze badania naukowe tłumaczą, dlaczego „runner’s high” to nie mit, a ewolucyjny mechanizm przetrwania – i jak go uruchomić nawet początkującym. W tym artykule dowiesz się, co to jest runner’s high, jak działa i jak go wywołać nawet jeśli dopiero zaczynasz biegać.

[img]
Żeby nie dostać mandatu za piwo, próbował przekupić policjantów 70 euro i kokainą

Przyłapany na piciu piwa na peronie sopockiego dworca 33-latek, by nie dostać mandatu, zaoferował policjantom łapówkę: 70 euro i... kokainę.