Dezoksyefedryna, metyloamfetamina, meth
Więcej informacji: Metamfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 39 • Strona 1 z 4
  • 139 / 11 / 4
Dotychczas używałem meth rekreacyjnie, co kilka miesięcy i było ok. Po ostatnim ciągu coś dzieje się dziwnego. Wszędzie czuje zapach mety jak wyjdę na miasto. Jak poczuje ten zapach to odrazu wraca kurewska chęć a kreskę, zaczynam się cały pocic i ciśnienie mi skacze tak mocno ze czuje jakby mi serce miało wyskoczyć. do tego juz przez dwa tygodnie nie ma dnia żebym o niej nie myślał. Duże ilości kawy jakoś pomagaja, ale nie bardzo .. przejebane nawet szlugi odstawiłam bo przeliczam ze 4 x 15 - 60 czyli już cwiare mam, ale narazie się powstrzymuje :rolleyes: .
Uwaga! Użytkownik kubbka nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1329 / 58 / 0
Może to te słynne efekty uzależnienia? Toć nie bez powodu uważa się, że meth to ciężki kaliber narkotyków. A tak w ogóle to od dawna/z dużą częstotliwością się w to bawisz?
A oto bazy na dalekiej orbicie ZIEMI i poza orbitą KSIĘŻYCA oraz na samym KSIĘŻYCU, które zbuduję sobie w przyszłości. LUDZKOŚĆ będzie słuchała wtedy MNIE
  • 139 / 11 / 4
No prawie wcale w sumie. Z rok temu spróbowałem, potem z miesiąc temu, i teraz dwa tygodnie temu ciąg 4 dniowy (przerobione ok. 0.3 g czyli tyle co nic), ciąg się zakończył psychozami i takim wykończeniem ze z powodu psychoz i nieprz3spanyh nocy usnalem 2h po kresCE.
Uwaga! Użytkownik kubbka nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 440 / 30 / 0
meth - not even once. Coś Ci to mówi :D? Teraz całe życie przed Tobą, a wraz z każdym dołkiem psychicznym, porażką chęć na zajebanie meth. Najlepiej byłoby zrobić sobie długą przerwę (z pół roku), poświęcić ten czas na rozwój osobisty, a później znowu bawić się z innymi narkotykami. W innym przypadku jesteś na dobrej drodze do wjebania się w metę, a to nic fajnego. Pozdrawiam.
Uwaga! Użytkownik rencznik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4807 / 267 / 0
Jak się przyjmuje potencjalnie najbardziej uzależniający narkotyk na świecie to chyba trzeba się liczyć z konsekwencjami? Pewnie za jakiś czas zacznie Ci się śnić albo psychika będzie robić inne bajery żebyś przyjebał. Nie ma nic za darmo.
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 827 / 33 / 0
No pain no game, zrob jeswzcze kilka ciagow i po czlowieku. meta to gunwo
Uwaga! Użytkownik PURE GBL jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3186 / 372 / 0
@kubbka
To typowy objaw postępującego uzależnienia psychicznego. Siedzisz na dupościsku a głód narasta pod powierzchnią i robi takie psikusy.
  • 139 / 11 / 4
Najgorszy jest ten zapach. Gdzie nie wyjdę na miasto to co jakiś czas czuje ten zapach :/ to tak jak ktoś przestanie palic i potem czuje szlugi, raz odrzuca ale i ciągnie .
Uwaga! Użytkownik kubbka nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 989 / 76 / 0
Mózg pamięta.

Do dziś czuję zapach giebla w jakichś zielonych chaszczach i jego smak w mleku (bo w mleku piłem).

U ciebie jest to samo. Ty już wiesz, ty pamiętasz, ty znasz i twój mózg też. Siadasz do wanny i czujesz ciepło. No Boże drogi, jak ciepło. Prawie tak jakbym się upierdolił. A może by tak...

Na pocieszenie dodam, że takie uczucia słabną z czasem. A kiedy przestaniesz uważać łapią bardzo szybko i bardzo mocno za gardziel.
Egoista, ale miły.
Narcyz, ale nie ostentacyjny.
Kłamca, ale wrażliwy.
Miło mi Cię poznać.
  • 1262 / 17 / 0
Nie przejmuj się z czasem to słabnie/jest coraz rzadziej/bardziej to kontrolujesz.
U mnie to wyglądało tak, że nie raz czułem zapach jakiejś substancji coś tam sobie przypomniałem i zagłuszałem to na zasadzie no fajnie było wtedy z tymi i tymi ludźmi. Coś w stylu smak dzieciństwa, było minęło i inne zajęcie znajduje.

Proponuję:
-Coś na uspokojenie
-Palenie fajek
-Hobby

Ale na początku odstawienia to jezus maria całe noce się śni zaciąganie igły ja pier...

kubbka to nie ty jesteś ten od trip raportu z ciągu na inhalantach?

"meth - not even once. Coś Ci to mówi :D? Teraz całe życie przed Tobą, a wraz z każdym dołkiem psychicznym, porażką chęć na zajebanie meth."
Ręcznik nie przesadzaj, politoksymani nie mają aż takich problemów wiemy że czegoś się chce w dołku ale za cholerę nie wiadomo czego %-D
Ostatnio zmieniony 01 maja 2015 przez NieLubieZielska, łącznie zmieniany 3 razy.
Uwaga! Użytkownik NieLubieZielska nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 39 • Strona 1 z 4
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Wpadli w trakcie transakcji

Piaseczyńscy kryminalni zatrzymali narkotykowy duet. Mężczyźni wpadli w trakcie transakcji, która odbywała się na jednym z parkingów w Wólce Kosowskiej. Na posesji 49-letniego obywatela Ukrainy, policjanci znaleźli uprawę marihuany. Krzaki konopi indyjskiej zostały zabezpieczone. 44 i 49-latek usłyszeli zarzuty karne oraz zostali objęci policyjnymi dozorami.

[img]
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw

Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.

[img]
Jest niebezpieczny jak alkohol i narkotyki. „Byliśmy zbyt zaślepieni”

Światowy Dzień Bez Telefonu Komórkowego obchodzony jest 15 lipca. Z tej okazji Instytut Spraw Obywatelskich wystosował list otwarty do rodziców, w którym przestrzega przed zgubnym wpływem tego urządzenia na dobrostan najmłodszych. „Smartfon uzależnia tak jak alkohol, papierosy czy kokaina” – wskazuje ISO.