Pochodne katynonu, zawierające w strukturze atom z grupy fluorowców, nie pasujące do powyższych kategorii.
ODPOWIEDZ
Posty: 2569 • Strona 3 z 257
  • 1628 / 195 / 0
Ciężko usiedzieć. Tzn. da się, ale noga będzie chodzić. Z metkatem ma wiele wspólnego, ale obecność serotoniny trochę zmienia te efekty i nie ma tej "dopaminowej rzeźni". Jest bardziej spokojnie, ale nadal mocno. :-D
  • 15 / / 0
100 mg około - nie odmierzałem dawki i to był błąd bo było cholernie ciężko ,powiększona lewa strona klatki piersiowej - cholernie toksyczne ,czułem się jakbym był zombie Po dorzuceniu zaczyna się normalna faza ,ale trwa 20 min(Komuś trwała tyle samo, czy tylko mi? ).
  • 5 / 2 / 0
100mg sniffem mega boleśnie wchodzi. Dawno nie wciągałem nic co by tak bolało. Ale po 3-4min ból minął. Mega przyjemna euforia wbija na głowę. Taka ilość nie potrzymała zbyt długo, może do godziny (pół godziny dobre euforii i druga połowa żywego i miłego nastawienia) i zdążyłem zapomnieć o tym. Jednak spory potencjał i warto dogłębniej zbadać substancje.
  • 2632 / 37 / 0
JAK ZWAŁA? NAPISZ KTOŚ COŚ WIĘCEJ.
  • 1628 / 195 / 0
Zrzut nie taki straszny, pamiętajcie żeby dużo pić. Porównałbym ze zjazdem po 3-mmc tylko troche cięższym %-D.


Scalono
| 13


W ogóle po 3 większej kresce, bo takiej ze 150-200mg, zaczynałem widzieć cienie za sobą i słyszeć jakieś dziwne dźwięki, a to obrazuje jaka mocna jest to rzecz. %-D
  • 101 / 2 / 0
Jak libido?

50mg donosowo to marnotrastwo na pierwszy kontakt? Ostatnie beta jakieś dwa tygodnie temu.
  • 1628 / 195 / 0
Nie mogę edytować.

Ludzie, bierzcie to %-D i kupujcie, bo to jest fenomen wśród aktualnie dostępnych ketonów. Speed + euforia + empatia + bardzo przyjemnie i szybkie wejście aplikując donosowo. Wszystko w równowadze między sobą. Taka ketonowa kokaina moim zdaniem.

Tylko pić podczas fazy bardzo dużo i "uważać" na nerki(o ile w ogóle da się coś takiego zrobić świadomie %-D ), bo po gramie odczuwałem w trakcie fazy dziwny ścisk pod żebrami z tyłu przez jakąś godzinkę. Tak czy siak to był ten moment, w którym widziałem cienie i słyszałem szmery więc równie dobrze mogła to być wkręta.

100-150mg w nos na dzień dobry i zapoznanie się z substancją.

Zjazd jak po metkacie, ale do zniesienia.
  • 0 / / 0
110mg sniffem robi całkiem dobrze :) w działaniu przypomina bardzo 3mmc. Zadziałał na mnie mocno euforycznie co mnie bardzo ucieszyło xD Jeśli chodzi o ból przy wciąganiu to da się znieść, nie gryzło tak bardzo jak niektórzy straszą. POLECAM sprobowac :-p
  • 1628 / 195 / 0
Klepało do ostatniej kreski, a było ich z 5-6 o wielkości 165mg.

W ogóle to ma w sobie coś dziwnego. Ledwo odłożysz rurę, przepijesz, weźmiesz gumę i już czujesz, że wchodzi. Wejście od sniffa rozpoczyna się może po 2-3 minutach?
Ostatnio zmieniony 04 czerwca 2014 przez artur019, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 106 / 8 / 0
150mg nosem - bardzo fajne wejście ("łooo..."), gadatliwość i pobudzenie, chęć robienia czegoś, trochę pluszowości podobnej do takiego brefedronu czy 3-MMC, ale do opanowania. Niestety po godzinie było po wszystkim. Poprawienie za pomocą 100mg wróciło stan, ale już oczywiście z zauważalnie zmniejszoną mocą - tym razem na jakieś 2 godziny. Generalnie chętnie bym powtórzył, ale żeby się tym pobawić, nawet w pojedynkę, trzeba by znacznie więcej niż free sampla.
21st century hippie.
ODPOWIEDZ
Posty: 2569 • Strona 3 z 257
Artykuły
Newsy
[img]
Medyczna marihuana długoterminowo poprawia jakość życia pacjentów

Australijscy medycy mówią, że pacjenci, którym przepisano medyczną marihuanę, mogli liczyć na poprawę ogólnej jakości życia związanej ze zdrowiem, a także zmniejszenie zmęczenia i zaburzeń snu przez okres jednego roku. Lęk, depresja, bezsenność i ból również ulegały osłabieniu.

[img]
Czy psychodeliki mogą wspierać praktykę medytacyjną? Analiza nowego badania

Czy psychodeliki mogą poprawić jakość medytacji? Nowe badanie opublikowane w PLOS ONE sugeruje, że tak! Aż 73,5% uczestników (634 osoby z 863) uznało, że doświadczenia psychodeliczne miały pozytywny wpływ na ich praktykę medytacyjną.

[img]
Terapeuta uzależnień: Zielsko ma konsekwencje w następnym pokoleniu

Na oczach Roberta Rutkowskiego, terapeuty uzależnień, zmieniła się rzeczywistość wokół substancji psychoaktywnych w Polsce. Ekspert opowiedział, co działo się za kulisami tej zmiany. - To miało swoją cenę, która mnie wtedy przeraziła - powiedział wprost.