Moim skromnym zdaniem, nie ma lepszego benzo. Generalnie rzecz biorąc, na mnie benzo nie działają rekreacyjnie, jednak Bromazepam potrafi mnie bardzo miłe zaskoczyć, wyżej padło stwierdzenie, że najbardziej pluszowe benzo, potwierdzam zdecydowanie?!

Właśnie zarzuciłem 24 mg,wcześniej clona i alpre po 4 mg.

Zobaczymy czy coś odczuje,bo 4 razy próbowałem i nic nawet cały listek 6.

Działanie bromezopamu bardzo skromne, plusem jest to ze nie jest ścinającym z nóg zombiemakerem

Ja tam lubie. taki smiechowy jak dla mnie alprazolam , chociaz zlego slowa o alprze powiedziec nie moge:). duzo bardziej aktywny niz rolki, w sensie nie kladzie mnie do lozka

Przeglądałem wątki ale nie znalazłem odpowiedzi.
Przez ile dni mogę brać codziennie bromazepam bez ryzyka uzależnienia fizycznego? Czy np. ciąg 4-dniowy na 9-12mg poskutkuje wjebaniem, czy objawy abstynencyjne będę miał dopiero po dłuższym ciągu?

Watpie, zeby 4-dniowy ciag na jakimkolwiek benzo w rozsadnych (ewentualnie uwierzylbym tylko w clonazolam) poskutkowal objawami absty. 9-12mg bromka to nie jest jakas wielka dawka. Chociaz wplyw na to wystapienie objawow absty moze miec wiele czynnikow m. in. to na ile eksploatowales swoj system GABA wczesniej. Alkoholik dostalby pewnie skreta i po 1 dniu takiej zabawy.

Nie piję praktycznie w ogóle, nie mam doświadczenia z gbl, parę razy brałem alprazolam. Ile w takim razie potrzeba żeby się wjebać?
Mam plan kontrolować tę substancję

Nie da sie tego konkretnie okreslic. Mysle, ze 2-3 dni w tygodniu na broma to malo, zeby dorobic sie porzadnego, sprawdziwego skreta i telepawicy, ale jestes doswiadczonym opiowrakiem i wiesz, ze wszelka regularnosc skutkuje stopniowym przesuwaniem granicy i naginaniem czestotliwosci przyjmowania substancji. Jestem w bardzo podobnej sytuacji, gdzie 2 razy na tydzien leci alpra z piwkami, albo klon i poki co potrafie to kontrolowac, ale to sliski temat szczegolnie dla osob takich jak my, czyli ze sklonnosciami do uzaleznien. Po prostu staraj sie mocno kontrolowac majac na uwadze wszelkie mechanizmy rzadzace uzaleznieniami (doly, wkrety itd...) i powinienes to jakos ogarnac, ale wiesz dobrze, ze roznie moze byc. Wszystko zalezy od Ciebie i tego, jak to rozegrasz. Nie przyzwyczajaj sie za bardzo i rob sobie dluzsze 1-2 tygodniowe przerwy w kompletnej trzezwosci i mysle, ze jakos dasz rade to kontrolowac. Ale zawsze nadmiar kontroli i uwaznosci nie zaszkodzi.

Apropos tematu, to jest ostatnie benzo, ktore STRASZNIE mam ochote sprobowac i mysle, ze w koncu ogarne.

Akurat dorwałem trochu sedamu, ale już sobie wyjebałem taką tolerkę innymi benz, że nie czuję nawet 24mg :/

Ma ktoś pomysł jaka dawka może być aktywna? 2mg klona normalnie mnie klepie.

Przedwczoraj zjadłem 9mg na próbę i byłem luźny, roztańczony i euforyczny.
Wczoraj zjadłem 12mg i byłem zmotywowany, zadowolony, kontrolowałem swoje życie.
Dzisiaj zjadłem 15mg i poszedłem na targi pracy (normalnie bym nie poszedł bo fobia społeczna, pocenie się, jąkanie itd. itd., ewentualnie wziąłbym z niemca parę ulotek i zbiegł).
A dzisiaj podszedłem do wszystkich interesujących mnie stoisk, bajerowałem młode praktykantki, pogadałem z kierownikiem referatu w Ministerstwie o krawatach i poszetkach xD (zostawił mi wizytówkę), zamiast zostawiać CV dostawałem bezpośrednio wizytówki od HR directorów z zaproszeniem bezpośrednio na rozmowę rekrutacyjną więc 100% inny ja (taki jak powinienem być, gdybym był zdrowy).
Ale bromazepam bardzo słabo mnie 'upierdala', po alprazolamie siedziałem jak najebany, tańczyłem i śpiewałem, podrywałem dziewczyny w... McDonaldzie (i zaliczyłem ją XD), trochę się zgubiłem we własnym mieście, robiłem zdjęcia, był po prostu szalony wesoły zrelaksowany dzień.

Czy większe dawki bromazepamu (ew. w połączeniu z 1-2 piwkami) dadzą mi to alprazolam czy nie?

Czy dorzucanie bromazepamu ma sens? Np. 9mg rano i 18mg wieczorem przy wyjściu na miasto?

Ile piw bezpieczenie mogę wypić żeby nie urwał mi się film? (po zolpi i 3 piwach się urwał, przy alprze i 2 piwach nie).

edit: dorzuciłem 15mg, wypiłem piwko i nic, wkurwiony jestem.. o co chodzi?