Dział poświęcony harm reduction – metodom mającym na celu złagodzenie negatywnych konsekwencji zażywania środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 16 • Strona 1 z 2
  • 81 / 9 / 0
Witam

Mam poważny problem z ogarnięciem życia po roku, różnych dziwnych sytuacji (wywalili mnie z Tworem jak się zaczęła pandemia w kwietniu), staram się kontynuować terapię i leczenie farmakologiczne l, tj:
1,5ng alprox
15mg relanium
600 pregabaliny
2mg bunondol
1200mg piracetamu
dostałem medikinet 10mg, ale po dawce 25mg niby było na początku fajnie a potem zejście, więc od tygodnia odstawiłem.

Rozpoczynam nowy rozdział w życiu (przeprowadzka 250km), nowy związek (wie o chorobie), brak pracy i znajomych zwłaszcza tam.
Złamałem abstynencję od alkoholu 2 tyg temu.
Ogólnie nie mam siły do życia, nic mi się nie chce robic, najlepiej to bym leżał jak stary dziad i się patrzył w TV :/
Mam 30 lat i jeszcze problemy z zaplanowaniem sobie dnia itd. po ponad 12 latach katowania organizmu.
Wellbutrin, dulsevia, citabsx, effectin, brintellix, medikinet i w/wym leki + ćpanie i chlanie.
To jest ku**a żałosne, nie umiem być samodzielnie funkcjonująca jednostka w tym świecie.
Brak chęci do życia, teraz w sumie ta dziewczyna ale szału jak za młodu w głowie nie ma. :halu:

Czy mózg się sam zregenreuje, coś mam robić zeby po 7h nie być sennym i nie spać po 13h i być zmęczonym ?
Badania mam wzorowe tarczyca i organizm, czy te wszystkie "wynalazki" specjalistów nie poorały mi receptorów ??


P.S: Zapomnialem, czy wam też opiatowcy jest wiecznie kur2 zimno ??
Pozdr :krowa:
  • 2574 / 321 / 0
Wiesz zależy jakie badania robiłeś bo jak tylko same podstawowe to mogą być OK. Zrób moze bardziej rozszerzone bo w podstawowych nie wszystko wychodzi . Wiesz wyniki możesz mieć OK ale często tak jest ze niby wyniki dobre ale jest wiele " rzeczy " które nie są jak powinny być .
  • 81 / 9 / 0
RM, covid, morfologia, tarczyca. Jedynie badania prostaty nie badałem i poziomu stężenia neuroprzekaźnikow.
Mam mirtor i medikinet(ten drugi lekarz mi zapisał zamiast wellbutrinu.
Na mnie dziwnie działało więc odstawilem metylofenidat.

Został mi; medikinet, kilka tab wellbutrinu, piracetam, flupentiksol, Sulpiryd no i mirtor.

Musze być w miarę aktywny psychicznie i fizycznie a nie jak po medikinecie pobudzony a schizy jak po zejsci na amfie.
Co byście polecili m na zneczenie?
  • 574 / 176 / 0
A kręgosłup masz zdrowy?

Możesz spróbować jakiejś diety, np. ketogeniczna, albo wegańska, a już na pewno warto przestać jeść wszelakie gówno-jedzenia.

Ogólnie na porycie po opio sprawdza się regularny sport typu bieganie, rower, pływanie itp. Chodzi o to żeby układ endorfinowy pobudzać długim wysiłkiem fizycznym i tym samym układ nagrody. Po miesiącu powinno pomóc.

Możesz spróbować wysokich dawek omega 3, a dokładnie EPA w dawce około 1g/d. Mi trochę pomogło.
____________________________________________________________________________________________________________________Ḑ̵̢̨̨̧̧̡̛̛̯̤̪̫̣̺̘̲̤̺͇͖͉̪̟̻̥̗͕̯̗͇̞͙̭͈̺̯̺̝͓͚͎̻̦̭̮͎͚̪̺̟͖̼̙̥̤̳͙͖̥̱͙̲̹̘͍̺͎̜̜͈̥̩͕̺̬̺͍̲̥̙̱͇͇̱̦̤̠̼̰͋̽̈̇̈̓̒̂̑̍͋̓̐̿͂̑͆̆̀̽̀̓̔̉̇̈̉̎̃̄̍̒͋̽̄̆̿̒̑͛̈́͆̎̃̾̒͋̅̄̍͑̀̑̔́̏̓̏̔̏̊́̐̂̏͆́͒̌̌̏̊̎͑̈́̋̕͘̚̕̕̕̕͘̕͘̚͜͠ͅͅX̷̡̧̨̧̡̨̧̨̨̡͚̝̘̺͔͔̙̭̰̺̥͖͎̘̣͍̼̖͚̖̱̲̱͕̤̤̱̘̻͚̩̞̳͓͎͙͉̪̻̱̜͕͚̪̱̭͙̤̪̝͈̪̳͈̙͇͍̙̠͈̣̥͙̬̝͖̺͚̙͎̤̟͉̯̮̻͚͈̫̮͕̤̲̪̖͖̹̓̀̏̾͗̈́̇̓̐̔̃̇͒͊͌̀͐̾͆̏̀͜͜͝͝͝͠͝ͅͅͅM̷̧̛͍͍̘̠͕̯̫̮͕̩̦̳̦͚̺̘̤̟̗͇͓͇͙̞̖̰̹̪̠͐̉̆̽͛̊̔̄̿͆̃̈́͆̓̍̇͜͜͝͝
  • 1014 / 227 / 0
Przede wszystkim musisz oczyścić organizm, toksyn, dużo sportu takiego przy którym się spocisz, sauna do tego i ograniczenie jedzenia.
  • 1290 / 362 / 0
rzucic cale te gowno w pizdu a przede wszystkim cpanie. Nie wiesz co ci jest? Narkomania? Nie wiesz jak to wyleczyc? Przestac cpac. A jak juz bedziesz pol roku na czysto, to wziazc sie w garsc i zyc a nie pierdolic, ze ci niedobrze. Myslisz, ze innym jest lepiej? Na szczescie trzeba zapracowac a cpaniem tego nie osiagniesz.
  • 915 / 231 / 0
Jesteś młody postaw wszystko na jedną kartę, zbierz jakieś fundusze zabierz Swoją kobietę i jedźcie do jakiegoś normalnego kraju,polecam Islandię, albo jakiś inny Skandynawski kraj. Szybko znajdziecie pracę , zaczniesz zarabiać jak człowiek, jeździć co roku na fajne wczasy, może zróbcie sobie dziecko, przestaniesz myśleć tylko o sobie ,bo będziesz musiał opiekować się dzieckiem i kobietą, w Skandynawii Państwo bardzo dba o dzieciaki,dostaniecie wszystkie możliwe socjalne, czyste powietrze ,czysta woda ,ludzie zazwyczaj mili, i za granicą jesteś białą kartą możesz napisać swoje życie na nowo. Dragi i alkohol są wszędzie od tego się nie ucieknie ale jak znajdziesz inne priorytety to szybko zrozumiesz że lepiej wydać kasę na nowe ciuchy czy sprzęt niż na używki. Wyszalałeś się ,spróbuj teraz trochę pożyć "normalnie". A do dragów wróć na emeryturze :)
Pozdrawiam.
  • 3 / / 0
Musisz się zmusić. Wstać i tyle. Wiem z doświadczenia że w takim stanie ile nie prześpi się z dnia to i tak będzie za mało. Jeśli to nie kwestia zdrowia fizycznego to po prostu zmusić się i wstać na siłę. Przypomnij sobie co x lat temu sprawiało Tobie nawet lekką przyjemność. Chodzi o coś co było tylko Twoje bez udziału innych ludzi, czy to książka czy gra. Podpisuje się też pod innymi- wysiłek fizyczny. I jak głupio i nieralnie to nie brzmi, mi na takim stanie bardzo pomogła zwykła lista "wdzięczności". Czyli małe rzeczy w ciągu dnia za które (możesz tego nie czuć ale fakt że tak powinno być pewnie wiesz) jesteś "wdzięczny" światu. Chodzi o rozkładanie tego na najmniejsze pierdoły. Ze świeci słońce, że kasjerka w sklepie była uprzejma, śniadanie smaczne, kobieta się pięknie uśmiechnęła. Mi takie coś bardzo pomogło. Bo na początku wyszukiwałam takich maluch rzeczy na siłę, później zaczęłam sama serio z nich brać nawet malutką radość.
I dalej powtarzam na siłę. Motywacja sama nie przyjdzie. Poszłam na siłę do pracy. Po pierwszej wypłacie, tym że ludzie tam mnie zaakceptowali pojawił sie malutki plomyk. I tak że wszystkim. Sama motywacja do Ciebie nie przyjdzie.
I co najważniejsze korzystaj że masz kogoś przy sibie bo to ogromne wsparcie.
Uwaga! Użytkownik fuckinhell nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2574 / 321 / 0
18 września 2020junkiexl pisze:
Jesteś młody postaw wszystko na jedną kartę, zbierz jakieś fundusze zabierz Swoją kobietę i jedźcie do jakiegoś normalnego kraju,polecam Islandię, albo jakiś inny Skandynawski kraj. Szybko znajdziecie pracę , zaczniesz zarabiać jak człowiek, jeździć co roku na fajne wczasy, może zróbcie sobie dziecko, przestaniesz myśleć tylko o sobie ,bo będziesz musiał opiekować się dzieckiem i kobietą, w Skandynawii Państwo bardzo dba o dzieciaki,dostaniecie wszystkie możliwe socjalne, czyste powietrze ,czysta woda ,ludzie zazwyczaj mili, i za granicą jesteś białą kartą możesz napisać swoje życie na nowo. Dragi i alkohol są wszędzie od tego się nie ucieknie ale jak znajdziesz inne priorytety to szybko zrozumiesz że lepiej wydać kasę na nowe ciuchy czy sprzęt niż na używki. Wyszalałeś się ,spróbuj teraz trochę pożyć "normalnie". A do dragów wróć na emeryturze :)
Pozdrawiam.
Dobrze napisane :)
  • 81 / 9 / 0
Nie używałem forum trochę czasu, dzisiaj mam chwilę "samotności".
Teraz mieszkam z nia, bo ma tutaj firmę której nie zostawi. Jej siostra wyjebala do Skandynawii i nie narzeka. Ja dalej na lekach i jakoś powoli cos ogarniam, tylko na tej wsi nie ma pracy :/
Szukają albo kierowcy do kebaba za 10zl/h lub napierdalanie towarem w Biedronce za 2500 brutto.
Jeszcze jak jest Covid i teraz ta PANDEMIA znowu, to jedynym rozwiązaniem jest kurierka, ale mam 30 lat i zacząłem się interesować fotwoltaiką, mam doświadczenia jako handlowiec, wysyłam CV do miast w obrębie 50km, czekam na odpowiedź. Auto wstawiłem za oszczędności z wyjazdu z rodzinnego miasta i zrobią taniej.
Myślałem, żeby w przyszłym roku położyć się do szpitala na "odwirowanie" z benzo i bupry, bo teraz jest chujnia.

Smutny chłopak ze mnie jeszcze ostatnio mnie wkurwienie bierze coraz mocniej, frustracja wynikająca z bezradności.
Dzwoniłem do UP to mi pani powiedziała, że muszę się zarejestrować na bezrobotnego i czekać czy dostanę zasiłek, bo pomyślałem że warto by zrobić prawko na kat. D tylko tak żeby mi je państwo lub firma "zasponsorowała". Zawsze jak tu będzie Lila to w jak chłopaki mówia dobrze, dzida za miedzę i od razu jak coś mogę jeździć autobusem, języka się poducze (znam tylko ang i pl) w kraju do którego wyemigruję.
Dziecko to prawda czuje, że zmieniłoby całkowicie światopogląd i nie wybaczyłbym tym bardziej, że cały czas jestem w terapii (od 2tyg przerwa z powodu przeprowadzki i CVD), a ćpać i chlac mi się odechciało jakos, nawet jak nic nie robię (pale weed tylko) nie mam glodow (może przez jaranie). Przy dziecku to pewnie bym nawet i w żabce zapeer żeby dołożyć do gara bo nie wyobrażam sobie jak teraz, a na 500+ nie liczę bo chuj w tą kase, na dziecko trzeba mieć warunki "swoje" nie wynajęte.

Nie wiem jak u was sytuacja z pracą, ale kurwa ja skończyłem ostatnia 2msc temu jak się przeprowadzałem i jest jakaś "lipa".

Teraz będę miał wizytę u psycho obecnie jestem na:

Pregsbalina 2x 300mg
Rhodiola rosea 1x250mg
Bunondol 2mg/doba
Relanium 15mg/doba
Alprox 1.5mg/doba

Jakoś funkcjonuje tylko te pojęcie "jakoś" jest chujowe. Nie wiem już o co mam teraz prosić podczas wizyty, bo mesikinet poszedł w po**u?

Pomozecie, doradzicie ??

Z góry dziękuję.
ODPOWIEDZ
Posty: 16 • Strona 1 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.