Małe, średnie, duże?
Jakie będzie najlepsze a zarazem najbardziej upierdalało?
Prosiłbym o linki, zdjęcia i porady. ;)
http://www.hemp.pl/produkty.php?kat=kat ... 3&p=1&w1=1
jest chyba nienajgorszy wybór. Aktualnie mam jedno, małe. Jakieś 14 cm z cybuchem 1,5 cm.
http://pl.skate-europe.com/headshop/go/ ... 2-475.html
http://www.bongs.pl/index.php?cPath=26_ ... efeb24f0a5
nie opłaca się według mnie kupować mniejszych/tańszych niż takie za 70. Ogólnie im większe tym lepsze i tym lepiej sie pali. Według mnie takich malutkich za 30zł to w ogóle sensu kupować nie ma, chyba że jako mobilną fajeczkę, a nie jako bongo.
Najlepiej kupić odrazu lodowe - posiadające najczęściej zwężenio-skręcenie przy wodzie (na dole) na którym trzyma się lud - nie dotykając wody. Jak ktoś CI powie, że jak do wody wrzucisz lód i będziesz miał to samo to w ogóle go nie słuchaj - takie coś nie będzie się umywało przy prawdziwej lodowej.
Co tu jeszcze można by napisać... Ogólnie im wyższe tym lepsze bo zbiera się więcej dymu, bardziej go i szybciej można schłodzić i po puszczeniu sprzęgła trzaskamy takie małe wiaderko tyle, że z naprawdę zimnym dymem (w przypadku lodowej).
Przy zamawianiu bonga szklanego najlepiej dodatkowo wziąć przynajmniej dwa dodatkowe palniki bo o tyle ile bongo będzie nam służyło długo (nawet jak sie lekko zbije to posklejać można) to palniki często chuj strzela (spadnie, wypadnie, pęknie itd) - a tego już nie skleisz, a nawet jakbyś mógł to i tak palnik osiąga zbyt wysoką temperaturę.
I tym o to małym wykładzikiem mogę skończyć :)
lol, chyba pierwszy raz odpowiadam komuś na pytanie w tematyce :P
Odcinam się od was, odcinam, od szarej rzeczywistości, zapominam...
Pilzenzeit, pilzenzeit, pilzenzeit...
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/9/96dc57c5-f1ed-4937-a44a-bf0a0954ff2a/IMG_0918.jpeg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250609%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250609T043602Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=ee7fbf0bae8252cb604d39d8228d64b880660bc7e95589c3cffa5bdce0586790)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/nawrocki-snus_0.jpg)
Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi
Debata prezydencka 23 maja br. pokazała, że Polacy nie wiedzą, czym są saszetki nikotynowe oraz snusy, a także czym się różnią. Sztab wyborczy Karola Nawrockiego podał, że kandydat na prezydenta podczas debaty przyjął snus. Sam Karol Nawrocki sprostował, że była to saszetka nikotynowa. Tymczasem różnica między oboma produktami jest ogromna. Snus zawiera tytoń, którego nie ma w saszetce, a jego sprzedaż w UE – z wyjątkiem Szwecji – jest zabroniona.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/forestgumprunin.jpg)
Fenomen euforii biegacza – to nie endorfiny, tylko naturalna marihuana
Tajemniczy stan euforii, którego doświadcza blisko 75% biegaczy. Tak zwana „euforia biegacza” redukuje ból, wyostrza zmysły i daje uczucie podobne do działania marihuany. Najnowsze badania naukowe tłumaczą, dlaczego „runner’s high” to nie mit, a ewolucyjny mechanizm przetrwania – i jak go uruchomić nawet początkującym. W tym artykule dowiesz się, co to jest runner’s high, jak działa i jak go wywołać nawet jeśli dopiero zaczynasz biegać.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mikrodawkowanko.jpg)
Pierwsze takie badania obaliły popularny mit
Mikrodawki LSD zyskały popularność jako potencjalna metoda leczenia ADHD, ale najnowsze badanie kliniczne wykazało, że ich skuteczność nie przewyższa placebo. Choć wiele osób wierzyło w poprawę koncentracji i samopoczucia, naukowcy nie znaleźli na to dowodów.