Więcej informacji: Benzydamina w Narkopedii [H]yperreala
A jeśli mozna wiedzieć starzy robia Ci testy bo miałęs jakis przypał czy tak tylko profilaktycznie ?
W sobotę wieczór wyekstraktowałem 3 saszety i połknąłem bombki koło 22. Efekt? Czekałem, czekałem... wysiedziałem do 4, stwierdziłem, że pieprzę i idę spać. Wniosek sam się nasuwa: źle coś zrobiłem. Ale. Kiedy już leżałem w łóżku, coś na komórce chciałem sprawdzić. I pojawiły się powidoki. Po prostu jej ślad zostawał za nią w powietrzu na moment, pewnie wiecie o co chodzi. To samo z wszelkimi lampeczkami (modem, router itd), przy ruchach głową. Pobawiłem się trochę i zacząłem rozglądać się po pokoju. Ale niczego specjalnego nie doświadczyłem. Może to, że parę przedmiotów wydawało mi się drżeć. Uznałem, że już w chuj późno (a właściwie: wcześnie...5) i cóż, tak czy siak niewypał i trzeba spać. I pojawiły się CEVy. Jakieś tam smużenia raczej (acz intensywne, na pewno nie wkręcone) chociaż parę konkretnych się pojawiło, oko Saurona mi zapadło w pamięć. Pojarałem się trochę i... nie usnąłem. W ogóle. Przeleżałem do godziny 11 próbując usnąć i ni chuja. I cały dzień byłem taki... nieogarnięty, zwłaszcza mnie wkurwiało gubienie własnych myśli. Wtf? Skoro zjebałem ekstrakcję (chociaż nie mam pojęcia jak niby), to by znaczyło, że sól wywołuje ekstremalną bezsenność. I problemy z pewnym narządem, że tak dodam. Zresztą: na pewno nie rozpuściłem całej benzy, bo przecież wtedy zostałaby mi szklanka z samą cieczą, a otrzymałem dość sporą ilość białego proszku. No więc przeszukałem internet, i natrafiłem na inną instrukcję ekstrakcji. Wszystko tak samo, tylko dopisek, żeby koniecznie zalewać proszek a nie odwrotnie. A ja właśnie to zrobiłem. Więc nadzieja.
Podejście 2 miało miejsce dzisiaj rano. Znów 3 bombki, tym razem wszystko tak jak trzeba. Używałem kieliszków 30ml, myśląc, że to 25 (ogarnąłem już po), ale dość sporo zostawiłem w nim miejsca, będąc przezornym. Więc jeśli nie było 25, to góra 27. Ponownie spora ilość białej substancji, która suszyła się całą noc. Efekt? Żaden, ponownie! Co prawda pojawiły się powidoki, ale nie takie silne ja w niedzielę i w dodatku... na jakieś 5 minut. To samo muzyka, przez parę minut leciała zauważalnie przyspieszona. Poza tym czułem się dość dziwnie: zawieszałem się, gubiłem myśli i miałem problemy z oceną odległości (strasznie dziwnie było mi np. coś podnieść albo położyć na biurku) Ale jeśli chodzi o efekty specjalne, do tego czasu: nic. Nawet źle się nie czuję. Nieogarnięcie też zelżało, jestem praktycznie kompletnie trzeźwy, nawet jeść mi się chce.
Może mi ktoś to wytłumaczyć jakoś? Da się być na to odpornym? Oh, nasuwa mi się 2 sprawa.
Zeżarłem kiedyś 10 tabletek Aviomarinu. Kolega na straży. I... tak, tak. Nic. Kompletnie. Prócz ospałości oczywiście. Po 4-5 godzinach, mocno zawiedziony (taki DXM działał jak trzeba) dorzuciłem następne 10! W rezultacie byłem tylko jeszcze bardziej ospały. Wkurwiony i słaniający się wróciłem do domu. Położyłem się do łóżka o 19 i spałem jak dziecko do 23. Kiedy pojawił się potworny ból w klatce piersiowej. Kłucie. Chyba największy długotrwały ból, jaki czułem w życiu, bolało mnie przy każdym oddechu, nie mówiąc o takim przewrócenu się na 2 bok, w ogóle to wytrzymać szlo tylko leżąc na plecach. 2 tabletki przeciwbólowe pozwoliły mi jednak zasnąć. Ale nie przeszło.Mimo, że było zauważalnie lepiej z dnia na dzień, to całkiem ustąpił po jakichś 4 dniach. 2 raz się nie odważyłem.
Więc tutaj także: czy ktoś to racjonalnie wyjaśni?
Co do avio to ten też na mnie wcale nie działa i jeśli dostałeś takich bólów to zrezygnuj.
ja robiłem tak samo jak ty (tylko nie zjebałem ekstrakcji jak ty z tym dosypywaniem) z jednym wyjątkiem -
zeżarłem wszystko na pusty żołądek, potem popijając jebane bomby kolą.
jeśc bez ekstrakcji trochę niefajnie, szkoda nerek i wogóle zdrowia. może dodaj saszetę jeszcze, just in case. :)
czy powinnam się raczej wstydzić że takie coś wymyśliłam?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut.jpg)
Biały popiół vs. czarny popiół: Prawda o wskaźnikach jakości konopi
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cannatobacov.png)
Marihuana a zdrowie jamy ustnej: Nowe badania kontra nikotyna i snus. Co szkodzi bardziej?
Największe jak dotąd badanie długofalowego wpływu marihuany na zdrowie wykazało… tylko pogorszenie stanu dziąseł – a i to w mniejszym stopniu niż przy używaniu tytoniu czy snusa! Nie zaobserwowano innych poważnych negatywnych skutków zdrowotnych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/129-271054.jpg)
Wysokie Mazowieckie: Matka znalazła narkotyki u 39-letniego syna i powiadomiła policję
67-letnia mieszkanka powiatu wysokomazowieckiego zawiadomiła policję o znalezieniu podejrzanych substancji w pokoju i ubraniach swojego 39-letniego syna. Funkcjonariusze z wydziału kryminalnego zabezpieczyli narkotyki i przedstawili mężczyźnie zarzuty.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mystery-fungus-bp-corinne-hazel-1100x734.jpg)
Nowy gatunek grzyba produkującego alkaloidy sporyszu zidentyfikowany na WVU
Studentka mikrobiologii z Uniwersytetu Zachodniej Wirginii (WVU) dokonała przełomowego odkrycia, które może zrewolucjonizować rozwój farmaceutyków. Corinne Hazel, stypendystka programu Goldwater i specjalistka mikrobiologii środowiskowej, zidentyfikowała nieznany wcześniej gatunek grzyba, który produkuje związki chemiczne o działaniu zbliżonym do LSD – substancji wykorzystywanej w terapii depresji, zespołu stresu pourazowego (PTSD) i uzależnień.