Co do ekstrakcji - na kazda saszete daje 25ml wody, chlodnej z kranu, odmierzanej strzykawka i "wtryskiwanej" do szklanki z proszkiem. W szklance mieszam lyzeczka. Przygotowalem lejek, z naciagnieta torebka po herbacie (chyba tylko lipton sie nadaje...). I nad czysta szklaneczka zlewam miksturke do lejka. Jak torebka po herbacie jest "napompowana" plynem - delikatnie sciskam torebke i odsaczam roztwor soli. Jak skoncze, zawsze zostanie troche takich hmmm, powiedzmy grudek (malutkich ofc). Wiec plucze jeszcze szklaneczke jakas 75 wody, i zlewam przez lejek do nowej torebki po herbacie. Nastepnie 'odpinam' zszywke z 'filtra' i w szklance z woda - taka powiedzmy cwiartka szklanki albo 1/3 zalezy od ilosci TR - dokladnie wyplukuje otrzymany wczesniej produkt. Na koniec caly ten filtr rozrywam na kawalki, zamaczam w miksturce i robie takie male, malo mokre kuleczki. Otrzymana mikstura wyglada lekko metnie, lub przezroczysto z delikatnym metnym osadzikiem. Zwykle taka szklanka to jakies 4-5 lykow zapijanych tymbarkiem. I tu w sumie konczy sie moja swiadoma ingerencja w przypadku benzy. A, te kuleczki ktore zrobilem z filtra popijam pojedynczo.

Teraz tak - raz filtrowalem przez chusteczke (dwie pojedyncze warstwy) - ale zjadanie tej chusteczki bylo dosc slabo przechodzace przez gardlo...
Nie radze na pewno w piwie rozpijac przefiltrowanego produktu bo "rosnie" w brzuchu. Tak samo jak picie piwa tuz po wychyleniu TR - wali bo kaldunie.

To co? Ekstrakcja spieprzona czy dobra?

A, i zeby nie bylo - 3 razy to bralem, 1-1,5-2,5 zawsze z kims i ja robilem kazda z tych ekstrakcji.

komuś się skurczył penis po tym?

To już kwestia indywidualna każdego , ale ja mam tak zawsze na gdy zaczynam "znajomość" z czymś nowym

JCM - hmm ciężko powiedzieć ale spróbuj za jakiś czas z większą ilością co najmniej od 1,5g

Próbowałem ekstrachować z 3 saszet razem z kumplem.

Problem jest teraz w tym, że mi na torebce od herbaty osadziło się tego od groma, a kumplowi tylko troszeczkę. Ciekawe co z tego będzie ;)

Czyli że albo kumpel za ciepłą wodą ekstrakcje zrobił i spieprzył albo Ty bedziesz wpierdalał sól (czego nie życzę oczywiście)

Sól wygląda bardziej jak kryształki (najczęściej żółtawa), benza będzie bardziej jak gumka (biała).

Nie zawsze, przynajmniej mi sie ani razu sól żółtawa nie zrobiła. Zrobiłam kiedyś ekstrakcje z trzech torebek, papka wyszła bielutka i dosyć sporo jej było a nic mnie nie poklepało (no kilka błysków jedynie przez 10 minut)...

Z opisu wynika, ze ekstrakcja cycuś. Ale musiałbym też zobaczyć odsiew dla full profesjonal oceny. Ale myślę,że jesteś na to całkiem nieźle odporny. Przykro mi.

Rób z etanolem ekstrakcje, łatwiej jest :) W etanolu zostaje benza a na filtrze sól

No dobra napaliłem sie na ta benzę wiec jak w koncu zrobić lepiej 1 g czy 1,5 g ( 45 kg ) jaka jest szansa że mogą mi zostać powidoki i czy to bardzo przeszkadza. z psychodelikow to tylko tyle ( narazie :D ) - gałka 3 x ( 5 g , cos kolo lub ponad 30 g , 15 g , aviomarin 2x ( raz 5 tabsów innym razem 10) , DXM 4 x najwiecej 3 pletu 10 mg na kilo. Wiem że to nie NG jednak wole napisać jakie mam doswiadczenie zebyscie określili ile napoczątek bedzie najlepiej - nastawienie do eksperymentu - bardzo pozytywne zapewnione towarzystwo bardzo fajnych kumpli.

PS. Jeszcze próbowałem tataraku - bez skutku a prób było wieleeeeeeee