Heterocykliczne substancje modulujące potencjał neurotransmisji GABA, będące pochodnymi dwuazepiny – np. diazepam, czy klonazepam.
Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 7547 • Strona 7 z 755
  • 622 / 25 / 0
Ja to odstawiam Estazolam 4mg/d.

Będę zmniejszał co 6 dni o 1mg. Obecnie jestem na 3mg/d.

Ale w ciągu długo nie jestem, jakieś 3 tygodnie będą. Ale dobierałem też do tego duże ilości alpra i rolek.
Uwaga! Użytkownik opiate warrior nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1599 / 47 / 0
Nieprzeczytany post autor: pol90 »
Ja brałem różne benzodiazepiny (Lorazepam, Clonazepam, diazepam, Alprazolam, Oxazepam, Nitrazepam, Bromazepam, Clorazepat). (Lorazepam, diazepam, Alprazolam Nitrazepam) brałem doraźnie jeszcze jak nie byłem chory na padaczke, ale wtedy miałem tolerancje, że jak brałem diazepam to musiałem brać 15 mg, jak potem dostałem lorazepam, już wcześniej brałem go, ale dawno temu i pierwszy raz jak wziełem 2.5 mg to fajnie weszło, ale jak drugi raz wziełem to po 5 mg nie czułem się tak fajnie jak wtedy po 2.5 mg, po tym był taki okres, że wykryli u mnie padaczke, ale to nie przez benzodiazepiny, potem za jakiś czas lekarz ogólny przepisał mi clonazepam brałem go przez 1.5 tygodnia w dawkach 4 mg na noc i 2 mg na dzień, wtedy już lekarz ogólny wiedział, że mam padaczke, potem po jakimś czasie skusiłem się na bromazepam, pomimo tego, że miałem wysoką tolerancje na benzodiazepiny, to na początku starczało mi nawet 3 mg bromazepamu czyli taka zalecana dawka, brałem ten bromazepam codziennie, ale były przerwy, czyli jak mi się skończył to nie leciałem znowu do lekarza, potem potrzebowałem coraz większych dawek, ale czasami były przerwy jednodniowe, jak piłem alkohol, czasami nawet większe, ostatnio nawet troche przesadziłem z tymi dawkami, brałem już dawki 18 mg, raz pamiętam, że minoł przeszło tydzień czasu a już zużyłem całe opakowanie sedam(bromazepam) 6 mg jedna tabletka, ale odrazu nie poszłem do lekarza bo by mi chyba nie przepisał, (raz tam kiedyś jak brałem ten sedam to chciałem, żeby mi lekarz ogólny przepisał relanium to powiedział, że relanium to jest trucizna, chociaż kiedyś mi to przepisywał), i wtedy po 3 dniach po odstawieniu miałem atak padaczki, i dwa tygodnie wytrzymałem bez benzodiazepin, potem jak poszłem do lekarza to przepisał mi 2 opakowania sedamu, i też szybko je zużyłem, raz mogłem wziąść nawet 30 mg jednorazowo bromazepamu (ale pamiętam, że raz wczesniej miałem wizyte u neurologa to jak mu powiedziałem, że biore bromazepam i chyba jestem od niego uzależniony, to się spytał kto mi ten lek przepisywał to mu odpowiedział, że lekarz ogólny, to on odpowiedział, że on się niech tym zajmie, a przecież neurolodzy są od takich spraw ), i jak mi się skończył ten bromazepam to po 3 dniach po jego odstawieniu się jakoś dziwnie czułem cały dzień miałem aure padaczkową, miałem w pracy ataki paniki wkręcałem sobie, że moge za niedługo umrzeć i pójde do piekła, w ten dzień miałem jechać grać na hali w piłkę nożną ) to jak zaczełem grać to aura padaczkowa się zwiększała i po jakimś czasie dostałem ataku, potem na drugi dzień poszłem do lekarza ogólnego i poprosiłem go, żeby mi przepisał cloraxen(clorazepat), ale nie mówiłem mu, że jestem uzależniony od bromazepanu to dostałem cloraxen 30 tabletek jedna 10 mg, a chciałem ten lek bo chce odstawić bromazepam, na początku brałem 30 mg raz na dobe wieczorem po 3 dniach do teraz biorę 20 mg raz na dobe rano, i teraz jestem ciekaw jak zmiejszać dawki chyba co 5 dni o 5 mg, jakoś teraz funkcjonuje.
http://tomi001.prv.pl
  • 7 / / 0
Nieprzeczytany post autor: zenek »
Witam.

Mam pytanie do doświadczonych użytkowników benzodiazepin.
Od 5 miesięcy jadłem po 2-3 mg klonazepamu. Teraz niestety urwało mi się źródło.
Wiem że niezalecane jest nagłe odstawianie wszelakich benzodiazepin i wiem jakie są objawy takiego odstawienia(tego się boję).
Czy jeżeli pójdę do psychiatry i przedstawie mu sprawę to zacznie redukować dawkę, zapisze mi jakiś substytut czy wyśle na jakiś detoks? Czy co on ze mną zrobi? Wizyta zapowiada się już jutro.
Jaką akcję podejmują lekarze w takich sytuacjach? Dodam że klonazepam załatwiałem na lewo.

Pozdrawiam i proszę o konstruktywne wypowiedzi.

--

Widzę że moje 2-3 mg to nic w porownianiu z tym co poniektorzy zazywają :)
  • 49 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: PanKalahan »
Zacznie redukować dawkę innym benzo, da Ci SSRI no i jakieś inne używki, które będą Ci potrzebne na podstawie ogólnego wywiadu z Tobą. Będzie Cię pytać o ogólne sprawy życiowe, czy ktoś z rodziny leczył się psychicznie, stan zdrowia i inne tego typu bzdety.

Nie obawiaj się, że wyśle Cię na odwyk a tym bardziej do psychiatryka. Zmuszenie kogoś do czegoś takiego to nie taka prosta sprawa. Póki nie stwarzasz zagrożenia dla innych, to mogą Ci nadmuchać.
-(...) a mój wnuczek zostanie pilotem.
-A skąd pani wie?
-Macza szmatę w benzynie, wącha, i woła - "ale odlot babciu"..

ej. no? huj!

ejnohuj

i dużo KIECZUKU szefowo
  • 223 / 5 / 0
ja po tygodniowym ciagu duzych dawek1-6mg/dzien klonów nie moglem tylko spac 2 noce nic wiecej..

a wy jak macie? czym grozi nagłe odstawienie? w jakim sensie jest 'straszne i niebezpieczne?'
Uwaga! Użytkownik filip.z.konopii nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 333 / 11 / 0
Nieprzeczytany post autor: benzodxm »
Nagle odstawienie moze grozic stanami lękowymi, nerwowoscia, agresywnoscia, zaburzeniami myslenia. Fizycznie to utrata apetytu, pobudzenie, stany grypopodobne, bole glowy, mdlosci, chyba padaczka tez moze byc, podwyzszone cisnienie. Ogolnie nie pamietam dokladnie, ale jest to bardzo przykre.
@zenek
Jesli chodzi o to, co zadecyduje lekarz- niewiadomo. Moze przepisac te lekarstwa, ktore sie bralo, moze jakies inne, ktore pomoga sie odzwyczaic. Nie wysle na detoks, jak nie bedziesz chcial :-) .
Jakos tam sobie zyje... Nie jest zle :)
  • 49 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: PanKalahan »
" Bezsenność, koszmary senne, zaburzenia snu
Natarczywe wspomnienia
Ataki paniki
Uogólniony niepokój, lęki i fobie
Metody psychologiczne
Uzupełniające metody terapeutyczne
Ćwiczenia i inne techniki
Nadwrażliwość zmysłowa
Depersonalizacja, poczucie nierealności
Halucynacje, złudzenia, zaburzenia percepcji
Depresja, agresja, obsesje
Symptomy mięśniowe
Odczucia całego ciała
Serce i płuca
Zaburzenia równowagi
Zaburzenia trawienne
System immunologiczny
Problemy endokrynologiczne
Spazmy, konwulsje i drgawki"
To tak na początek. Później jest już tylko gorzej. Przy nagłym odstawieniu barbituranów można zaliczyć zgona. Takiego na stałe.
-(...) a mój wnuczek zostanie pilotem.
-A skąd pani wie?
-Macza szmatę w benzynie, wącha, i woła - "ale odlot babciu"..

ej. no? huj!

ejnohuj

i dużo KIECZUKU szefowo
  • 1285 / 30 / 0
Nieprzeczytany post autor: ksionc »
Przez ostatnie 3 tygodnie codziennie jadłem benzo, najwięcej szło lorafenu, klonów i noctoferu. Zamierzam wykorzystać przerwę świąteczną żeby w spokoju kolejny raz odstawić to gówno. Wczoraj probowałem zasnąć bez benzo, ale nie wyszło i jestem po nieprzespanej nocy. Generalnie to czuje sie kiepsko, ale nie jest jakoś nadzwyczaj źle, myślę że dziś wieczorem będę już na tyle zmęczony, że zasnę i wyśpię sie bez benzodiazepiny, a potem to już z górki, parę dni będę chodził podkurwiony i przejdzie.

Odstawiam dlatego, że przez te prochy stawałem się wyprutym z uczuć zombi, dochodzi jeszcze specyficzne otępienie, oraz pocięta pamięć i duże problemy z nauką.

żałuje ze znowu zacząłem wpierdalać to gówno, miałem już tego nie jeść, ale fajnie było sobie po ciężkim dniu, wypić piwo i do tego dorzucić jakiś lorafen czy klonika ;] po paru dniach brałem już z rana, żeby bezstresowo mijał dzień i tak zleciało ze 20 dni. Dobrze że tylko tyle bo jeszcze trochę bym pojadł i mogło by być ciężko.
Uwaga! Użytkownik ksionc jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 432 / 12 / 0
Nieprzeczytany post autor: c0deine »
Ja mam na legalu 20mg diazepamu od lekarza na dzień.

Generalnie wybrałem to benzo, bo ponoć najmniej uzależnia (długi t1/2 i będzie łatwo z niego zejść).
Uwaga! Użytkownik c0deine nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3523 / 51 / 0
Nieprzeczytany post autor: WildMonkey »
fajnie z tym diazepamikiem masz C. Niedawno pisałem jaki to alprazolam zły i w ogóle bo słabo działa na mnie. I to była prawda, ale co gorsza prawie nic mi nie dał, z w zamian zabrał kilka nieprzespanych nocy z chujową deprechą włącznie. Wczoraj i dzisiaj jest już lepiej, ale to też trochę moja wina bo bez tolerancji dojechałem do 8 mg tego środka dziennie przez kilka dni, a na zejście zostawiłem 0,5 . Generalnie to w moim przypadku benzo dużo bierze dając naprawdę garstkę przyjemności.
GG 11510053
Piszcie kiedykolwiek

Wszystko co napisałem na tym forum to prawda; opisywane sytuacje miały miejsce..
ODPOWIEDZ
Posty: 7547 • Strona 7 z 755
Artykuły
[img]
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru

Newsy
[img]
Medyczna marihuana długoterminowo poprawia jakość życia pacjentów

Australijscy medycy mówią, że pacjenci, którym przepisano medyczną marihuanę, mogli liczyć na poprawę ogólnej jakości życia związanej ze zdrowiem, a także zmniejszenie zmęczenia i zaburzeń snu przez okres jednego roku. Lęk, depresja, bezsenność i ból również ulegały osłabieniu.

[img]
Psychodeliki mogą odwracać zmiany neuroimmunologiczne wywołujące strach — nowe badania

Czy psychodeliki mogą być kluczem do leczenia zaburzeń lękowych i depresyjnych? Najnowsze badania sugerują, że ich rola sięga znacznie dalej niż zmiana percepcji. Naukowcy z Mass General Brigham odkryli, że psychodeliki mogą regulować interakcje pomiędzy układem odpornościowym a mózgiem. To przełom, który może odmienić podejście do leczenia depresji, lęku i chorób zapalnych.

[img]
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów

Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.