Heterocykliczne substancje modulujące potencjał neurotransmisji GABA, będące pochodnymi dwuazepiny – np. diazepam, czy klonazepam.
Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 145 • Strona 14 z 15
  • 1709 / 11 / 0
Ahanai pisze:
Obecnie mam tolerancję na benzo, tzn. teoretycznie muszę mieć lekką, biorę je od dwóch tygodni z przerwami.
Generalnie 4mg klonazepamu (które już samo w sobie mocno mnie trzepie) + 2 browary = ogromne zwiększone prawdopodobieństwo kradzieży, że tak powiem, ale nadal boję się lub wstydzę powiedzieć "Torebka, kurwa" z nożem w ręku. Na trzeźwo to nawet na sam pomysł o takim sposobie kradzieży dostaje ciśnienia wysokiego i się stresuje. Poza tym po klonach prędzej czegoś nie zrobisz, niż to zrobisz: uspokojenie jest rownoznaczne z lenistwem, może po prostu nie chcę mi się kraść.

Jutro spróbuje 40mg diazepamu jednorazowo + wódka, ćwiarteczka albo połówka. Powinno już dać pożądany efekt.
Jedno wielkie: :nuts: :nuts:
Ogarnij się facet.
  • 240 / 4 / 0
Oj tam, zwykła ciekawość i badania. Nikogo nie zamierzam okradać, chce tylko sprawdzić wpływ benzo na kleptomanię pod każdym względem.
  • 4807 / 267 / 0
Ukradnij radiowóz.
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 1198 / 140 / 0
Ja po samym benzo nie mam ciągotek do kradnięcia, nawet w duzych ilosciach. Natomiast z vodka mam chore pomysly i czesto podbieram zupelnie niepotrzebne mi rzeczy, czego pozniej zaluje.
  • 240 / 4 / 0
The Light pisze:
Ukradnij radiowóz.
Ciekawy sposób na sprawdzenie, czy kradzież pod wpływem benzo to okoliczność łagodząca :P
  • 1709 / 11 / 0
Nie.
  • 1198 / 140 / 0
apropo z tym radiowozem to czytalem na forum nawet nie wiem czy nie w tym temacie o gosciu ktory ukradl z komendy samochod :D Skoro narkotyki są srodkiem łagodzącym to benzodiazepiny tez powinny byc lezeli nie ma sie choroby stwierdzonej
  • 240 / 4 / 0
duldidaj pisze:
Nie.
Potwierdzisz to jakimś artykułem czy coś? Chcę mieć pewność, to nie złośliwość :P
  • 825 / 14 / 0
Oczywiście że NIE

Art. 31. › § 3. KK


» § 1.


Nie popełnia przestępstwa, kto, z powodu choroby psychicznej, upośledzenia umysłowego lub innego zakłócenia czynności psychicznych, nie mógł w czasie czynu rozpoznać jego znaczenia lub pokierować swoim postępowaniem.



» § 2.


Jeżeli w czasie popełnienia przestępstwa zdolność rozpoznania znaczenia czynu lub kierowania postępowaniem była w znacznym stopniu ograniczona, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary.



» § 3.


Przepisów § 1 i 2 nie stosuje się, gdy sprawca wprawił się w stan nietrzeźwości lub odurzenia powodujący wyłączenie lub ograniczenie poczytalności, które przewidywał albo mógł przewidzieć.


Bez kolegi Dzielnicowego ten dział schodzi na psy.
  • 240 / 4 / 0
I o to mi chodziło, konkret. Samo "Nie" to se możesz to żony mówić jak cię pyta, czy piłeś.
ODPOWIEDZ
Posty: 145 • Strona 14 z 15
Newsy
[img]
Wszędzie zapach marihuany. Partner Świątek mówi głośno o problemie

Casper Ruud, mikstowy partner Igi Świątek na US Open, skarżył się na zapach marihuany na kortach w Nowym Jorku. To nie pierwszy raz, gdy zawodnicy zgłaszają ten problem.

[img]
Rozpędza się nowa epidemia. Gwałtownie rośnie liczba zatruć

W 2024 r. liczba zatruć dopalaczami wzrosła aż o 40 proc. w porównaniu z rokiem 2023 – alarmuje GIS. Po niebezpieczne substancje coraz częściej sięgają także dzieci.

[img]
Zagadka stabilności piwnej piany rozwiązana. To postęp w wielu dziedzinach nauki

Piękna stabilna piana to jeden z elementów piwa, którego poszukują miłośnicy tego napoju. Niestety, często spotyka ich zawód. Tworząca się podczas nalewania pianka błyskawicznie znika, zanim zdążymy wziąć pierwszy łyk. Są jednak rodzaje piwa, szczególnie piwa belgijskie, na których pianka jest wyjątkowo stabilna. Naukowcy z Politechniki Federalnej w Zurychu, pracujący pod kierunkiem profesora Jana Vermanta, odkryli właśnie sekret długotrwałego utrzymywania się piany na piwie. Poznanie tej tajemnicy zajęło 7 długich lat badań.