Substancje stanowiące pochodne kwasu γ-aminomasłowego (w tym gabapentynoidy) – m.in. baklofen i pregabalina.
ODPOWIEDZ
Posty: 4947 • Strona 366 z 495
  • 586 / 123 / 0
Przy baclofenie łatwo przedobrzyć
Sam kiedyś wrzucałem co pół godziny jakoś bo nie wchodziło i łącznie poszło 8 x 25mg
Skończyło się chodzeniem od krawężnika do krawężnika zerwanym filmem i grubaśną fazą coś jak 3 plato na dxm
  • 1974 / 519 / 0
08 października 2021manipulator pisze:
Kto się nie zlał w nachy po kilkuset mg baklo niech pierwszy rzuci kamień :-) Jest to jedyna substancja, której obiecałem sobie nigdy ponownie nie zażyć i się tego trzymam. Bo obietnice taką składałem chyba odnośnie każdej. Każdy ma swoje prywatne dno do jakiego musi dobić by się otrząsnąć. Dla mnie nie był to wypadek po pijaku, kradzieże, pobicia i obskoczenia wpierdolu, dołki, apartament na kolskiej, usiłowanie zabójstwa a ot tak prozaiczne zlanie się w majty :-)) nigdy więcej tej kurwy baclofenu. No ale było tego ponad pół grama zjedzone :|

Teraz kiedy patrzę na to z dystansu, śmiało mogę stwierdzić, że największą kurwą jest jednak wóda. Amen.
Baklofen nie ma tu nic do rzeczy, otrzymałeś karę adekwatną do swojej bezmyślności, że skomentuję to tak delikatnie.
jak nie chcesz nie musisz wpierdalać
:tabletki: :świnia:
  • 512 / 56 / 0
Ogólnie backlo jak dla mnie najlepsza używka do stosowania rekreacyjnego najlepiej z pręgą. Fenibut działa długo trochę za długo, prega sama w niskich dawkach nie daje tego co fenibut czy backlo. Jestem po testach GBL, ogólnie rozkurw i rozpierdol xd ale to częste polewanie i ten rozpierdol w gardle, trochę niebezpieczna używka. Ogólnie GBL tu by był nad backlo ale jednak nie ze względu na ten krótki czas działania to nie dla mnie, na razie butla poszła w kąt. Za to mamcia znowu ogarnęła dwie paki backlo i pregi xd
  • 3 / 1 / 0
12 października 2021blokowiska666 pisze:
08 października 2021manipulator pisze:
Kto się nie zlał w nachy po kilkuset mg baklo niech pierwszy rzuci kamień :-) Jest to jedyna substancja, której obiecałem sobie nigdy ponownie nie zażyć i się tego trzymam. Bo obietnice taką składałem chyba odnośnie każdej. Każdy ma swoje prywatne dno do jakiego musi dobić by się otrząsnąć. Dla mnie nie był to wypadek po pijaku, kradzieże, pobicia i obskoczenia wpierdolu, dołki, apartament na kolskiej, usiłowanie zabójstwa a ot tak prozaiczne zlanie się w majty :-)) nigdy więcej tej kurwy baclofenu. No ale było tego ponad pół grama zjedzone :|

Teraz kiedy patrzę na to z dystansu, śmiało mogę stwierdzić, że największą kurwą jest jednak wóda. Amen.
Baklofen nie ma tu nic do rzeczy, otrzymałeś karę adekwatną do swojej bezmyślności, że skomentuję to tak delikatnie.
Nie ma co zaprzeczać. Słusznie prawisz. Gdyby jednak nie ta totalna bezmyślność zapewne dozowałbym ją małymi dawkami po dziś dzień. Nie ma tego złego.
  • 449 / 101 / 0
A mi baklofen w dawce 75 mg, czy tam 100 - nie wiem i nie pamiętam %D zatrzymał oczopląs - kurwa zatrzymał go po 23 latach pierdolenia, że nie da się nic z nim zrobić. Zaczęłam widzeć trochę ostrzej i kubek mi nie lata po stole jak na niego patrzę. Masakra. U mnie ta kuracja trwa z tydzień chyba już, a już opakowaniu mało co zostało. Pokochałam całym sercem, tak jak pregabalinę. Łączył to ktoś z phenibutem?
Co złego, to nie ja - oczywiście...
  • 977 / 221 / 0
Łączenie z fenuibutem trochę jak łączenie wódki z winem. Niby można i pewnie będzie mocniej, ale łatwo przedawkować. Obie substancje działają podobnie.
  • 8 / 1 / 0
Jak ja sobie przypomnę moją 2 tygodniową jazdę na baklofenie(100-150 mg/doba) to aż mnie mega strach i lęk ogarnia, jak po horrorze oglądanego w dzieciństwie.
Czułem się tak naspidowany, że hej! Szaleńcza jazda samochodem, która tylko/aż zakończyła się obdrapanymi i wgniecionymi drzwiami(w galerii handlowej, podczas wyjazdu "ślimakiem" postanowiłem pokonać całą trazę driftem🤦‍♂️)
Do tego kretyńskie zaczepki, zakończone bójkami.
Jedyny plus jaki pamiętam, to słuchanie muzy i sex-dłuuugo mogłem+kilkanaście razy dziennie, tak! KILKANAŚCIE! Po kilku dniach dziewczyna powiedziała "koniec, mam dosyć" no to jazda na ręcznym, która doprowadziła do opuchnięcia i bólu pindola.
Problemy z zaśnięciem, jakieś dziwne tiki,i zanim otworzyłem oczy po przebudzeniu, to już nieopanowana ochota na baklo.

Jak zjadłem wszystkie zapasy, a zaczęło mną telepać z braku baklofenu, to do apteki i powiedziałem że nie wyjdę jak nie dostanę baklo-całe szczęście trafiłem na właścicielkę, która powiedziała żebym doniósł receptę.

Na koniec powiem Wam, że przy takich dawkach branych przeze mnie to nie dziwię się, że tak mnie wytarmosiło.
2 tygodnie na pełnej qurwie(dobrze, że że nikogo nie zabiłem:)
Chciałem mieć przygodę życia, to miałem,ale nigdy ale to przenigdy nie chcę ponownie zakumplować się z ową substancją.
Koniec.
  • 512 / 56 / 0
Ja łączyłem, polecam a przedawkowanie po prostu kończy się snem ale to też dopiero pod koniec fazy, ale ja do tego jeszcze do waliłem pregi xd oczy miałem gigant i nie ogar w bani był mega xd wsiadłem na rower i pojechałem pociągiem nad morze, wzdłuż morza zajebałem 160km rowerem XD

Uważaj @adverse po tyg na backlo już jest chujowy zjazd :/
Ostatnio zmieniony 13 października 2021 przez Dodelijke, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 586 / 123 / 0
Przypomniało mi się jak dałem ziomkowi 50mg sniffem i podekscytowany swoim stanem porównał to do tabletki NZT z "Jestem Bogiem".
Coś w tym jest że po baclofenie życie stawało się jasne i proste a do tego dosyć fajne.


Pytanie
Mieliście po większych dawkach taką dysocjację inną niż typowe najebanie baclofenem?
  • 449 / 101 / 0
Tak, coś jak po 600 mg dxm ale jeszcze mocniej. Moje pierwsze połączenie baklo z opio skończyło się na sorze po dużej przerwie %D dostałam nalokson, a potem halowpierdol. Niemiłe uczucie.

@Dodelijke Spoko - najchujowsze zjazdy miałam po pregabalinie walonej gramami i potem karaniu się ct za tak dużą dawkę dnia przedniego. Nie polecam - nawet miałam ochotę na samookaleczanie, co nigdy mi się nie zdarzyło, nie ważne w jak złym stanie po odstawce opio bym była, ale wtedy to się nawet dupska z łóżka nie chce ruszyć by samobójstwo popełnić. ;)
Co złego, to nie ja - oczywiście...
ODPOWIEDZ
Posty: 4947 • Strona 366 z 495
Artykuły
Newsy
[img]
Baner reklamujący sprzedaż mefedronu wisiał na płocie sopockiego kempingu

Na ogrodzeniu kempingu przy ul. Bitwy pod Płowcami w Sopocie zawisł baner z kodem QR, który po zeskanowaniu prowadził do strony oferującej sprzedaż mefedronu. To kolejny przypadek, po niedawnych doniesieniach z Gdańska, reklamowania sprzedaży narkotyków za pomocą umieszczanych w miejscach publicznych kodów QR.

[img]
To nie zgniłe mandarynki. 24-latek niósł w torbie tak zapakowane narkotyki. Wpadł, bo spanikował

"Dzięki czujności, doświadczeniu i doskonałemu rozpoznaniu terenu, policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kolejny raz skutecznie uderzyli w przestępczość narkotykową."

[img]
W Sejmie dyskutowano o depenalizacji marihuany. Co wynika z najnowszego raportu?

W Sejmie odbyło się posiedzenie Parlamentarnego Zespołu ds. Depenalizacji Marihuany. Podczas spotkania zaprezentowano raport „Między potrzebą a kontrolą” dotyczący aktywnych użytkowników marihuany w Polsce. Temat wywołał sporo emocji.