Witam, polecono mi żeby założyć tutaj temat. Chodzi o baclofen. Znalazłem wątek, który go dotyczył, jednak nie było w nim wiele o leczeniu alkoholizmu. Gdzie mogę się dowiedzieć o tym jak leczono nim alkoholizm?
Chodzi o ciężki przypadek wśród dalszej rodziny, który pije od 40 lat, a tak ostro od 20. Dzień w dzień po 15 piw. Jego rodzina chce go leczyć właśnie baclofenem, zakładam ten wątek grzecznościowo dla nich.
Pozdrawiam

Wyglada to tak, ze jak odstawi alkohol i zajebie baklofenu to nie bedzie mial objawow odstawiennych.

Brac to na codzien zamiast alkoholu to srednio mi sie widzi, bo to przestaje dzialac magicznie , ale ma wlasciwosci antydepresyjne.

Dla gaba-holikow baklofen to odpowiednik metadonu (dla opiatowcow) w duzej czesci , ale oprocz tego sam ma ogromne wlasciwosci rekreacyjne.

W belgii stosuja rowniez GHB pod nazwa alcover u alkusow.

GHB?
No są podobno super kuracje baklofenem. Oczywiście typ ma przebłyski że nie pije dzień, tydzień ale zdarza się to niezwykle rzadko.

On będzie baclofen łykał do końca życia? Na alkoholika z takim stażem to nie poskutkuje. Problem leży głęboko w psychice i jeśli rodzina przez 20 lat nic z tym nie zrobiła niech chociaż teraz nie próbuje mu pomóc bez konsultacji ze specjalistą. Człowiek nażre się baclofenu, łyknie flaszkę i zrobi sobie krzywdę. To nie przelewki.

Hej.
Chcialabym zavzac terapie baclofenem. Jakie macie doswiadczenia??
Z gory dziekuje :)

A ja chcialbym zaczac latać samolotem :-p
Napisz w ogóle skad ten pomysł i dlaczego chciałabys zacząc taka terapie.

Może na początek warto zapoznać się z książką, która zapoczątkowała koncepcję leczenia alkoholizmu Baclofenem

[ external image ]

http://www.empik.com/spowiedz-z-butelki ... ,ksiazka-p

Dostępna bez problemu na allegro.

Jak się nie wpierdolisz w Baclo to ok. Wbrew pozorom łatwiej od niego uzależnic.

Jadłem przepisany od psychiatry dany kombos w celu redukcji głodu benzo/alko:
1) Campral prod. Merck - Drogi, nie ma praktycznie działania psychoaktywnego, ale działa neuroprotekcyjnie i zabija podobno głód.
2) baclofen - Bardzo przyjemna rzeczy przy odstawianiu benzo, których nie można odstawić za szybko, a przy alkoholu podobno dość skuteczny. Polecam też czasem przy opio.
3) Gabapentyna - Wspomaga układ GABA, dając jakgdyby rzekomo więcej substancji kiedy mamy jej deficyt, a układ rozregulowany, a nie oddziałowuje bezposrednio na receptory gaba A/B, daje możliwość sensownego snu.
4) Ketrel
5)Propranolol
6)Trazodon
7)paroksetyna
8)Coś na ChAD
Gabapentyne zwinąłem matce, o ile większość rzeczy to ciulstwo to bardzo pomagał nie raz Propranolol, bo ma działanie stabilizujące - wszelkie lęki itd. czy negatywne działanie ketrelu, który jednak uspokaja i trochę hamuje szaleństwo, jednak pierwsze 3 pozycje są stricte pod układ GABA i faktycznie nieco mniej mnie ciągeło do benzo, bo alkohol swego czasu odstawiłem na rzecz marihuany, bo za dużo uszkodzeń ciała.
Natomiast tak jak koledzy piszą można się wjebać, ja raczej używałem w celu redukcji objawów po odstawieniach.

Dzieki za odpowiedzi:)

baclofen dostalam w poradni leczenia uzaleznien wspomagajaco przy leczeniu alkoholizmu. Niestety znowu zapilam :( i zastaanwiam sie czy by nie wrocic do baclofenu.
Chodze na terapie, AA, jem kudzu, witaminy cuda na kiju. I ciagle zapijam :(