Po tygodniu zażywania ashwagandy musiałem na chwilę ją odstawić, ponieważ obudziłem się po ciężkich, wyrazistych koszmarach sennych. Ale to moja wina, brałem przez dwa dni podwójną dawkę - 900 mg i nie wziąłem nic, co by pomogło te sny zniwelować (propranolol, olej konopny). To doświadczenie przypomina mi, że ashwagandha domaga się, by traktować ją z respektem.
Czyli przez 30dni ashwa nie działa i po 30 dniach nagle zaczyna działać ?
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
@Pathfinder , no to jesteś naprawdę wyjątkowy że po jednej dawce już czujesz działanie ashwy :) Może się gdzieś zgłoś to przebadają tą sytuację :D
post3604990.html#p3604990
A tak, już widzę, aktywny w tematach amfetamina, mefedron, MDMA, koks , testosteron. Chłopie, takim jak ty, to ashwagandha zacznie działać po roku. Jeszcze dopiszę: "tak mówią badania" i zakończę staropolskim ":D".
Szkoda czasu i energii którą można spożytkować na inne zajęcia.
Choć chętnie przeczytam o tym jak to suplement zaczyna działać po 30 dniach ? To działania ahwy przez 29dni nie czuć w ogóle i nagle w 30-tym dniu przeskakuje jakiś pstryk i dziala ?
Zresztą już o tym pisałem - widać kto stosuje te suplementy a kto nie...
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
@Pathfinder zacytuj mnie chłopaczynko gdzie i kogo ja obrażam :) To że jestem aktywny w danych tematach nie znaczy że tłukę ciągi :) Tak jak ci mówiłem, jak czujesz już efekt po jednej tabletce to sie zgłoś do jakiejś grupy naukowej, bo może coś wyjść ciekawego, ale raczej to tylko placebo, ale dobrze że przynajmniej coś czujesz :D Każdy sposób jest dobry. Znam takich co wciągali tynk i wmawiali sobie że ich klepie :D a i dobra rada chłopczyku, poczytaj kto to jest troll :)
Ale widać że żyła pęka, bo już zdanie niezgodne z twoim światopoglądem to już trzeba coś nakręcać :D Sttetart doświadczony w czym? W klepaniu niestworzonych bzdur bez poparcia naukowego? ;D Ogólnie to jesteście właśnie świetnym przykładem placebo lub po prostu wpływu reklamy suplementów gdzie ktoś wam wmawia natychmiastowe działanie, a wy to czujecie. No ale to niemożliwe aby ashwa działała po jednej dawce. Po co wypierać fakty i drążyć temat? :)
zejdźcie ogólnie z ad personam i trochę spokojniejszej dyskusji proszę, dziękuję - ss
Dodano akapity -- 909
04 lipca 2022FAMAS1980 pisze: @Pathfinder , odczułeś już pozytywne efekty po jednorazowej dawce? :D :D :D Przecież ashwa zaczyna działać po minimum tygodniowej suplementacji :D
Biorę kapsułki ksm-66 300mg. Nie wydaje mi się to placebo - mam swoje lata doświadczenia w brąchaniu różnego stafu.
Przy jakieś wadze ciała 300mg ścina Cię z nóg?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/221176_r2_940.jpg)
Alkohol zabija 82 osoby dziennie. "W Radomiu jest więcej monopolowych niż w całej Szwecji"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mandarynki.jpg)
To nie zgniłe mandarynki. 24-latek niósł w torbie tak zapakowane narkotyki. Wpadł, bo spanikował
"Dzięki czujności, doświadczeniu i doskonałemu rozpoznaniu terenu, policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kolejny raz skutecznie uderzyli w przestępczość narkotykową."
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/trafiloimsie.jpg)
Zamiast paneli podłogowych narkotyki. KAS zatrzymała kontener z marihuaną
Funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gdyni skontrolowali kontener, który przypłynął z Kanady do portu w Gdańsku. Zgodnie z deklaracją, w kontenerze miały być drewniane ekologiczne panele podłogowe, a odbiorcą była firma w Polsce.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/f5.large_.jpg)
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu
Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.