Zastanawiam się co mu powiedzieć. Opisać swój stan psychiczny/fizyczny? Stosunek do innych ludzi, problemy z komunikacja z ludzmi których jeszcze nie poznałem i są spoza kręgu? (jestem osobą która dobrze się czuje w kręgu zznajomych ludz, wtedy bardzo sie otwieram i zachowuje sie bardzo spontanicznie), natłok myśli?
Na badania krwi pójdę w poniedziałek do labolatorium (też płatne) powiedzieć mam, że chce próbę wątrobową,tarczyce, testosteron +wolny, coś jeszcze? Jak coś będzie nie tak to niestety, ale na miejscu nie mówią, więc skąd mamwiedziec czy wszystko spoko? znowu naginać do lekarza po interpretacje?
Twoim problemem jest najprawdopodobniej psychika i dobra terapia by sie przydala ale moim zdaniem najlepiej najpierw wykluczyc wszelkie ewentualne problemy zdrowotne (w moim przypadku maja one ogromny wplyw na moj umysl).
Psychiatra przepisał mi na to stymulanty serotoninowo-noradrenergiczne (SNRI). Etylofenidat działa głównie na dopaminę, a ona widocznie w tym problemie nie pomaga.
Idź do psychiatry, może da ci modafinil - to powinno pomóc. Spróbuj też jeść dużo gingkofaru forte. Ustal standardowy rytm dobowy i wyeliminuj kofeinę (po kofeinie łapie zmęczenie), albo zastąp yerba-mate (działa dłużej, słabiej, ale dużo bardziej stabilnie).
Słyszałem, że terapia LDN (low dose naltrexone) daje niesamowite efekty także właśnie na taką senność i chroniczne zmęczenie. Niestety nie miałem okazji spróbować (jadę na stymulantach) i mało jaki lekarz się w ogóle na tym zna, ale może akurat trafisz na takiego, który naltrekson przepisze.
Pizarro pisze:@glazyfikacja sport to u mnie codzienność :)
problem w tym, że i tak jest czas aby błądzić myślami po przeszłości i przyszłości, cięzko mi się skupić na tym co teraz, toteż nawet jeśli dochodzi do sytuacji intymnych nie mogę się na nich skupić i ze zwodu dupa :(
a ja jaką dawkę mxe powinenem stosować?
Potem jak już się "upewnisz", że masz zajebisty wzwód, to odstawiasz Cialis. Kwestia psychiki :)
Cialisu nie szukaj poza aptekami, bo w 99% to jakiś syf, marne podróbki lub substytuty "RC".
JohnyHa pisze:@gazyfikacja plazmy
Skoro opiaty ci pomagają to je stosuj. Stymulacja może pochodzić z agonizmu sigma-1, gdyż praktycznie wszystkie opiaty są sigmaergikami. By przeciwdziałać tolerancji i uzależnieniu wystarcza 30-90mg DXM przed każdą dawką opioida.
Obecnie pije metadon, on jedynie zbija mi głód, nie ma dzialania antydepresyjnego, jest w ogóle pozbawiony wszytskich zalet morfiny, które skłonily mnie do jej przyjmowania. Co do dawki metadonu, nie piję stalej dawki codziennie, nie chcę wchodzic w szczególy, ale średnio wychodzi 45mg/d, zszedłem z 70mg bo jednak metadon i nie sluży. Pomaga ogarnać nalóg i nic poza tym, dalej efekty uboczne (np. jeszcze większe lenistwo), choć coraz slabsze. Oczywiście zauważalnego dzialania psychoaktywnego 0, na szczęście bo nie lubię dzialania metadonu :)
Tyler Durden pisze:Gazyfikacja, twoje objawy pasują idealnie do diagnozy narkolepsji. Miałem tak samo w młodszym okresie (spałem na lekcjach, w drodze do szkoły, po drodze ze szkoły, za kierownicą podczas nauki jazdy, popołudniami i sporo w nocy). Też nie miałem siły na nic, choć zdolności do wszystkiego.
Psychiatra przepisał mi na to stymulanty serotoninowo-noradrenergiczne (SNRI). Etylofenidat działa głównie na dopaminę, a ona widocznie w tym problemie nie pomaga.
Idź do psychiatry, może da ci modafinil - to powinno pomóc. Spróbuj też jeść dużo gingkofaru forte. Ustal standardowy rytm dobowy i wyeliminuj kofeinę (po kofeinie łapie zmęczenie), albo zastąp yerba-mate (działa dłużej, słabiej, ale dużo bardziej stabilnie).
Słyszałem, że terapia LDN (low dose naltrexone) daje niesamowite efekty także właśnie na taką senność i chroniczne zmęczenie. Niestety nie miałem okazji spróbować (jadę na stymulantach) i mało jaki lekarz się w ogóle na tym zna, ale może akurat trafisz na takiego, który naltrekson przepisze.
Obecnie za darmo mogę sie leczyć tylko na programie metadonowym, tam na pewno nie dostanę modafinilu. Jak mówie o tej senności to słysze tylko, ze mam zmniejszyc dawke metadonu, oni myślą, że jestem tym metadonem uwalony chyba, a ja go w ogóle nie czuję, z sennością mam problemy od zawsze, tego nikt nie przyjmuje do wiadomości.
W ogóle byłem u kilku lekarzy próbując przekonac ich do spróbowania terapii bupropionem przy okazji silnej depresji, oczywiście dobrze argumentujac zasadnosć takiej terapii. nikt mi nie przepisal bupropionu, a co dopiero modafinil. W ogóle spotkalem się z taka ignorancja psychiatrów, że mało wierzę w pomoc z ich strony, może za 10 lat ktoś mi pomoże, no ale jak nie mam wyjścia to zawsze próbuje, w końcu nie mam wtedy innego wyjścia :) Myslę, ze chodzi o to, ze dużo osób wyludza leki i oni myślą, ze ja tych leków nie potrzebuje tylko chcę wyludzic, stąd brak pomocy.
Co do ginkofaru to przetestuje. Jeśli chodzi o kofeine, nie lubie jej w postaci czystej lub kawy czy napojów energetyzujących, pasuje mi tylko herbata. Moge jednak ograniczyć jej spożycie do naparu z max 10g herbaty/d, do tego zielonej, tak dla zdrowia. W razie potrzeby mogę nawet zrezygnować z kofeiny, ale chyba nie jest to konieczne.
Naltrexonu nie przetestuje, musialbym odtruć sie od metadonu, poza tym ja od czasu do czasu po prostu muszę przyjebać jakies opio, na naltreksonie moze sie to źle skończyć, więc pewnie przestalbym go brać. Nie mniej jednak dobrze wiedzieć, pewnie jeszcze troche pożyję, moze skorzystam z tego info.
Co do dobrych psychiatrów to polecam się zapisać na wizytę do Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie, dokładnie na dział zaburzeń snu. Tam możesz spokojnie opowiedzieć o problemach z zasypianiem i powinieneś dostać na to konkretne leki (ja dostałem, a nie zasypiałem podczas marszu itp. - to chyba już lekki hardcore by był).
bupropion to NDRI, a Modafinil to NRI, powinni ci go przepisać z większą łatwością.
Nie wiem też czemu morfinę chcesz kupować na ulicy.
Tyler Durden pisze:Naltrekson będzie lepszy niż metadon, generalnie zwiększy znacznie poziom endorfin, a utrzymując niskie dawki powinieneś normalnie funkcjonować bez opiatowych dopałek.
Co do dobrych psychiatrów to polecam się zapisać na wizytę do Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie, dokładnie na dział zaburzeń snu. Tam możesz spokojnie opowiedzieć o problemach z zasypianiem i powinieneś dostać na to konkretne leki (ja dostałem, a nie zasypiałem podczas marszu itp. - to chyba już lekki hardcore by był).
Co do tego instytutu, bezplatnie mogę się leczyć tylko u psychiatry na programie metadonowym, ale myśle powoli o zrezygnowaniu z niego. poza tym nie mieszkam w warszawie, dodatkowy problem. Jak jic innego nie wymyślę i zejdę już z metki to chyba tam pojadę. Nie twierdze, ze modafinil rozwiaże moje problemy, może potrzebuję innego leczenia, ważne, że zwiększe szansę na prawidłową diagnoze. Narazie spróbuje ginko, przypomnialo mi sie, że kiedyś bardzo dobrze na mnie dzialal piracetam, ostatnio jak go bralem już tak nie dzialal, uodpornilem sie calkiem. Kiedys mnie ładnie pobudzal, poprawial nastrój, ale bez skutków ubocznych popularnych stymulantów.
Poczytalem trochę o narkolepsji i rzeczywiście bardzo prawdopodobne, ze to z nią mam problem. Katapleksja wystepuje u 90% chorych, czyli to ze nie mam katapleksji nie oznacza, ze nie mam narkolepsji. Ale ja naprawde o tym mówilem psychiatrom (dwum), zaznaczalem, że bardzo mi utrudnia życie ta sennosc i nic, zaproponowali zbaanie poziomu cukru. Moze tez powinienem to sprawdzic, nie zaprzeczam.
Ta sennosć naprawdę uniemozliwia mi normalne zycie, brakuje mi czasu w ciągu dnia, ludzie, glownie rodzina, mają do mnie sluszne pretensje, ze tylko śpię zamiast cos robic (troche naciągane, robie ile moge, a spac musz bo potem zasypiam gdzie tylko usiąde). Czasem mysle, ze chcialbym trafic do puszki np. za posiadanie narkotyków, tam bym się w koncu wyspal. Mialbym jedzenie, wodę bierząca, miejsce do spania, nie mialbym obowiązków, chyba ze sam bym coś sobie wymyślil i mógłbym spać ile bym potrzebował. Nie raz myślalem o pójściu do puszki, naprawde nie wyrabiam tempa życia, za duzo śpię. Nie wiem jak w przyszlosci sobie pradzę, jesli bede musial sie dalej meczyć tak tak teraz to chcę od razu odpuścic. Kusi mnie ta puszka, choć troche sie boje.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/2/2e3d4783-3ec8-4a21-88b8-1ef2125e438c/comment_6Ry2DBZOBl9PDvS0ajnRhRxBaBp3Vrpw%20%281%29.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250511%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250511T095902Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=a372d2110391e9c4ffbeb6270221c13a0ba4e6e69b1ea227d3f4645ef2ed429a)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/221176_r2_940.jpg)
Alkohol zabija 82 osoby dziennie. "W Radomiu jest więcej monopolowych niż w całej Szwecji"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/fent400.jpg)
USA: największe w historii aresztowania członków mafii fentanylowej
Władze federalne poinformowały we wtorek o skonfiskowaniu ponad 400 kilogramów fentanylu w największej w historii operacji Agencji ds. Zwalczania Narkotyków (DEA). Aresztowano 16 osób oraz zabezpieczono rekordową sumę gotówki liczoną w milionach dolarów, broń palną i pojazdy.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jelitko.jpg)
Częste używanie konopi ma związek ze zwiększoną śmiertelnością pacjentów z rakiem jelita grubego
Osoby z rakiem jelita grubego i udokumentowaną historią częstego używania konopi były ponad 20 razy bardziej narażone na śmierć w ciągu pięciu lat od diagnozy w porównaniu z osobami bez takiej historii - informuje pismo „Annals of Epidemiology”.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/diler_warszawa_15.jpg)
18-latek złapany na gorącym uczynku. W biały dzień sprzedawał narkotyki na ulicy
Bielańscy wywiadowcy zatrzymali dwóch mężczyzn na gorącym uczynku podczas transakcji narkotykowej. 18-latek przekazał 20-latkowi blisko 20 gramów marihuany. W wyniku dalszych działań funkcjonariusze zabezpieczyli przy nim oraz w jego mieszkaniu dodatkowe narkotyki – marihuanę i tabletki zawierające MDMA. Obaj trafili do policyjnej celi. Prokurator zastosował wobec 18-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.