Zas z drugiej strony, zdarzalo mi sie w marzeniach sennych odczuwac emocje (aczkolwiek marzenia senne mam bardzo rzadko i musze wspomagac gdzie duzymi ilosciami antyoksydantow)
RANO WIĘKSZA W CIĄGU DNIA USTĘPUJE głupszej bzdury nie przeczytałem w tym roku jeszcze
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
Światło pisze:Ja natomiast największą bzdurą którą tu czytam jest stwierdzanie że anhedonia jest schorzeniem. To jest OBJAW. Może być depresji (na tym forum najczęściej ponarkotykowej pustki), może być dystymii. Ale nigdy nie występuje jako samodzielna jednostka chorobowa dlatego nikomu jak na razie nie udało się tu znaleźć lekarstwa i nikomu to się nie uda. Takie rzeczy leczy się psychoterapią, stosowanie samych substancji psychoaktywnych tylko wzmacnia objawy po odstawieniu.
DilerMacierewicza pisze:ale to pieprzysz człowieku, głowa mała... ty nie masz anhedonii jesteś po prostu śmierdzącym leniem. jak większość tutaj, usiłuje wytłumaczyć swoje lenistwo (z całym szacunkiem dla wszystkich, którzy na prawdę cierpią na anhedonie)
RANO WIĘKSZA W CIĄGU DNIA USTĘPUJE głupszej bzdury nie przeczytałem w tym roku jeszcze
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
Nie żeby coś, ale zaburzenia psychiczne takie jak depresja (której 1/2 koniecznego kryterium diagnostycznego jak dobrze pamiętam jest anhedonia) mogą być wywołane przez zaniechanie aktywności fizycznej. Wtedy ćwiczenia pomogą. Mogą mieć inną etiologię. Wtedy nie. Nie zrozum mnie źle fajnie jest być w formie, łatwiej się żyje, okazuje się że nagle jestem śmieszny jak gadam z laskami itd i zachęcam każdego do ćwiczeń, ale deprecha deprechą pozostała. Chuj nie panaceum.
obie pozbawione 'ja'.
To było umiarkowanie zahaczające o nieprzeciętność."
Najpierw masa, potem kwasa
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/masowiec.jpg)
Masowe ilości kokainy na masowcu. Kucharz w areszcie
Blisko pół tony kokainy o wysokiej czystości przejęły argentyńskie służby na masowcu Ceci w porcie rzecznym San Lorenzo. Do udziału w przemycie przyznał się okrętowy kucharz.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/alcohol_vs_marijuana.jpg)
Marihuana zmniejsza pragnienie alkoholu u osób pijących dużo – Nowe badania finansowane przez rząd
Czy marihuana może pomóc osobom pijącym dużo alkoholu pić mniej? Nowe badanie przeprowadzone w USA sugeruje, że tak – i to z zaskakująco prostego powodu. Osoby, które sięgały po marihuanę tuż przed alkoholem, piły wyraźnie mniej i miały mniejsze łaknienie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sw_police_force.jpg)
Tona kokainy przechwycona. Gangsterzy wpadli, bo kupili łódź za gotówkę
Z łodzi u wybrzeży Australii skonfiskowano ponad tonę kokainy wartej niemal pół miliarda dolarów amerykańskich. Policja zatrzymała pięć osób.