Zawsze znajdą się jacyś ONI, którzy wiedzą. Zmiana statusu prawnego to zmiana onych na innych.

Psychoza jest spowodowana głównie mieszaniem przy receptorach dopaminowych oraz noradrenalinowych więc nieważne czy narkotyk jest legalny czy nielegalny, ważne jak działa. Kolega wyżej podał dobry przykład alfy-PVP.

Można się jednak zastanowić dlaczego w przypadku stymulantów zawsze dochodzi do postaci manii prześladowczej.

Ja znam ziomka, który ma taką psychozę, że wie wszystko i o wszystkim. Wydaje mu się, że pozjadał wszystkie rozumy z i dnia na dzień odkrywa ''karty''.. że siedzi w umyśle innych i potrafi cie odczytać jak tylko spojrzy. A taki był dobry chłopak z niego

To nie jest psychoza tylko juz schizofrenia IMO

Całe szczęście już wydostałem się z krainy ICH. ONI doprowadzali mnie już do szaleństwa. 4 miesiące poza ciągiem, z kilkoma wyskokami na nie więcej niż 1,5 doby. ONI zniknęli i odczuwam z tego powodu niesamowitą ulgę.

@up Wiem coś na ten temat. To najgorsza rzecz jaka Cię może spotkać po fecie. Bardzo nieprzyjemna i wkurwiająca.

ja z NIMI prawdopodobnie wygralem ale nie poradzilem sobie z tymi ktorzy faktycznie SA. chodzi o tych ktorzy obserwuja mnie na codzien, tych ktorzy maja ze mna do czynienia. ja wiem ze ONI WIEDZA. moje zachowania i styl bycia jasno pokazuja jaki ze mnie typek. ok, teraz pytanie co z tego.. ano to ze mnie to wkurwia, mam wrazenie ze patrza sie ze mna z wyrzutem, mam wkrete ze ciagle mi wystaje z nosa (mieliscie to?), mimo ze mam takie malutkie lusterko przy sobie i sprawdzam co jakis czas 'stan rzeczy' - i nawet jak wszystko 'ladnie wciagniete' to jest wkreta ze zaraz cos moze wykapnac albo 'spojrzalem w zlym swietle'. wkurwia mnie samo pociaganie nosem, jest schiza ze ktos to slyszy nawet jak nikogo nie ma. przy okazji - w domu w ktorym jestem sciany nie naleza do szczegolnie dzwiekochlonnych ale ja juz serio przesadzam z wkreta na 'przesadzona czujnosc', hmm 'podwyzszony stan czuwania x 1000'.. przykladowo - ukladajac linie wkrecam ze w calym domu to slychac.. i co dopiero moment wciagania.. ho ho

niby wiem ze to wkrety / psychozy/ moze schizofrenia ale sa nierozlaczne ze mna juz ponad rok i nie wiem czy da sie je zniwelowac/zmniejszyc.. teraz uwaga - narkomanskie pierdolenie - to co opisalem wyzej psuje mi po prostu zabawe z pania A, lubie z nia wariowac, czasem przesadzamy ale gdyby nie tego typu 'zagrania' to bylaby partnerka niemal idealna. a tak chuj.. chyba niestety zgodnie z prawami reakcji chemicznych w mozgu itd. itp. jestem skazany na tego typu atrakcje :/

Stary kurwa przysięgam mam to samo. Przejebane to jest i Cię muszę zmartwić bo to nie przechodzi nawet jak zrobisz pauzę na parę miechów. Gdy tylko znowu zaczniesz ćpać to ten stan szybko wraca. Według mnie tego się już nie da pozbyć i żeby było tak jak kiedyś. Ja z tego między innym powodu (szczególnie właśnie z tego) ćpam jak najmniej, tak mnie to wkurwia. Z tym sypaniem kresek i wciąganiem że ktoś to słyszy to kurwa mam identyko, ale w sumie u mnie to mogą naprawdę słyszeć. Bo mama mocno wyczulona jednak jest, co by nie powiedzieć :). Nie zmienia to jednak faktu że masę razy Sobie nie potrzebnie ryję banię i przesadzam.

Z radością muszę przyznać, ze po solidnym ograniczeniu do minimum psychozy zniknięły! :)
W zeszły weekend poleciałem na trzy nocki i nic, zero zasuwania rolet, skradania się do wizjera w drzwiach i leżenia pod stołem z tłuczkiem do mięsa w razie "ich" inwazji. Niech żyje psychiczna swoboda.

Elo witam wszystkich na samym poczatku jest to moj pierwszy post...
Siupa zabrała mi w chuj zdrowia i pieniedzy poznalem ja na emigracji w Irlandii i z miejsca zdobyla moje serce prawie rok lecialem na tym scierwie musialem zjechac bo juz pomalu sie tam konczylem.Po powrocie nie powiem święty nie jestem zdarzaja mi się loty ale zdecydowanie rzadziej zmienila mnie strasznie jako osobę ci ltorzy kiedys tak lecieli wiedza o co chodzi glod czuje caly czas lecz staram sie z tym walczyc najgorsze sa weekendy wyjscie po fajki do sklepu moze skonczyc sie lotem.
Najwazniejsze w tym wszystkim jest zeby wiedziec kiedy ze sceny zejsc...i tego na sam koniec zycze kazdemu