Wpychając na siłę tjokodin do mordy
Debatujący - Palikot, czy Korwin?
Ooo! Święty kaszlodynie - O! Święta makiwaro
Święty gieblu i święta maczano
Skorzystałem z przepisu, 35 g suszonych zeszłorocznych kapeluszy- akurat tyle miałem- (które najwyrażniej były żle wysuszone bo nie w wysokiej temperaturze i po których miałem rozjeb w głowie i za każdym niemal razem miałem rzyganie życia), litr wody i 130 ml octu. Będzie się gotowało w temperaturze wrzenia i to dość długo :) Potem planuję to odcedzic, wodę z nasiąkniętych grzybów wycisnąć na maxa a grzyby wyrzucić (????). Póki co nie będę tego pił, we środe idę krew oddać do krwiodawstwa a potem to niemal cały czas matka w domu jest :/ No i właśnie tutaj piszę w tej sprawie :P Myśli ktoś, że:
1. Jak się zleje taki wywar/zupe do butelki, zakręci i wsadzi do lodówki to to się nie zepsuje????
2. Jeśli było by ryzyko zepsucia to czy można to po ugotowaniu wsadzić do plastikowej butelki i zamrozić???? I po jakimś okresie odmrozić i wypić? Czy taki zamrożony wywar dalej będzie miał moc????
niech się suszą skurczybyki zobaczymy czy ładnie porobią
1. nie mam pojęcia; jak będziesz to tam trzymał z tydzień, czy dwa to pewnie tak
2. jeśli nie będziesz tego trzymał tam 2 lata to na mocy nie straci.
Tu są pliki przez które można policzyć jakie pH będzie potrzebne do uzyskania odpowiedniej ilości wolnej zasady danego alkaloidu, bądź soli, oraz drugi do obliczenia ile kwasu/zasady w wodzie jakie pH daje.
https://rapidshare.com/files/3714164475 ... lator.xls;
https://rapidshare.com/files/3431602767 ... ators.xls;
Suszone grzyby (35 g) z octem ugotowałem, było coś tam 120 ml wody. Coś z pół godziny były w temperaturze wrzenia. Po ostudzeniu i zlaniu i wyciśnięciu grzybów z wody zostało jakieś 800 ml samego wywaru :) Zatem troszkę wody wyparowało ale to chyba dobrze :)
Następnie wsadziłem butelkę do zamrażalnika. Te grzyby, które zostały ponownie zagotowałem może w jakiś 300 ml wody dolewając znowu octu tak na oko. Jako, że był już wieczór i w domu po ponownym gotowaniu śmierdziało grzybami to wystawiłem garnek na okno na parapet i zamknąłem je (by matka nie poczuła i nie wpadła w histerię). Rano poszedłem do pracy, po powrocie ściągłem z parapetu, w środku była już jedna ućpana mucha :D. Zatem chyba dobrze, bo po pierwszym gotowaniu jednak coś zostało i dobrze, że drugi raz wygotowałem materiał :) Wszystko znowu odcedziłem i zlałem do butelki, grzyby wyrzuciłem pod drzewo pod blokiem.
Obecnie mam no chyba dokładnie coś koło litr wywaru :) Otwiera się butelke i mimo, że zamrożone to mocno wali grzybami :D Widać mocny koncentrat :)
Myślicie, że jak najlepiej to dawkować? Zapewne nie ma tutaj reguły bo w skład mojego świętego napoju wchodziły i małe główki, duże kapelusze czy zdarzał się materiał typu trzon, do tego jak pamiętam były tam kawałki Amanita Pantherina ale w znikomej ilości :P
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/9/966c4df1-692e-47db-a05f-a51d55d8e1d4/lab-grown-lsd.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250504%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250504T152802Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=bfc1752982695b76b7b2d04fa74fb0b8e37bbe3c3acbc5004220d97d7135fec1)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut.jpg)
Biały popiół vs. czarny popiół: Prawda o wskaźnikach jakości konopi
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/lotnisko-w-pyrzowicach-.jpg)
Przemytnicy kokainy z Kolumbii skazani. Pachnące mentolem narkotyki przylatywały na Śląsk
Gliwicki sąd skazał sześciu członków grupy przestępczej, która drogą lotniczą przemyciła na Śląsk kilkadziesiąt kilogramów kokainy. Przewożona ją w paczkach z napisem "Rolls Royce".
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/f5.large_.jpg)
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu
Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/prof._marcin_wojnar.png)
Prof. Marcin Wojnar o alkoholach 0%: Piwo bezalkoholowe podtrzymuje mechanizmy uzależnienia
Coraz więcej osób sięga po piwo bezalkoholowe, wierząc, że to zdrowy wybór. Czy na pewno? Prof. Marcin Wojnar tłumaczy, dlaczego „zerówki” mogą być poważnym zagrożeniem – zapraszamy do przeczytania wywiadu.