13 sierpnia 2025Gumijagoda pisze: No niestety. Nie sprawdziło się to u mnie - chociaż... miesiąc przynamniej nie piłam.
'dobre i to'.
Te 5 dni w ciagu to była jakaś masakra - 13 godzin od ostatniego kieliszka i strasznie mną telepie.
Cos czuje, ze dzisiaj nie pośpię.
Wino, rum, chuj wie co jeszcze piłam, ale w pewnym momencie byłam tak najebana, ze ledwo doszłam do domu.
Brak benzo i ratuje się tylko elektrolitami.
Przejdzie dopiero za dwa dni cos tak czuje... a teraz mam piekło.
Zaufanie rodziny całkowicie strzaskane i nie do odbudowania.
20 sierpnia 2025ledzeppelin2 pisze: Ale ile pijesz tego alkoholu ? Może jeszcze kodeine zarzucasz na to bo pamiętam że lubiłeś kodeinke i jeffy benzosy
niech Bóg będzie ze mną jak autodestrukcja
masz wyraźny kształt, a świat to iluzja
jakbym te twoje pieniądze miał to bym je puszczał
Jak nie zacząłeś - nie zaczynaj. Jak zacząłeś - dbaj o siebie. Wszystkiego dobrego i zdrowia każdemu życzę.
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
Złagodzony wyrok za przemyt narkotyków. „To od pana zależy, czy skorzysta z tej szansy”
Półtora roku więzienia za przemyt trzech kilogramów narkotyków z Holandii do Polski. W kwietniu tego roku w mieszkaniu Tomasza M. z Lęborka znaleziono duże ilości różnego rodzaju środków odurzających. Sąd Okręgowy w Słupsku zdecydował się na złagodzenie kary dla 37-latka.
Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany zawiesza prace
Rok temu politycy obozu rządzącego ogłosili wielki, historyczny projekt: pierwszy w Polsce Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany. Miało być nowocześnie, postępowo, europejsko. Miał być projekt, miał być progres, miało być „po wyborach ruszamy pełną parą”.
Firmowa wigilia na trzeźwo? Alkohol wciąż jest niepisaną normą w biznesie
Picie alkoholu w pracy i podczas firmowych spotkań generuje rosnące koszty dla firm - od wzrostu absencji po spadek produktywności. Presja picia w środowisku korporacyjnym nadal jest odczuwalna, jednak coraz częściej widoczna jest też chęć tworzenia bardziej inkluzywnej kultury organizacyjnej, bez alkoholu jako obowiązkowego elementu integracji.
