Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 11 • Strona 1 z 2
  • 4 / / 0
Witam. piszę ponieważ zmagam sie z depresją i nerwicą lękową z lękiem napadowym. brałem dwa lata parogen na paroksetynie po czym odstawiłem sam ten lek i przez rok było wszystko w porządku. od miesiąca mam nawrót depresji i tej nerwicy z lękami i znachor przepisał mi Escitil na Escitalopramie. wczoraj wziąłem pierwsze pół tabletki (kazał przez tydzien brac pol potem całą) ale po godzinie od przyjęcia tej połówki (5mg) dostałem nudności, pocenia się, zawrotó głowy i lekko rozmazanego obrazu połączonego z otępieniem. Trwało to około 2 godziny po czym mineło i cały dzień byłem tylko wyluzowany. Wieczorem o 1 probowalem zasnąć ale byłem dziwnie pobudzony i nie mogłem zasnąć mimo że próbowałem, jak zamykałęm oczy miałem dziwne odczucia jakbym spadał albo coś takiego, ciężko to opisać. cały wczorajszy dzień pamietam jakby był namalowany akwarelami z wystrzonymi kolorami. dzisiaj dzwoniłem do znachora i kazał brać 1/4 tabletki 10mg i tak też zrobiłem. Czuję się dobrze tylko lekko zmulony a moje pytanie brzmi czy na takim etapie leczenia z takimi dolegliwościami moge zajaraćtrawki i napić sie piwka ? jestem nałogowym jaraczem a dzisiaj kumpel zaprasza mnie na konsumpcje ale szczerze mówiąc boję siępo tych odjazdach wczorajszych. co byscie mi polecili najlepiej ? i jak nie trawka to czy ze dwa piwka nie zaszkodzą? dzieki za odpowiedzi i pozdrawiam

/Zmieniono nazwę tematu/ Pozdrawiam! ~misspill
  • 3431 / 1087 / 0
Co do marihuany, musiałbyś znać dokładnie odmianę i ocenić poziom kannabinoidów i wybrać coś innego, coś, co Cię zrelaksuje, a nie pogłębi zaburzenie uwielbianym przez Ciebie do tej pory uderzeniem THC.
Piwka zwykle mocno mieszają w terapii, trudno orzec jaki będzie skutek.
Guide do nikotyny w Stymulantach Roślinnych.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:

misspillz.blogspot.com
  • 1290 / 362 / 0
Z antydepami to trzeba od 2 tyg do 3 mies czekac az sie zaladuja a w miedzyczasie efekty moga byc niemile.
Depresje i napady lekowe powoduje wlasnie jaranie trawki, a szczegolnie jaranie codzienne powoduje depresje a jaranie duzych dawek godzinnych powoduje napady lekowe, szczegolnie w mlodym wieku i u ludzi z problemami w zyciu oraz innymi problemami w mozgu.
Umiarkowane jaranie trawki, tj giet na tydzien, jaranie przez jeden dzien, niweluje depresje, a jaranie malych dawek nie powoduje jakis krzywych akcji.
Prawda jest taka, ze trudno przewidziec, niektorzy lękowcy po ziole dostaja mocnych napadów które zwieszają się na dlugie lata, a czasami buszek ziola bardzo pomaga.
Jak juz bardzo chcesz, to jaraj z dupki lufy bardzo male kawalki, zakladajac ze ziolo jest mocne, tj taka kruszyna 1mm³ i czujesz jak ci sie laduje i jest przyjemnie, jak nie dziala to zwiekszyc dawke az cos poczujesz. Jak juz sie wyluzujesz to tyle wystarczy i nie wolno jarac wiecej przez cala godzine. Napady lekowe jesli juz jak sie zbakasz tak mocno ze serce nakurwia i w ogole. A po przerwie wchodzi znacznie mocniej i silniej, to pierwszy buch musi byc na prawde maly. I nie mozesz sie tego bac ani panikowac bo cie popierdoli.
  • 4 / / 0
Dzięki wielkie za odpowiedzi. Ja palę od 4 lat praktycznie codziennie, ale radze sobie w życiu, prowadzę działalność mam pracowników itp i to dzięki paroksetynie dostałem takiego "kopa do działania" żeby się rozwijać. A palenie jest nie rozłączne dla mnie chociaż rzadko dostaje napadów lęków po zapaleniu bo przeważnie było tak że jak nie paliłem dwa - trzy dni to właśnie zaczynała się depresja,fobia społeczna i napady lęku i mysli że wszyscy się ode mnie odwracają i oszukują. Jak zapaliłem to było już git i na drugi dzień też się jeszcze dobrze czułem. Narazie przy tych antydepach robię detoks od alkoholu i trawy. Też moje problemy psychiczne wiążą się z sytuacją rodzinną, sytuacja w pracy (prowadzenie firmy dostarcza ogromnej ilości stresu) niska samoocena oraz fakt że wiele razy zostałem oszukany przez ludzi i stąd mój brak zaufania do nich. Ale palenie trawki która wprowadzane dobry nastrój a później jest syndrom odstawienny faktycznie mogło pogłębic ten stan depresyjny i stany lękowe
  • 495 / 31 / 0
Ja tak się zastanawiam, czego to może być przyczyna..
Ogolnie biorę 75mg Wenlafaksyny rano i Kwetiapinę 25mg wieczorem od miesiąca.
Lubię się napić piwka, ostatnio ograniczyłem się do 2-4, a 4 to max max i to tak co 2-3 dni staram się napić, chociaż ten tydzien chyba codzienny był, w takim sączeniu browarka długo.
Stosując tą wenlę, jakieś tam działanie jest, nie powiem że nie, ale nie jest to zbyt wyraźnę i długofalowe, bym powiedział neutralnie, taka wyjebka lekka, z uboków to mam tylko to okropnę pocenie sie prawie non stop. Zastanowiłbym sie czy nie podnieść dawki do 150mg i zobaczyć jakby to wszystko działało.
Ale do sedna, dzisiaj i przedwczoraj zapaliłem trawkę z ziomkiem po dość długiej przerwie (pół roku lekko), zajebałem jedno wiadro, i później jeszcze jointa, i nie wiem czy to wina antydepresantu + palenia, ale moment nie minął, zero pozytywów, a nawet ogromny dół psychiczny, brak chęci, skupienia się na dawnej chwili, wyjebka i lękliwość, totalny chwilowy rozpierdol na bani, nawet myśli nie mogłem do kupy zebrać i co kolwiek z siebie normalnie wydusić, pustka w głowie totalna..Na drugi dzień też taki rozmontowany byłem. Dzisiaj zapaliłem drugi raz znikoma ilość z 10 buszków, i też przypierdolenie do ziemi, totalne uczucie zmęczenia, jakbym 3 dni nie spał, i utrzymuję się to już z 6h, niby byłem obecny, ale totalnie nie myślący.
Jaka może być przyczyna, czy to wina sortu? Piwko też zamulająco weszło.
A może dać sobie spokój z baką poprostu, myślę że po 3 dniach powinno mi się unormować, ale czemu to tak na mnie działa ?? - Najbardziej to mnie irytuję ten stres i napięcie bez przyczyny..
Edit: Żadnych zaburzeń nie mam zdiagnozowanych, chyba że mi lekarz o czymś nie powiedział.
  • 4633 / 767 / 0
Czegoś tu nie rozumiem,bierzesz wenle i kwetiapine a nie masz żadnych zaburzeń? Bo nie rozumiem. Do tego codziennie pijesz alkohol i piszesz że ta wenla coś słabo działa.
Uwaga! Użytkownik serotoninowy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 495 / 31 / 0
Dobra rzeczywiście zaburzenia może są(mogę się domyślać), bardziej chodziło mi o zdiagnozowane choroby.
Kwetiapina tylko na sen.
Bardziej obniżony nastrój, zero pozytywów, lęki, rozkminy i dołki psychiczne z anhedonią, zero aktywizacji jakiej kolwiek.
Ta wenla to chyba mi tylko tłumi, przygłusza to wszystko (przy dłuższej abstynencji), ale nie widzę i nie czuję poprawy, nawet tego "sztucznego szczęścia" po antydepach.
  • 4633 / 767 / 0
A jak Masz czuc,jak codziennie pijesz alko które zaburza działanie leku?
Uwaga! Użytkownik serotoninowy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 495 / 31 / 0
Aż tak bardzo konkretne i negatywne jest łączenie antydepów z trawką/ alko?
  • 8104 / 898 / 0
@Swiezzy
Zaburza leczenie, alkohol najbardziej.trawka jeszcze ujdzie, ale może uzewnętrznić ukryte zaburzenia / choroby i pogorszyć kuracje antydepresantem.
Jak nie chcesz być dalej w czarnej dupie to bierz tylko antydepresant i żadnych narkotyków - ZERO ! :uwaga:
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
ODPOWIEDZ
Posty: 11 • Strona 1 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.