Stymulanty, w strukturze których występuje trzeciorzędowy atom azotu (w pierścieniu pirolidynowym).
Więcej informacji: Alfa-pirolidynoalkilofenony w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 530 • Strona 51 z 53
  • 83 / 4 / 0
Ja się myłem 3h, bo bałem się otworzyć prysznica, byłem nago i akurat bałem się ze ktoś z rodziny w tej chwili wejdzie. Potem rozkminiłem ze mama z siostra jest w szpitalu a tata śpi
  • 605 / 89 / 0
Teraz już nie tykam pirolidynek, ale pamiętam kilka barwnych przywidzeń:

- twarze w korach drzew
- zamiast stogu siana widziałam babę sprzedającą na targu (SERIO)
- byłam przekonana, że widziałam radiowozy jadące wzdłuż pola rzepaku
- zamiast tańczących ludzi w klubie wciskało mi się, że oni się tak mocno bujają, bo na pewno się tam wszyscy ze sobą biją... XD
LUBIĘ GRZEŚKI CZEKOLADOWE.
  • 49 / 1 / 0
25 lutego 2021SamoZuo pisze:
Rzecz miała miejsce jakoś w 2017 roku, w kwietniu. Miałem wtedy do dyspozycji 5g alfy i zrobiłem 5-dniowy ciąg na sniffach.

I dzień - to było w sumie lajtowe, bo słyszałem tylko z balkonu jak ludzie się do mnie drą z drugiej strony podwórka i słyszałem ich rozmowy

II dzień - zacząłem słyszeć rozmowy sąsiadów na klatce z mieszkania o tym, że trzeba wezwać policję, bo nie mogę tak siedzieć sam w domu i ćpać alfy %-D

III dzień - tu już potężnie słyszałem tupot na klatce i wydawało mi się, że policja szykuje akcję przeciwko mnie. Słyszałem jak biegają po dachu (mieszkałem na ostatnim piętrze) i chodzą nad mieszkaniem. Widziałem przez balkon jak się czają w krzakach na podwórku i przechodzą przez zasieki na budowie naprzeciwko, a ja dzielnie im nie otwierałem drzwi %-D Wieczorem nagle usłyszałem jak coś walnęło w drzwi do mieszkania, ja dzida do drzwi i trzymam żeby nie weszli. W końcu odpuścili, a ja warowałem przy drzwiach do rana. Skonstruowałem nawet w międzyczasie system luster (z lusterek z łazienki) w przedpokoju żeby widzieć czy z bloku naprzeciwko nie podgląda mnie sąsiad :korposzczur:

IV dzień - w nocy odkryłem, że mam na chacie rodzinę cygańską, która zrobiła sobie biwak w pokoju obok i chodziłem tam do rana żeby im tłumaczyć, że już się zasiedzieli i muszą szybko opuścić mój DOM; zacząłem także flirtować z ręcznikiem, który wydał mi się nader atrakcyjną prostytutką :*

V dzień - ostateczna kulminacja; od rana słyszałem w mieszkaniu próby wejścia do mojego pokoju przez włamywaczy. Jeden z nich skitrał się na pawlaczu, a drugi w pokoju obok. Widziałem jak próbują opuścić kryjówki i otworzyć mieszkanie dla swoich kumpli. Uniemożliwiałem im to zamykając pokoje w mieszkaniu na klucz, wtykając w zamki śrubokręty żeby nie mogli ich otworzyć. Na ulicy trwała jakaś przebudowa ulicy, a ja myślałem, że to włamywacze jeżdżą dźwigiem pod moimi oknami i czekają tylko żeby wejść przez uchylone okno gdzieś :korposzczur: W końcu postanowiłem otworzyć pawlacz, a stamtąd się wysunęła lufa strzelby! Ja dzida po hantle i rzucam tymi hantlami we włamywacza w środku %-D W końcu wkurzył mnie ten włamywacz z pokoju obok, bo się zamykał w kasie pancernej na klucz to niewiele myśląc uderzyłem szybę w drzwiach ręką żeby je wyważyć :patrzy:

A potem tylko pogotowie, szpital, zszywanie ścięgien przerwanych w ręce, a w domu tłumaczenie przez telefon policji jak wróciłem, że włamywacze w czasie jak byłem w szpitalu to mi z kasy pancernej zabrali kilka tysięcy złotych %-D

Świetne xD

Teraz wyobraź sobie że ja leciałem dzień
6
7
8
9
10
11

Ostatniego dnia miałem.diably w domu. Maskrowali rodzine. Płacz, wycie, krew, flaki,.po ulicy biegał gigantyczny diabeł aż okna się trzęsły, szklanki w domu,. miażdżył auta i rzucał nimi xD
Uwaga! Użytkownik PharmaRealQuality nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2 / / 0
Policjanci skaczący po drzewach i goniący mnie w nocy. Uważajcie na dawki.
  • 2199 / 366 / 0
Objawiła mi się Święta Maria z Nazaretu w środku pola.
Upadłem na kolana, i się modliłem.
Tam..tutaj, jestem no tak, hehe xd
  • 5136 / 891 / 0
Ja to największą faza po tym całym efylonie.juz 1 dnia kiedy byłem na dworze wyczuwałem obecność diabla. Włączył się spory niepokój. Czułem cuchnący zapach. Spieprzyłem do domu, położyłem się ale dalej było ciężko na bani. Gonitwa myśli. Nie spałem 3 dni. Powieki i gałki oczne już bolały. 2 dnia to mi świecili latarkami w okna goście z CBŚ. Jakoś sobie wytłumaczyłem ze to faza, nie straciłem kontroli.
Nie wiem czemu bawiłem się w testera takich proszków. Chyba cena i uzależnienie od natko które wyplewily całkowicie realne podejście do dragow.
Żałuję że to zjadłem ale vendor dał gratis. Trzeba było wyebac w kibel. Mądry Polak po szkodzie.

Oprócz tego efylonu z tej grupy spróbowałem 4cl pvp bodajze. Podobne jazdy.
Narkotyki dla masochistów xd
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 2199 / 366 / 0
Tak, to prawda z tymi gałkami.
Też myślałem, że mi wylecą zaraz.

Wklejam zdjęcie po alfię.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Tam..tutaj, jestem no tak, hehe xd
  • 5136 / 891 / 0
O kurva. Wygląda jak fotomontaż z Simsona xd
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 2255 / 384 / 0
O kurwa, ale wystrzelenie :)
  • 39 / 6 / 0
Nie wiem co to było, sprzedali mi to jako feta, ale po 3 g tej fety uciekałem przed FBI, po miescie gdzies po krzakach itd, a po normalnej fecie nawet dłużej branej nigdy tak nie mialem. Widziałem normalnie na balkonach na dachach snajperow it
ODPOWIEDZ
Posty: 530 • Strona 51 z 53
Newsy
[img]
Marihuana i psychodeliki oceniane najwyżej w leczeniu zaburzeń odżywiania

Czy marihuana i psychodeliki mogą zrewolucjonizować leczenie anoreksji i bulimii? Nowe badanie opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) wskazuje, że pacjenci oceniają konopie i klasyczne psychodeliki jako najskuteczniejsze substancje w łagodzeniu ich objawów.

[img]
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju

Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.

[img]
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna

Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.