Stymulanty, w strukturze których występuje trzeciorzędowy atom azotu (w pierścieniu pirolidynowym).
Więcej informacji: Alfa-pirolidynoalkilofenony w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 601 • Strona 25 z 61
  • 2428 / 90 / 0
dokładnie o własnie tego z wujo loto ^_^
Uwaga! Użytkownik Modyfikowany Bigos jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 571 / 28 / 0
Dropsiq pisze:
Pewno o tym: http://hurt.wujo.pl/vaporizer/2427-vapo ... -22cm.html mowa. Aktualnie czekam na kolejna sztuke bo poprzednia rozwalilem uciekajac przed ludzmi cienia (;P) i powrot do zwyklej zarowy jest bardzo bolesny
Wszystko się zgadza, chodzi właśnie o to niepozorne maleństwo :) Genialny w swojej prostocie wynalazek, może nie od razu Nobel, ale jakaś nagroda i uścisk dłoni się wynalazcy należą bez gadania ;)

@ bigos:

Ja używałem zawsze zwykłej zapalniczki (najchętniej z zaprzyjaźnionego sklepu gdzie po 1zł sztuka zawsze kupuję z 5-6 na raz), żarowej nigdy nie używałem bo też i nie było potrzeby, przy tym sprzęcie alfa właściwie nigdy mi się nie przypala za szybko, myślę że po prostu za blisko płomień trzymasz pod wujo-żaro i to wszystko. Jeśli chodzi o czyszczenie, to z lenistwa i braku inwencji, pierwszy egzemplarz dość szybko doprowadziłem do stanu takiego zanieczyszczenia, że kiedy się roz**bała w końcu to prawie się ucieszyłem i zamówiłem świeżą. Generalnie byłem pogodzony z faktem że sprzęt po prostu nie nadaje się do dłuższego użycia i nie ma wyboru, trzeba wymieniać co jakiś czas. Ale okazało się po paru podejściach do renowacji, że jest to banalnie proste i czarną jak wiadomo czyja d*pa żaro da się dość szybko doprowadzić do stanu prawie nowości. Potrzeba tylko kilka razy zalać sprzęt wrzącą wodą, pokręcić chwilę, opróżnić, powtórzyć ze 2 razy. Potem raz jeszcze napełnić wrzątkiem i zostawić na godzinkę coby syf ostatecznie zmiękł i puścił. Na koniec można jeszcze ostrożnie wepchnąć do środka zwykłego 'druciaka' od garów i palecem albo innym przyrządem pokręcić trochę i za chwilę żaro jest praktycznie jak nowa. Nie jest to w końcu zwykła żarówka do lampy, także można w miarę bezpiecznie przy niej manipulować. Jednej nocy jak na zmianę smażyłem z folii butyr-fent. i alfę z żaro, co chwila odpływałem i z 10 razy wypadła mi z rąk i nic się jej nie działo. W końcu, za którymś razem lądując na dywanie poszła w pizdu, ale i tak jest zaskakująco wytrzymała, jebana :)
Uwaga! Użytkownik thepass nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 12 / 1 / 0
Jest jeden nie zawodny sposób na czyszczenie alfo - żarówy/wuja. Podkradłem ją naszym zachodnim sąsiadom Czechom, kiedy to czyścili swoje meth - żarówy. Wsypywali 2 łyżeczki tajemniczej substancji do środka żaróweczki, następnie zalewali to wrzątkiem i odstawiali na 15 min. Potem tylko wystarczyło opłukać wnętrze ciepła bieżącą wodą i umyć płynem do mycia naczyń by czasem nie ostało się nic z wypalacza. I gotowe żarówka jak nówka. Tajemniczy składnik to słynny Krtek po polsku Krecik :DDDD Sam stosuje i nie wyobrażam sobie teraz czyszczenia drutami śrubokrętami itp. Bo po co się męczyć skoro Pan Krecik Cię wyręczy X]
  • 2428 / 90 / 0
Kretme kurwa ??? oj nie wim nie wim, ja z tego co czytalem na zagraniczynch stronach sklerpówoferujących typu vporyzery, to na przynajmniej kilku opisach produktów , była krótka zmianaka nt czyszczenia ,które ograniczało sie do zalania szkieła wodom , i jesli w szkle dorbilismy sie naprawde sprowaych ilosci czarngego syfu ktory ne puscil od wody to żeby użyć właśnie śrubstaka albo czegoś podobnego i zekskrobac to byle , nie używac przy tym dużej siły, a delikatnie, no i na koniec zwyklym kawałekiem rencznika paiperowego abo chust4cvzkom higieniczynom wytrzec porządnie wsjo ze środka. Ja tam , pierdole wrzatku nie używam , bo wczoraj po tym jak thepass napsial ze wrzątkiem zalewa sprobowal , kurwa oczysciwe musialem se wylac fkurwe wrzontku na rneke ktorom trzyaialem szkło... bo mi sie ronki kurwa trzonchały a cz ajnika prosto laltem, do tego kuraw jak potyem tym mieszał , toszto kurwestwo było tak goronce ze moej fkurwe poprazroen przez ostanie ciongi na alfie paluchy ,tak zaczely naoierdalc ze o malo co nie wypajdło mi szklo wpizdu z balkonu na ziemie, bo żem kruwa pojebany jeszcze to robił na balkonie....

Thepass - powąznie nigdy nie palilem z tego vaporyzera przy uzyciu zaplniczki żarowej ? jak tak to kknieczniesproboj , ja CI mówie , powaznie z tegomojego chujwo na maxa sie pali pryz pomocy zwykłej , zanim sie to podgrzeje do odpowiendiej temperatury to już żarówa jest mocno sadzom ujebnaa od dołu co mocno utrudnia mi sprawne bujanie vaporyzerrem tak ,zeby oleju alfy zbyt długi czas nie pozostaswiac w jednym miejscu , bo inaczje sie przypala, no i ogólnie przy paleniu zwykłom zapalnizckom chuj wie czemu ale alfa po dosłownei kilkunastu sekudnach jest fkurwe przypalona :lol:
Uwaga! Użytkownik Modyfikowany Bigos jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 109 / 2 / 0
[quote="

Thepass - powąznie nigdy nie palilem z tego vaporyzera przy uzyciu zaplniczki żarowej ? jak tak to kknieczniesproboj , ja CI mówie , powaznie z tegomojego chujwo na maxa sie pali pryz pomocy zwykłej , zanim sie to podgrzeje do odpowiendiej temperatury to już żarówa jest mocno sadzom ujebnaa od dołu co mocno utrudnia mi sprawne bujanie vaporyzerrem tak ,zeby oleju alfy zbyt długi czas nie pozostaswiac w jednym miejscu , bo inaczje sie przypala, no i ogólnie przy paleniu zwykłom zapalnizckom chuj wie czemu ale alfa po dosłownei kilkunastu sekudnach jest fkurwe przypalona :lol:[/quote]


mam podobnie jak robie na zwyklej foli swieczka - ALE MAM WAZNE pytanie zrobilem domowa konstrukcje wziałęm taka najmniejsza buteleczke 50ml od johny walkera (chyba troche gruby spód) i ogolnie wydaje mi sie ze za grube szkło w porownaniue do cienkich waszych zarówek w korek wbiłem lufe i uszczelnilem tasma
- CZY przez grube szklo ,robilem 5 cm (moze nizej czy wyzej?) nad duzym gazem kuchenym w uja długo i nie widzialem w srodku zadnego dymu tylko caly czas biala ciecz - nie bylo dostepu do tlenu bo zatkalem lufke. Wkurzony po 10min zaczałem wciagac zawartosc tylko jakis dziwne odór ale taki ze nie szlo 1cm3 wziac do pluc i sie nie pozygac nie ktory znam z foli !
SPróbuje dzisiaj jeszcze raz do juz mocno nagrzanej buteleczki wrzucic alfe.

2 wazne pytanie przez pomylke kupilem metal pipe zamiast meth pipe :nuts: czy da sie z tego jakos skutecznie vaporyzowac ALFE http://www.wujo.pl/4933-lufka-4balls-13-cm-zielona.html Jestem taka srebna siateczka ale nie wrzuce na nia towar WIEC pomyslalem ze polozoe sreberko - cała jebana żarowa zapalara sie zmarnowala a ALFY zrobila sie tylko galaretka - MOj pomysl to moze odkrecic górna czesc (duzy cybuch) i wrzucic bezposrednio tam gdzie sie podgrzewa na zarowym spodzie to chyba nie bardziej trujace od foli chociaz mam takie wrazenie, A GÓRE przykryje tak zebym tylko z ustnika ciagnał !??

3 pyt co polecacie to niby stylizowane meth pipe ale ze szkla - mi to peklo dzisiaj jak w terenie palilem - jutro pojade znowu ale sprobuje zwykla zapalara chyba tez sie da albo z kuch gazowej?!
Na forum prawie od poczatku długo bez nicku potem jakis tam mialem , bardziej znany pod deathtime, przez te lata forum znam jak wlasna kieszen - nie udzielam sie bo len albo bania nie pozwala na takie ekstrawagancje %-D
  • 2428 / 90 / 0
Zainwestuj w waporyzera toszto najlepsza inwestycja mojego życia ofc związana z alfom %-D ,gdzies kupil w pl meth-pajpa? nawet ze szkła ale zresztomkazdy methpajp taki jest nie wiem cos ty odjebal ze ci penkło? ewentualnie zamawiaj zzagramanicy Glass Oil Pipe - tyko zeby w opisie produktu lub nazwie widniało słowo ''PYREX''
Uwaga! Użytkownik Modyfikowany Bigos jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 585 / 52 / 0
Może ktoś mnie oświecić czym ta pseudo żarówka z wujo różni się od zwykłej żarówki bo nie dostrzegam tu żadnych magicznych sztuczek szczególnie czegoś o by mogło dawać znacząco lepsze efekty niż palone z żarówki, przecież to identyczna konstrukcja, nie wiem tylko z jakiej grubości szkła zrobione, ale obstawiam że z podobnej grubości, więc co daje lepszego od żarówki?
Nie wiem też jak wam idzie tymi żarowymi zapalniczkami to podpalać, próbowałem i żarową i palnikiem i na kuchence i wszystkie trzy były nieporozumieniem, wg mnie za dużą temperature one dają jak do alfy, ktora znika bez żadnych oznak parowania praktycznie. Ja znalazłem dla siebie najbardziej odpowiadające rozwiązanie, palnik na denaturat szklany chemiczny na okragły knot albo metalowy z demobilu naszych wojskz plaskim knotem. Kupuje alkohol etylowy skarzony bez zapachu denaturatu i wyglad itd Nalany pali sie jakies okolo 5h bez gaszenia, poza palacym sie knotem nic sie nie nagrzewa nawet i po 10h palenia nonstop. Daje sporo wieksza temp niż zapalniczka/świeczka ale nie tak mocna jak palnik idealna wg mnie. I najwazniejsze zero sadzy, czysto i ekonomicznie. Dla wygody lufke szklana wychodzaca z plastikowej nakretki na żarówce wsadzam do silikonowego wezyka około 1m zwiniętego dla wygody w na odpowiednia odleglosc ktora mam do stojacego na stole palnika, wezyk ten daje jeszcze jeden duży plus ten metr znaczaco ochladza pare, mozna 50mg jak nie 100mg na na 3-4 dymy spalic, nie mozna tylko wrzucic alfy tak poprostu w krysztale do srodka i roztopic w bajoro oleju, a jak najszybciej odparować mozłiwie najniższą temperaturajak najwieksza ilosc alfy, aby to zrobic trzeba zrobic proch konsystencji maki, bez drudek niemal, (ja używam Moździerza takiego jak w aptekach, na raz wrzucam 50g i w chwile mam pył ] jesli wruzcamy do czystej nie palonej zarowki najlepiej zeby troche pary jakiejsc dosrodka wdmuchac taka z epapierosa jest idealn, jeden dymek wpuszczam co sprawia za wnetrze zarowki super lepi sie z tym prochem,następnie trzymajac za koncowke lufki kilka uderzen tak trzymana zarowka w reke/noge/głowę/fotel, aby proch pokryl cale wnetrze mozliwie rowna nie za gruba warstwa (za duza ilosc spowoduje ze nie damy razy wciagnac odpowiednio szybko parujacej alfy i zacznie się zlewac w plamy oleju] jesli nie wsypalismy za duzo na nasze mozliwosci i mamy troche sil tych sil w plucach i wprawy w podgrzewaniu mozna pol takiej zarowki idzie zwaporyzowac na jednego dwa dymy, duzo daje wężyk który znaczac chłodzi ogrzane powietrze dodatkowo robiac zafiltr, bo osad po 2-3 miesiacch zatyka prawie 1cm srednicy wezykapo miesiacu zatyka na praktycznie bez pozostawienia oznak spalenizny na zarowce, w zaleznosci od sortu od niemal braku sladu wypa po delikatnie zołty nalot sie zrobi to wszystko, po ktoryms razie ozczywiscie zarowka staje sie cor az barzdiej czarna i poprzypalana to tu i owdzie, a czym mniej widac tym bardziej ja przypala sie bo nie widzimy czy odpowiednio podgrzewamy itd. Gwarantuje pozyganie się dla każdego bez wiekszej wprawy kto tak na2-4 takie dymy spali cala zarowke z np 100mg a jest to spokojnie do zrobienia . Żeby jeszcze bardziej zwiekszyc efektywnosc odparowywania oraz tego zeby wciaagne powietrzez zbieralo jak njwieksza ilosc pary znad powierzchni gdzie jest grzane mozna wykonac palnikiem dziurę w połowie szkła(prawdopodobnie od razu popeka zaarowkaidealem] , jeden dym moze byc za duzy czasem %-D
Statystyka ciag 2,5 roku w tym rok bez przerwy, dzienie około 2g, do tej pory jakies 1,2kg alfy. :nuts:

a i zapomnialbym rownie dobre efekty do czysczenia da wlanie koncentratu cytrynowego zamiast tego kreta, dluzej potrzymac trzeba tylko a najlepiej wziasc szczoteczke d o zebow i poszorowa delikatnie, jakos mam mniejsze opory po umyciu korzystac z takiej zarowki niz po uzyciu NaOH. A i taka moja uwaga nyjcie nowe zarowki przed uzyciem cinczycy pelno gowna zostawiaja na i w zarowkach/
  • 2428 / 90 / 0
tym koncentracie cytrynowymt o obiło mi sie o uszy, a co do rożnicy wujo waporyzrera a zwykłej żżarówki to szkło wujo waporyzerze jest fchuj grube , no i przedwszytkim wygoda korzystnia z tego , nie wiem co ejszcze napisać, ale wierz mi jak raz zpalszi z tego waporyzwera to do zwykłej żarówy nie będziesz chcial wracac ;p..

Co do twojego posta to , trochi niezbyt składnie napsiany i cyba mocno zalfiony żeś go pisał , wiec trochi cienzko zouzmiec co knortnie tam pisale,s, anyłej jak bedziesz miał chwile czasu to jebnij fote tego twojego DIY sprzenciora do waporyzowania ^_^
Uwaga! Użytkownik Modyfikowany Bigos jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 570 / 8 / 0
ja ci pisalem bigos juz ze zarówki best

metoda zarówka w 5minut

bierzez zarówke setke obcinasz nozyczkami 1cm ponizej gwinta wkladasz tam sruborkęt rozpierdalasz to szklo i cypke co sie swieci na pył uwazajac by nie rozjebac zarowki wysypujesz to obcinasz z butli 1.5l ten gruby plastik ciemniejszy jakies 4cm
w nakrętce robisz dziure wkladasz tam lufkę i robisz jeszcze drugą dziurke co bedzie swobona wymiana gazow
ciemny plastik nakladasz na reszte gwinta zarówki sklejasz tasmą
waporizer gotowy
odkrecasz korek od plastiku wrzucasz kamienie zakrecasz podgrzewasz i dym pobierasz z lufki jak masz dosc zakrywasz paluchami otwory i tyle %-D
I live fast and die fast too
how many times do this for you?>
i wanna live i wanna love :cheesy:
danwo juz dokonałem wyboru
jestem dyspozyorem wlsanych torów
Warszawski Cpun pisze:
Wystarczy mi 30% szans przeżycia aby 'zbadać' jakiś mix.
  • 2428 / 90 / 0
No i kurwa stało sie ogromne nieszczeniscie , mój waporyzer uległ rozjebaniu...; pierdolony piontek trzynastego.... nie z powdu uopadku cyz czegoś tyko miałem go w kieszeni bluzy ai pewein pierdolony frajer wystartowal do mnie, chuj że wjep dostalem, chuj że prawie nówki spodnie za ponad 2 stówyu sie podarły , i nawwet chuj że zomp chyba jedynka ada moment mi wypdnie , ale kurwa tego waporyzera najbardziej szkoda..., ciekawe jak ja teraz bede ćpał , warge mam tak rozjebanom ze na szycie powinnem jechac ale pierdole nie chce mi sie chuj w to,... do tego jak sie okazalo teraz w nos cchyba tez dostal cjhociaz ja i tak nc nie poczulem bo w sumie już dawno w nim nima chrzonstek , ale kruwa pełen strupow juchy wiec chyba kreski też sie nie uda przyejbac, .zresztom kruwa i tak matka nie chce mi nic oddac cpania , mowie ze mnie kurwa boli to ta mi dojebal wez se apap lol. Chuj byde zmuszony powrocic do zwyklej zarowy na jakis czas, ale , ale tak se myśle ze te gumowom wczensc waporyzera + rułke z tego rozjebnaego jakos powinnem dac rade wykorzystac przy konstruowaniu zarowy nowej , a ten waporyzer oczyscie kurwa musial pęknąć w tej jebanej dolnej czensci wktorej przed wyjściem z chaty rozpsucilem do oleju wpierdolonom calom resztke tego drobniutkeigo pyłu co mi sie w worku został, myśłe ze letko ponad 0,2g tam bylo, , no i ten ujebany kawlaek szkla z tym olejem jweszcze gdzies mi z bluzy wylecielec musial jak siem z pedalem przetarszl po ziemii.... chcialem go posuzkac, ale kurwa kumple po mojej reakcji ze najbardziej waporyzera szkoda juz wystarczajonco mi poocinseli ze kurwa dlabym se spokoj z tom alfom , wiec kurwadalem se spokoj z szukaniem tego, chociaz chuj wie czy nie odjebie mi potem i nie przejde sie go tam szukac hah. ALe siem z tom kurwom jeszcze policze , tyko niech bede trzeźwy a nie jak dzisiaj wyniszczony jak skurwesyn ostrym ciongiem na alfie trwajoncym do zeszlej srody . Chuj ide gnembic matke zeby dala mi cos cpania na ból , no i zebym obczaaił czy ten nos bedzie jeszcze do czegos zdatny %-D Dopsze że żem tuż przed wyjściem nie nie przy[alil zda duzo alfy bo kurwa nieckawiego by dopiero moglo być, bo i tak juz sie chcialem lapac za pierwsze cos wienkszego co pod renkom bylo u kumlpla na podwórku ,lezala siekiera :-(
Uwaga! Użytkownik Modyfikowany Bigos jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 601 • Strona 25 z 61
Artykuły
Newsy
[img]
Hiszpania zezwala na narkotyki w samochodach

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Hiszpanii zaskoczyło związki zawodowe policji, wydając polecenie, aby nie karać użytkowników narkotyków znajdujących się w zaparkowanych samochodach. Decyzja ta ma na celu ochronę prywatności obywateli, ponieważ zaparkowane pojazdy uznawane są za „prywatną przestrzeń”.

[img]
"Bardzo lubiłem amfetaminę". Znany muzyk o narkotykach

Kazik Staszewski opowiedział o swoim doświadczeniu z narkotykami. Muzyk sporo eksperymentował z używkami.

[img]
Mocny początek 2025 roku dla europejskiego rynku konopnego. Niemcy, Polska i UK na fali wzrostu

Początek 2025 roku przyniósł solidne otwarcie dla europejskiego rynku konopnego. Mimo trudności z poprzednich lat i sporych wyzwań regulacyjnych, wiodące firmy w sektorze notują rekordowe wyniki sprzedaży, a zainteresowanie rynkiem rośnie z każdym miesiącem.