Stymulanty, w strukturze których występuje trzeciorzędowy atom azotu (w pierścieniu pirolidynowym).
Więcej informacji: Alfa-pirolidynoalkilofenony w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3259 • Strona 299 z 326
  • 1342 / 48 / 0
Światło pisze:
Wszystko się zgadza. Dodatkowo faza trwa może z pół godziny później włącza się zwała i bezsenność i to jest największa różnica w porównaniu do mety która działa wiele godzin
Wiadomo. Ale zapodając sobie spore dawki alfy sniffem (speed taki, że :huh: ), potem vapo i dodupnie (nie pamiętam kolejności %-D), a na końcu ifau to faza trwa w nieskończoność. Alfa dożylnie, nawet bez benzo nigdy nie spowodowała u mnie paranoi. żadnych policji chujimuji... libido w kosmos, ciekawe halucynacje, muzyka, która brzmi nie z tej ziemi. Co ciekawe po przerobieniu sporej ilości NIGDY nie miałem żadnej zwały, raczej włączał mi się terminator mode, a potem ewentualnie zabiłem benzo. A alfa-PHP to już w ogóle predator... nevermind, trzeba stestować PiHP. :-)
SESH
  • 2 / / 0
Mówił typ ze się na tym poucze tiaaa xd szkód tylko ze po tych 8 godzinach od kreski czuje jakbym tracił równowagę albo wzrok mam taki kurwa dziwny jak ruszam oczami. Jebac te ketony. Spróbuję jeszcze kiedyś koksu i mi starczy eksperymentów xd
  • 448 / 14 / 0
Problemy ze wzrokiem pojawiają się, choć w moim przypadku było to możliwe po tygodniowym cugu, gdy dawki nie dawały euforii a czuło się przegrzanie mózgu, mówiące - więcej z receptorów nie wyciśniesz. Do tego neuroleptyk na zejściu z ciągu, np chlorprotiksen i pierwsze 2 tygodnie jest ciężko. W zeszłym roku miałem taki stan, że obraz w ciągu 2 pierwszych tygodni mi klatkował i stopniowo się normował. Z drugiej strony biorąc pod uwagę co mamy teraz na rynku, to nawet przy znanych nam ubokach, alfę wspominam dość dobrze %-D
  • 1628 / 196 / 0
Bo ludziki nadal nie wiedzą, że 10mg a-PVP to ekwiwalent 100mg kokainy i waląc 30mg trzaskacie tak jakby 300mg koksu co jest wypierdolem na orbite ze śledzącym nas w tej drodze rosyjskim satelitą szpiegowskim.

Jak a-PVP to tylko mikrodawki. Dalej jest to zwykłe przestymulowanie i tylko masochiści będą lubować się w tym stanie.
  • 448 / 14 / 0
Oj Artur, daj spokój %-D rzeczywiście przelicznik x10 się zgadza, ale żeby od razu masochiści? Ja przestymulowania nie traktowałem jako głównego działania. Podobnież jak @Bigos, lubię stimową euforię, która jest dość specyficzna.

Swoją drogą, po wielu podejściach zdawało mi się, że alfa musi wpływać częściowo na serotoninę i to stanowi jej wyjątkowość w aspekcie euforycznym. Receptory serotoninowe również biorą udział w schizach, psychozach, maniach. Doszukałeś się takich adnotacji nt alfy?
  • 571 / 28 / 0
Jakiś czas temu leciało CSI: New York, była osoba biorąca dragi, przebadano jej krew na obecność narkotyków i oprócz paru tradycyjnych dragów, było też "pvp" (piwipi ustnie). Nie sądziłem że alfa jest dragiem ulicznym w Stanach, kurwa czemu nie u nas ?!
Uwaga! Użytkownik thepass nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 5142 / 894 / 0
wpisz w yt flakka - pod ta nazwą jest bardziej znane :) jest sporo fajnych filmików.

https://hyperreal.info/info/medialna-hi ... ygmatyzuja

W USA ma status narkotyku dla biednych
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 129 / 34 / 0
https://en.wikipedia.org/wiki/Alpha-Pyr ... tiophenone
flakka, cheaply as US$5 per dose. Ciotowaci ci Amerykanie, czytając hypka można zauważyć w Polakach "gen terminatora". Oni walczą o życie, skaczą po drzewach, wpierdalają się nawzajem a tu ludzie kolejna kreseczka i walka o wór z halunami xD. No szkoda, nie było mi dane spróbować królowej a może dobrze ? Żeś mnie ubiegł z flakiem :rolleyes:
  • 1676 / 106 / 0
Uriel1 pisze:
Oj Artur, daj spokój %-D rzeczywiście przelicznik x10 się zgadza, ale żeby od razu masochiści? Ja przestymulowania nie traktowałem jako głównego działania. Podobnież jak @Bigos, lubię stimową euforię, która jest dość specyficzna.

Swoją drogą, po wielu podejściach zdawało mi się, że alfa musi wpływać częściowo na serotoninę i to stanowi jej wyjątkowość w aspekcie euforycznym. Receptory serotoninowe również biorą udział w schizach, psychozach, maniach. Doszukałeś się takich adnotacji nt alfy?
Uriel1 pisze:
Oj Artur, daj spokój %-D rzeczywiście przelicznik x10 się zgadza, ale żeby od razu masochiści? Ja przestymulowania nie traktowałem jako głównego działania. Podobnież jak @Bigos, lubię stimową euforię, która jest dość specyficzna.

Swoją drogą, po wielu podejściach zdawało mi się, że alfa musi wpływać częściowo na serotoninę i to stanowi jej wyjątkowość w aspekcie euforycznym. Receptory serotoninowe również biorą udział w schizach, psychozach, maniach. Doszukałeś się takich adnotacji nt alfy?
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2602954/
MAsz tabele w tabelach szukaj O2387

i raport o alficy
http://www.who.int/medicines/access/con ... P_CRev.pdf
100 zabitych
Ps dziwne cl pvp nie ma

Scalono | 909

Nie wiem czy wspominano... ale jednak alfa wplywa na jeden z receptorow SErotoninowych...
post2233115.html#p2233115
Na odpowiedz od hydroksy czekamy w tamtym temacie.
Uwaga! Użytkownik randomuser118 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 448 / 14 / 0
Okey, 100 zabitych, ale to co flakka robi w USA, to też inna historia. Zresztą, ile osób to ćpało? W skali Polski, a co dopiero świata... Poza tym dobra suplementacja na alfie potrafiła dawać ciągi 2-3 tygodniowe z niewielkimi ubokami (przy czym ja nie z tych, co zarywali nocki). Ćpanie urwałem z dnia na dzień, jakoś październikiem ubiegłego roku i po przerwie 3 miesięcy był hexen, który zamknąłem w lutym. Miałem też epizody na małych dawkach i wtedy można było naprawdę długo jechać, choć akurat gasiłem to na noc chlorpro, więc można to trochę nieuznać. Od tego momentu ogarnąłem porządnie organizm i na ten moment - nikotyna z efajki mnie klepie dostatecznie, a i tej nie potrzebuję na stałe, więc da się doprowadzić nawet po takim czymś receptory do dobrego stanu. Dodam, że nie stosowałem na alfie benzo, ale nie zdarzyło mi się przekroczyć grama dziennie, nie wiem jak Bigos %-D Przelicznik względem koksu jest o tyle niezasadny, że 15g w 2 tygodnie, w przeliczeniu na koks, oznaczało by ostrą jazdę, a po pewnym czasie nawet na psychozy wyrabia się tolerka. Niemniej, każdy alfo-wrak, który z tego wyszedł bez większego szwanku, to jak tytan z popiołu rzekłbym, bo kurestwo mocne było i ta euforia w pamięci może zaniknąć, jednak prześwity pozostaną. Co do serotoniny, mówiłem o odczuciach, same badania znam od dawna i zresztą z Arturem kiedyś pisaliśmy o tym. Wrzucał te badania do tematu
ODPOWIEDZ
Posty: 3259 • Strona 299 z 326
Artykuły
Newsy
[img]
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA

Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.

[img]
„Adwokat od trumien na kółkach” i jego żona z zarzutami w sprawie narkotyków

Znany łódzki prawnik, nazwany przez media „adwokatem od trumien na kółkach”, ponownie ma problemy z prawem. Paweł K. został w kwietniu, nieprawomocnie, skazany przez sąd w Olsztynie za spowodowanie śmiertelnego wypadku na drodze z Jezioran do Barczewa. W wypadku zginęły dwie kobiety.

[img]
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"

Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.