Wydaje mi się, że do takich najpowszechniej występujących objawów należą: problemy z utrzymaniem uwagi przez dłuższy czas, rozkojarzenie, zapominalstwo, częste zmiany zainteresowań (czasem nieco obsesyjne podejście do hobby), problemy z punktualnością i impulsywność,. Nadpobudliwość ruchowa, w zależności od stopnia natężenia, może przejawiać się bardzo dużą ilością aktywności fizycznej w ciągu dnia i upodobaniem do sportu, a może ograniczać się do tików, wiercenia się albo chodzenia po pokoju w trakcie rozmowy.

1. o ADHD, wspomiany profesorek, który prowadzi tę dedykowaną przychodnię, zrobił też dwa podstawowe, długie wykłady o ADHD (ogólnie i ADHD u kobiet).
polecam https://www.youtube.com/watch?v=pOe8EusHfyU&t=1113s

2. sam lekkie ADHD, ale o tym, że tak jest dowiedziałem się po problemach z synem.

3. @LittleQueenie , mam wątpliwości z domowym leczeniem bupropionem: bupropion 450 mg dziennie - wynik oceniony na 5/6. Nie stosowałem, więc tylko z tego co przeczytałem, to zanim zacznie działać, to ze 3 tygodnie. Poza tym, jak czytam doświadczenia ADHDowców na reddit'ie, to pi razy drzwi skuteczność ok. 15% - oceniając liczbę wpisów, że na pomogło na same objawy ADHD. Na nastrój zdecydowanie tak.

No, technicznie to on jest doktorek i sam ma ADHD, więc klienta rozumie.

Czy to standardowy efekt, że po jednorazowej, okazjonalnej (raz na pół roku) konsumpcji substancji takich jak /MDMA/2cb/LSD/"kryształ" następuje trwający nawet do miesiąca okres bardzo wyraźnego zaostrzenia objawów ADHD? Mowa o zachowawczej zabawie z powyższymi, rzędu jednej piguły czy papieru 150. Nie chodzi tutaj o zmęczenie po samej przygodzie, tylko długofalowe efekty już po bezpośredniej regeneracji. Uczucie nazwałbym stanem bardzo dużego "rozregulowania" względem stanu przed.

Leki na stałe: Buproprion + metylofenidat.

Z osobistego doświadczenia (leczenie adhd od prawie 3 lat: medikinet ir 20mg 1-1-1, klonidyna 75ug 3-3-3, memantyna 20mg 1-0-0, piracetam 1200mg 2-1-0, bupropion 150mg 1-0-0), również z szczerych rozmów i obserwacji innych osób chorych na adhd wnioskuję, że ta choroba jest tak kure*sko podatna na ćpanie, szczególnie stimów, że albo ćpasz, albo się leczysz - akurat przy moim spektrum nasilenia tej choroby i późnym jej zdiagnozowaniu (była mylona przez lata z CHaD typ 1 i borderline) sprawdza się to w 100% i nie mogę sobie pozwolić nawet na jeden wyskok z 'kryształem', MDMA, czy innymi tego typu środkami. PS. @Jiinks próbowałeś może zmniejszyć bupropion do 150mg? Ja kiedy wszedłem na 300mg to właśnie wtedy czułem wyraźnie nasilenie objawów adhd typu brak koncentracji nad jednym zadaniem, uciekaniem myślami, lęki (pewnie przez za dużą ilość noradrenaliny), impulsywność, a nawet wróciło słynne obgryzanie paznokci.

@xrem789 Jeśli tylko trzymam narkoabstynencję, to buproprion 300 mg działa u mnie bardzo dobrze jako stabilizator i podnosi podstawowy stopień "ogarnięcia". metylofenidat IR stosuję wtedy zadaniowo, tylko podczas konkretnego zadania.

Jednocześnie miewam ten sam problem z lękami i przestymulowaniem, o którym wspomniałeś. Zgłosiłem to podczas wizyty, i nadspodziewanie dobrym remedium okazał się propranolol. Byłem sceptyczny, ale to naprawdę działa. Podczas zawodów sportowych zupełnie uspokaja drżenie dłoni (i inne typowo noradrenalinowe objawy), z kolei w sytuacjach społecznych znosi objawy lękowe. Tabletki można brać doraźnie, działają w 20 minut, i nie widzę żadnych skutków ubocznych w postaci senności czy otępienia.

Wszystkim w podobnej sytuacji polecam porozmawiać o tym leku z Waszym lekarzem, bo wyraźnie podnosi poziom kontroli, i tym samym komfortu życia.

Trzeba jednak pamiętać, że propranolol jest jednak lekiem wyłącznie na problemy 'sercowo - lękowe' i gdzieś obiło mi się o uszy, że może nawet uzależniać fizycznie działając w podobny sposób do benzodiazepin, mogę się mylić ponieważ nie znam tego leku, nie interesowałem się nim nigdy i nie próbowałem. Za to klonidyna nie dość, że daje dość podobne efekty do propranololu, to sama w sobie odpowiada za zmniejszenie objawów przy ADHD takich jak np. impulsywność i wydaje się być dużo bezpieczniejsza w stosowaniu łącznie z metylofenidatem mimo, że w ulotce jest ten mix wpisany jako przeciwskazanie, ale skoro mój Psychiatra który swoją drogą jest ordynatorem oddziału detoksykacyjnego, wypisuje mi klonidynę łącznie z MPH od kilku lat, to ja mu ufam. Więc pytanie co lepsze w takich przypadkach typu lęki, przestymulowanie itp. Propranolol który jest nieselektywnym b-blokerem i przyjmować go doraźnie, czy stałe przyjmowanie klonidyny która w dodatku znacząco łagodzi niektóre z objawów naszej cudownej choroby zwanej ADHD.

@xrem789 Dzięki za odpowiedź na oba pytania, następnym razem zapytam lekarza o klonidynę.

@CieplaPoduszka z dziewczyną z adhd może być bardzo różnie. Wiąże się to z tym, że adhd lubi "przyklejać się" do innych chorób zaburzeń. Które mogą, ale nie muszą być zdiagnozowane. No i wiadomo, że zupełnie inaczej będzie zachowywała się osoba z adhd i borderline, z adhd i autyzmem i z adhd i depresją lub stanami lękowymi. Więc oprócz różnic indywidualnych między ludźmi dochodzą też różnice wynikające z innych problemów psychicznych. Oczywiście są też osoby z "czystym" adhd, ale imho one nie różnią się szczególnie od neurotypowych ludzi xd Na pewno możesz spodziewać się rozkojarzenia ("przepraszam, co mówiłeś?"), spóźniania się na spotkania lub zapominania o nich i w przypadku typu mieszanego lub z przewagą nadruchliwości i impulsywności - impulsywności właśnie, podwyższonego poziomu energii i generalnie takiego maniakalnego zachowania (kiedyś usłyszałam od kolegi, który ziomkuje się chyba z samymi osobami chorymi psychicznie, że zawsze, gdy jestem u niego sprawiam wrażenie kogoś jakiegoś chadowca w fazie hipomanii XD).

Update : jak moglem sie spodziewac byla niezle pierdolnieta i niestabilna emocjonalnie . To ADHD to byl chyba tylko wierzcholkek gory lodowej xD Zerwala nagle i bez logicznego powodu . Przynajmniej poruchalem ...