Pochodne aminocykloheksanu, oddziałujące jako antagonisty receptora NMDA. M.in. fencyklidyna, ketamina i metoksetamina.
Więcej informacji: Arylcykloheksaminy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 129 • Strona 9 z 13
  • 79 / 10 / 0
Liczymy na to, ze przejdzie samoistnie, tak jak to czesto bywa. Kolega dyso rzuci na dlugi czas, to pewna sprawa. Trzymamy kciuki, ze skonczy sie bez wiekszych konsekwencji. Kurcze, wracajac do tematu- cale to ho PCP wydaje sie miec niestety bardzo duzy potencjal do jakichs nieokielznanych i nieprzewidywalnych akcji..
  • 5071 / 867 / 0
3 Ho-PCP acts as a high-affinity uncompetitive antagonist of the NMDA receptor via the dizocilpine (MK-801) site (Ki = 30 nM).[2][3] It has much higher affinity than PCP for this site (Ki = 250 nM, for comparison; 8-fold difference).[3] The drug also has high affinity for the μ-opioid receptor (MOR) (Ki = 39–60 nM),[2][3][4][5] the κ-opioid receptor (KOR) (Ki = 140 nM),[4] and the sigma σ1 receptor (Ki = 42 nM; IC50 = 19 nM),[4][6][7][8] whereas it has only low affinity for the δ-opioid receptor (Ki = 2,300 nM).[4] The high affinity of 3-HO-PCP for opioid receptors is unique among arylcyclohexylamines and is in contrast to PCP, which has only very low affinity for the MOR (Ki = 11,000–26,000 nM; 282- to 433-fold difference) and the other opioid receptors (Ki = 4,100 nM for the KOR and 73,000 nM for the DOR).[3][4]

Although it was hypothesized that 3-HO-PCP might be a metabolite of PCP in humans, there is no evidence that this is the case.[9][10]
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 916 / 170 / 0
Re: 3-HO-PCP
Nieprzeczytany post autor: endother »
@ledzeppelin2 Dziękuję za przydatne informację, teraz już wszystko jasne! Dlaczego sam na to nie wpadłem, a tak serio wybacz. Ale zgłoszę swój i twój post jako spam. Bez urazy.

Zamknąłem zgłoszenia i zostawiam posty. Daj Boże taki "spam" na hajpie, zamiast pińcet razy pytania "ile wziąć?" - jogurt
Piętnastu chłopa na umrzyka skrzyni ho aj ho i w butelce rum. Pij na zdrowie resztę czort uczyni.
  • 79 / 10 / 0
Przyjete ~8mg sniff, rozkreca sie bardzo wolno, w dzialaniu przypomina mi difenidyne
  • 515 / 71 / 0
Bardzo miła i spokojna substancja. Może to moje subiektywne spostrzeżenia ale takie podsumowanie 3 ho PCP mi się póki co nasówa a mam dwie sesje zaliczone. Pierwszy raz sniff 5mg (zerowa tolerancja na dyso) Tak jak wyżej rozkręca się bardzo długo nawet tą drogą podania u mnie to było około 40-45 minut także jak ktoś nie jest tego świadomy może przesadzić i potem nie mile się zaskoczyć (albo mile?). Sniff zapewni wam lekki mind fuck na początku co może być nie przyjemne ale stopniowo mija. Dużo bardziej podpasował mi oral (około 8mg wziąłem) wejście (brałem na średnio pełny żołądek) dopiero po póltorej godziny czyli timing podobny jak przy dexie. Dłuższe czekanie zdecydowanie się opłaca bo otrzymuje się dużo spokojniejsze działanie, zero mind fucka czy podobnych rewelacji. Mocna analgezja ale jak dla mnie ciało jest dużo bardziej "wygodne" niż przy DXM. Zero cevów, zero oevów, może w ciemności lekkie errory. Ogólnie mroczno ale jednocześnie przyjemnie ciepławo co jakoś równoważy tą "pustośc". Mnie w tych dwóch przypadkach 3 ho PCP wprowadziło w stan głębokiej medytacji? Nigdy nie medytowałem jakoś profesjonalnie ale nie wiem jak to inaczej nazwać, to pierwsze co mi przychodzi do głowy. Zero chaosu, puszczamy spokojny ewentualnie lekko dynamiczny ambient i trwamy w tym stanie siedząc zanurzeni w cieplej czarnej plazmie. Po jakiś 90 minutach te działanie schodzi i wlącza się lekka stymulacja ale dalej jestesmy spokojni u mnie mysli wtedy były takie czyste nie za bardzo oderwane od rzeczywistości. W dwóch przypadkach po 2-3h udało się zasnąć. Samopoczucie dzien po normalne. Potencjał uzależniający jest ale zdecydowanie do opanowania jak się robi coś w życiu oprócz ćpania. Nie mniej lepiej wypatrywać aktywacji mechanizmow
  • 62 / 19 / 0
Jest sens robić maczanę na 3-HO-PCP? Ktoś coś wie?
  • 3144 / 879 / 5
Ogólnie całkiem spoko substancja, o wiele bardziej funkcjonalna niż DCK czy inne, których próbowałem. Dawki 3-5mg na raz, dorzutki po 3h w podobnych ilościach. Jest miło, jest energia i humor. Tylko okazjonalnie jakby arytmia serca. Jestem przekonany, że to od tego, bo występuje jedynie w dni, w które akurat to biorę.
Ale tanie jak barszcz jest. 250mg starczy mi pewnie na dwa lata, zwłaszcza że teraz fajne dyso na rynku latają (DMXE w szczególności), mniej walę i na scenę znów wkraczają psychodeliki.
@DysoRidder
HCL słabo, bardzo słabo. Nie wiem jak freebase.
Poor kids are just as bright and talented as white kids.
  • 62 / 19 / 0
15 grudnia 2020DelicSajko pisze:
@DysoRidder
HCL słabo, bardzo słabo. Nie wiem jak freebase.
To może to lepiej rozpuścić w piciu i tak dawkować.
  • 3144 / 879 / 5
No ja jedynie tak dawkuję. 10mg w 1ml wody (pełna strzykawka) i potem po 0.1ml dojapnie. Nie stresuję się, że za dużo wrzucę, nie zapomnę czy coś wpadło już czy nie, wszystko cacy.
Poor kids are just as bright and talented as white kids.
  • 916 / 170 / 0
Frebase dobrze się wapuje ale jakoś efekt mi nie pasował i wolę jeść albo wciągać. Zupełnie inny trip.
Piętnastu chłopa na umrzyka skrzyni ho aj ho i w butelce rum. Pij na zdrowie resztę czort uczyni.
ODPOWIEDZ
Posty: 129 • Strona 9 z 13
Newsy
[img]
Duda: prezydent nie może mieć nałogów, które wpływają na jego świadomość

Zwierzchnik sił zbrojnych nie może mieć nałogów, które powodują, że nie w pełni świadomie będzie podejmował decyzje w najważniejszych sprawach - powiedział w poniedziałek prezydent Andrzej Duda. Dodał, że całkiem byłoby rozsądne, gdyby rzeczywiście taka kwestia była sprawdzana.

[img]
W sieci znaleźli ogłoszenia, zatrzymali 22-latka. Po raz kolejny za narkotyki

Policjanci zatrzymali 22-latka podejrzanego o posiadanie i udzielanie znacznej ilości narkotyków. Mężczyzna miał docierać do klientów w sieci i oferować im sprzedaż marihuany i 4CMC. W przeszłości był już zatrzymywany w związku z podobną sprawą.

[img]
Nie mógł pogodzić się z rozstaniem, rozsypał "biały proszek" na dachu auta byłej partnerki

36-latek dobijał się w gminie Giby (Podlaskie) do drzwi swojej byłej partnerki. Awanturował się i krzyczał, a na koniec rozsypał na dachu jej samochodu amfetaminę. Został zatrzymany przez policję. Był tak pijany, że nie był w stanie dmuchnąć w alkomat.