Więcej informacji: Arylcykloheksaminy w Narkopedii [H]yperreala
kapitanxsova pisze:jak jest po tym na drugi dzień?
Jak poleciałem w kilkudniowy ciąg to pierwszy dzień na trzeźwo dość nerwowy i z nachodzącymi natręctwami by móc znowu zapodać i to jeszcze raz poczuć.
Z pewnością PEA miało na te stany duży wpływ, bo jest duże wyczulenie na działanie dopaminy i bardzo mocno to PEA czuć.
hydroksy pisze:No to mnie zachęciłeś do ponownych testów, może po prostu już zioło na mnie przestało dobrze działać? Zrobię dłuższą przerwę od marychy i zobaczymy...
Przestałem w ogóle jarać i jest OK.
hydroksy pisze:Bierz, ciekawa rzecz, w większych dawkach potrafi wywołać realne halucynacje słuchowe, np. w muzyce słychać pukanie do drzwi i mowę (ale to znika jak się wyłączy muzykę). W miksie z klip daggą zwiększa wczucie w muzykę.
zaxis pisze:warto zaznaczyć, że przynajmniej mnie substancja nie stymuluje, więc zasnąłem w połowie tripu, dlatego polecam dodać jakiegoś lekkiego stima np. PEA, kofeina, IPH lub 4F-mph, żeby nie zasnąć, bo szkoda tripa,
Co do stymulantów to bym radził podejść z głową do wyboru odpowiedniej substancji, z drugiej strony dorzucenie może być dobre również po to, by trochę zwiększyć ogar i chęć do robienia czegokolwiek (DCNEK rozleniwia jak diabli).
Czy załącza się się też tryb bardzo lekkiego ciała i połączenia z wszechwiedzącym intelektem ?
próbował ktoś waporyzować to ?
Jeszcze pamiętam że scr coś pisał w jednym poście że poleca noopept mieć pod ręką, może on pomoże w zapamiętaniu tripa? I ogólnie leki nootropowe czy inne suplementy tego typu mogłyby coś pomóc. Może miłorząb dwuklapowy albo kurkumę żreć?
IAmAhab pisze:Uwazajcie z tymi dorzutkami i ciagami, bo jezeli to faktycznie smyra sigme to wiecie jak to moze sie skonczyc :)
Nie jest to religijna jazda w stylu Nagniota po deksie, ale z perspektywy innych osób widać że niesie się jakąś misje
Na szczęście jestem dość ekscentryczny i nie rzuca się to w oczy, ale również apeluje o ostrożność w tych kwestiach bo to co się na sigmie wydarzy u każdego będzie inne.
Jakby kogoś interesowały jakieś aspekty tej jazdy której skutki nadal doświadczam to śmiało pytać :) Jak się uwolnię od planów i celów które sobie wtedy postanowiłem, to może skrobnę trip raport.
Mówię o dawkach rzędu 20-25mg sniff (bo tolerka lekka)
Jak bym chciał opisać przeżycia po tym, z tego co zapamiętałem (niezła sieka xD) to:
-Jesteś Bogiem;
-Świat nie istnieje i ty sam w nim jesteś, nie ma niczego, jest pustaka;
-Chwilowe urojenia, demony, anioły, kosmici, istoty z innych wymiarów, baa oni do ciebie mówią i to głośno i wyraźnie, w dodatku po polsku , z jednym gadałem, ale o czym to nie pamiętam;
-Poczucie, że Twoje życie jest zaprojektowane, by spełnić jakąś wielką misję, jesteś wybrańcem, wysłannikiem
-Czas nie istnieje i zatrzymałeś się w jakiejś piko części setnej sekundy i już nigdy nie powrócisz do tego co było dawniej
-Nic nie ma znaczenia;
-zanik granicy pomiędzy racjonalizmem a irracjonalizmem;
-halucynacje rzeczywistsze niż rzeczywistość, możliwość tworzenia co sprawia wrażenie że jest sie Bogiem...
ach ta sigma....
więcej nie jestem sobie w stanie przypomnieć, a to tylko niecała godzina tripu bo później zasnąłem na krześle od kompa... właściwie z dupy- bo była godzina 14, wcześniej spałem z 8,5h, więc wyspany byłem.
Musicie ćpaki wymyśleć coś, aby ta substancja tak nie usypiała po jakimś czasie oraz zwiększyć pamięć tripów (można coś odwalić a później tego nie pamietać), bo to co się odpierdziela na tripie, przebija wszystko co jadłem (w tym dobrej MXE- czyli dla mnie subst. do słuchania muzyki i leżenia w łóżeczku i zwiedzania galaktyk), no może na równi z mocną szałwią ten DCNEK jest.
Co ciekawe po takim psychicznym rozpierdzielu, występuje efekt antydepresyjny przez ok 1-2 dni
Sama substancja nie podnosi raczej ciśnienia dlatego ja spróbowałbym zmiksować ją z jakimś stimem ale takim bezschizowym i działającym na stałym poziomie przez te chociaż kilka godzin, tak jak już pisałem wcześniej nawet IPH czy PEA nie dały rade trzeba coś mocniejszego bo po 1h od razu lulu i po 6h pobudka sama z siebie i niespodzianka bo faza sie jeszcze nie skończyła xD
PS. suplementuję się różnymi notropami i innymi rzeczami, ale dalej to nie zwiększa pamięci tripu
Dobra to już ostatni mój post w dziale z ta substancją powrócę jak znajdziecie rozwiązanie na pamięć i nie zasypianie, przerobiłem ok 150mg (nie w ciągu) tego i za każdym razem tak samo się kończyło.
zaxis pisze:halucynacje rzeczywistsze niż rzeczywistość, możliwość tworzenia co sprawia wrażenie że jest sie Bogiem
Przerażające ale i intrygujące ;)
belciki00 pisze:próbował ktoś waporyzować to ?
Zgienty pisze: 2-dcnek jest takim brudnym i parszywszym dysocjantem niż MXE.
Z drugiej strony, po przerobieniu większej dawki rozłożonej na dużo dorzutek dostajemy stan przypominający DXM, a więc brud i parszywość jak najbardziej ;)
Zgienty pisze:latwo posypać za wiele i odkurwić się za grubo
Zgienty pisze:Totalny rozkurw, noc w zimnym domu przy świeczkach z kolegą patusem, który dostawał deliry i musiałem ratować go gieblem. Nodyczny odpoczynek i zaraz o świcie wyprawa po piwo na stacje. Na ulicy śmichy chichy darcia ryja. Piwo za stacją trafo z rana
Mnie substancja zniechęciła do ćpania (w ogóle) i zachęciła do działania, łatwiej mi się teraz podejmuje decyzje. Dziękuję DCNEK za najlepszy reset w moim życiu! :yay:
ENTEOGENY PRAWEM, NIE TOWAREM!
Układ nagrody kurwą jest.
hydroksy pisze: Mnie substancja zniechęciła do ćpania (w ogóle) i zachęciła do działania, łatwiej mi się teraz podejmuje decyzje. Dziękuję DCNEK za najlepszy reset w moim życiu! :yay:
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/8/80de041f-e808-418a-878f-f634a224e579/845x1m.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250607%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250607T232603Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=db17903ae28aaa02039a2ea41663a8e6542d77e4d6b39436ca6c584eadce7435)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/met_police_nityzyna.png)
Londyn: Ostrzeżenie przed supermocnym narkotykiem. Może być 500 razy silniejszy niż heroina
Londyńskie kluby nocne ostrzegają swoich bywalców przed niebezpiecznymi niebieskimi i zielonymi tabletkami sprzedawanymi jako ecstasy po tym, jak dwie osoby zmarły w zeszłym miesiącu po zażyciu tej substancji. Groźny syntetyczny opioid jest niezwykle silny i może być śmiertelny.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zelkonopie.jpg)
Konopie w żelkach. Wszczęto dochodzenie
W Holandii w żelkach Haribo o smaku coli stwierdzono obecność konopi indyjskich. Kilka osób, w tym dzieci, zgłosiło dolegliwości po ich spożyciu. Sprawę bada holenderski Urząd do Spraw Bezpieczeństwa Żywności i Produktów Konsumenckich (NVWA).
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/narkotyki-i-euro.jpg)
Żeby nie dostać mandatu za piwo, próbował przekupić policjantów 70 euro i kokainą
Przyłapany na piciu piwa na peronie sopockiego dworca 33-latek, by nie dostać mandatu, zaoferował policjantom łapówkę: 70 euro i... kokainę.