Kannabinoidy, których struktura zawiera "mostek" metanonowy, lub etanonowy między dwoma strukturami cyklicznymi. Ta grupa obejmuje najwcześniejsze kannabinoidy, odkryte przez Johna Williama Huffmana.
ODPOWIEDZ
Posty: 791 • Strona 51 z 80
  • 2466 / 15 / 0
Też mi się raz przy podgrzewaniu towar zapalił. Potem intensywniej czuć zapach takiego plastiku jakby.
Ćpający kaszlodyn ponad dacz dachami
Wpychając na siłę tjokodin do mordy
Debatujący - Palikot, czy Korwin?
Ooo! Święty kaszlodynie - O! Święta makiwaro
Święty gieblu i święta maczano
  • 1513 / 25 / 0
Re: UR-144
Nieprzeczytany post autor: mr_b »
Folia fuj... Jak się nie chce żarówki robić to można nawet w kieliszku (np do koniaku) zagrzać i wciągnąć słomką. Ewentualnie z jakiegokolwiek cienkiego niepalnego materiału (najlepiej kawałka szkła właśnie).
mr_b∩ʁbꞁө
  • 2466 / 15 / 0
W jakiej temp waporyzować ur-144 ?? Bo mam stacje lutowniczą do 450*C ale nie wiem czy ogarnie.
Ćpający kaszlodyn ponad dacz dachami
Wpychając na siłę tjokodin do mordy
Debatujący - Palikot, czy Korwin?
Ooo! Święty kaszlodynie - O! Święta makiwaro
Święty gieblu i święta maczano
  • 462 / 7 / 0
W najnizszej mozliwej... Tak trudno poswiecic kilka czy dziesiat mg na testy? ;s
  • 612 / 43 / 0
Chujowe to jak barszcz, kupiłem 1 grama, idzie to jak woda mimo że wyzerowałem tolerkę.
Tolerancja rośnie tak szybko, że to palenie dobre jest tylko dla "koneserów" co se zapalą 2-3 razy w tygodniu i tyle.
Ale do ciągłego nonstop napierdalania to się nie nadaje.
Dla mnie mistrzowskie pozostaje A834,735 - walę 3mg i dostaje takiej jebanej euforii połaczonej z ujebaniem że nic innego
nie jest w stanie temu dorównać - wystarczy raz na 30min dopalić i efekt jest nadal mocny, następnym razem u /ciach/ biore 10g a UR144 olewam.
  • 83 / 3 / 0
Re: UR-144
Nieprzeczytany post autor: Chong »
Każdy kannabinoid nadaje się do ciągłego napierdalania - kwestia dobrania odpowiednich dawek/stężenia. Oczywistym jest, że efekty zanikają. Prawdę mówiąc, to według mnie najlepiej sprawdza się odpowiednia kolejność palenia za dnia. Gdybym miał palić tylko legalne substancje to z rana zapaliłbym mieszanki o wysokim stężeniu JWH-182, następnie dopalił mieszanką na UR, następnie dołożył do pieca trochę AM-2201, potem A-kurwacośtam.

Samo UR-144 - kannabinoid zaciekawił mnie swoim działaniem na rozpoczęciu palenia - oj, zaliczyłem na nim parę "śmiechawek". Do tego, jak już kiedyś wspominałem - jestem głównie medycznym użytkownikiem (hie hie. :D) więc baaaardzo ucieszyły mnie informacje o usypiającym działaniu UR'ki. Niestety, po dłuższym kontaktcie okazuje się, że w przeciwieństwie do JWH-210 - które usypia i często wydłuża czas snu - UR-144 skraca czas snu (2-5h) a sam sen to bardziej "padnięcie" - co nie zmienia faktu, że następnego dnia jest się w miarę sprawnym.
Jak na obecny rynek fajna substancja do dorzucenia sobie do listy palonych na codzień. Niestety po paru dopaleniach już się nie sprawdza, stąd wzmianka o byciu raczej "uzupełniaczem" niż podstawową substancją do jarania na codzień.

PS Śmieszne uczucie, Zaqzax - jeszcze wczoraj przeglądałem posty z 2009-2010 z mieszanek z naszymi opiniami, a pomimo lat - obaj jesteśmy dalej na [h]. I wmówcie mi tu, że kannabinoidy nie uzależniają...
Przecie to w optymistycznej wersji "tylko" 3-4 letni ciąg. Nie możemy się poddawać!
  • 462 / 7 / 0
Upalę się, zejdzie, dopalam, dopalam, dopalam i chuj. Nic, zero, kompletnie. Trochę zamulenia przez naście minut ;s Tolerancji brak. Już ja domyślam się, w jakim stanie chodzicie Wy, pizdoholiczne kannabinoidowe zryciuchy :p no offense oczywiście %-D
  • 625 / 28 / 0
Boże, jak wy żyjecie
Ja po roku palenia kanna 1-2 razy w tygodniu i po roku palenia częsciej niż rzadziej mam tak rozjebaną głowę że brak mi słów
Chwilami dopada mnie taka derealizacja, jakbym się pojawił w jakimś miejscu z nikąd, jakby wcześniej nie istniał czas ani ja ani nic
Coś jak utrata ego na ułamek sekundy, a potem ogarnianie rzeczywistości na nowo
Do tego takie zawiasy że ktoś mi coś powie a za sekundę nie wiem co on powiedział xDD
W sumie te objawy są nawet śmieszne, tylko są w życiu momenty, w których taki odmóżdżający kannabinoidowy flashback nie jest mile widziany xD
Kiedyś znów wszyscy spotkamy się razem, czas straci wtedy znaczenie, gdy z hukiem otworzą się bramy Valhalli nic nigdy już nas nie rozdzieli.
  • 1472 / 26 / 0
Zgadzam się z postem wyżej ,dyskusje przydało by się przenieść do wątku ogólnego

Jak paliłem dopy za ich początku a były one na kanna tylko to nie ta generacja taifónów ,wtedy się paliło JWH-018,JWH-073 ,JWH-250 itd,jak paliłem to często ,to taki zawias w głowie ,jakieś rózne dziwne myśli po zaprzestaniu z paleniem ,ale na szczęście życie się zmieniło i efekty ustąpiły po paru miesiącach :-)

dobrze palić kanna okazyjnie na jakimś melanżu jak się jedzie w góry,czasami w domu przed kompem też ale czasami,ale palić wciągach przecież to męczące bardzo ,nawet palic cały dzień MJ ,jeden dzien miałem tak ,że paliłem cały dzień kanna odkąd wstałem dało się przeżyć ale tak parę dni z rzędu cały tydzień nie wyobrażam tego sobie ,pewnie tutaj kusi cena bo patrząc na cena =dawka to wiele nie kosztuje
  • 102 / / 0
Mi palenie ur przez 1,5 miesiąca praktycznie dzień w dzień zostawiło w mózgu spore piętno. Często się zawieszam, mam ogromne problemy z koncentracją (typu nauka przez długi czas), do tego mam problemy z pamięcią krótkotrwałą (kładę gdzieś daną rzecz, aby 5 sekund później szukać jej po całym mieszkniu).
ODPOWIEDZ
Posty: 791 • Strona 51 z 80
Newsy
[img]
Medyczna marihuana długoterminowo poprawia jakość życia pacjentów

Australijscy medycy mówią, że pacjenci, którym przepisano medyczną marihuanę, mogli liczyć na poprawę ogólnej jakości życia związanej ze zdrowiem, a także zmniejszenie zmęczenia i zaburzeń snu przez okres jednego roku. Lęk, depresja, bezsenność i ból również ulegały osłabieniu.

[img]
Psychodeliki mogą odwracać zmiany neuroimmunologiczne wywołujące strach — nowe badania

Czy psychodeliki mogą być kluczem do leczenia zaburzeń lękowych i depresyjnych? Najnowsze badania sugerują, że ich rola sięga znacznie dalej niż zmiana percepcji. Naukowcy z Mass General Brigham odkryli, że psychodeliki mogą regulować interakcje pomiędzy układem odpornościowym a mózgiem. To przełom, który może odmienić podejście do leczenia depresji, lęku i chorób zapalnych.

[img]
Prof. Marcin Wojnar o alkoholach 0%: Piwo bezalkoholowe podtrzymuje mechanizmy uzależnienia

Coraz więcej osób sięga po piwo bezalkoholowe, wierząc, że to zdrowy wybór. Czy na pewno? Prof. Marcin Wojnar tłumaczy, dlaczego „zerówki” mogą być poważnym zagrożeniem – zapraszamy do przeczytania wywiadu.