Olsztyńska policja zatrzymała członków zbrojnego gangu.

Centralne Biuro Śledcze w akcji - zatrzymana grupa narkotykowa.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP 18.01.01

Odsłony

2676

Olsztyńska policja zatrzymała czterech mężczyzn - członków zorganizowanej grupy zbrojnej, którzy chcieli wprowadzić na miejscowy rynek duże ilości narkotyków, w tym hurtowe ilości UFO. Czterech mężczyzn - mieszkańców Olsztyna w wieku od 25 do 39 lat - zatrzymała po pościgu samochodowym brygada antyterrorystyczna - poinformował w środę PAP Paweł Niebrzydowski, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Olsztynie. Według policji, Piotr M., Sebastian Rz., Andrzej Z. i Wojciech B. zostali zatrzymani, po tym jak policja otrzymała informację, że grupa ta przed kilkoma dniami przejęła rynek narkotykowy w województwie warmińsko-mazurskim. Przy zatrzymanych znaleziono dwa automatyczne pistolety maszynowe 15-strzałowe CZ oraz kokainę, łamaki samochodowe, kamizelki kuloodporne i noże sprężynowe. Te zatrzymania to dalszy ciąg działań Centralnego Biura Śledczego. Wcześniej olsztyński oddział CBŚ zatrzymał Jarosława R. ps. Orzełek - właściciela największej w Olsztynie agencji towarzyskiej oraz Mariusza Ch. ps. Świniak, na którego przygotowywano zamach bombowy. Jak poinformował PAP prokurator Mieczysław Orzechowski, wydział do spraw przestępczości zorganizowanej Prokuratury Okręgowej w Olsztynie prowadzi śledztwo w sprawie posiadania broni palnej bez zezwolenia oraz działania w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

kula (niezweryfikowany)

moim zdDANIEN NIE DAJECIE LUDZIOM ZAROBIĆ DLATEGO NIE JESTEŚCIE LUDZMI WY PEDAŁY
Zajawki z NeuroGroove
  • Heroina
  • Kokaina

by yakamuchi

  • Dekstrometorfan
  • Kodeina
  • Miks
  • Sertralina

lekkie fizyczne zmęczenie upalnym dniem, wczesny wieczór,pokój z otwartymi oknami, miło nastawiające towarzystwo siostry i to znane wielu osobom uczucie chęci by teraz było lepiej niż poprzednim razem

Nie wiem, czy powinno mnie to martwić, ale bardzo lubię to uczucie uspokojenia w ciągu dnia. To, które pozwala łatwiej mi znieść każde niepowodzenie. To, które stało się złotym zdaniem powtarzanym w myślach zawsze, gdy przypominam sobie swoją słabość. Świat może mi robić co chce, podczas gdy ja mam na niego najlepsze antidotum w postaci stwierdzenia, że dziś i tak coś sobie wezmę;) Tak było i w tym przypadku, którego zaistnienia w nie żałuję w najmniejszym nawet stopniu.

  • 5-MeO-MiPT
  • Pozytywne przeżycie

Trip zupełnie nieplanowany, wynikł spontanicznie. Od kilku godzin byłam lekko rozbawiona, małe odbicie od złego humoru ostatnich dni. W mieszkaniu ja i siostra, większą część tripa spędziłam w moim pokoju.

Po pierwsze – to nie jest historia o tym, jak chciałam zaszaleć i na pierwszy raz zażyć mega dawkę 5-MeO-MiPT. Moim zamiarem było około 10 mg. Z tego, co w różnych źródłach czytałam, wywnioskowałam, że ta tryptamina jest wyjątkowo kapryśna i mściwa i lubi „karać” uzytkowników za niesubordynację.
Po drugie – cała ta akcja nie była planowana, wyszła całkowicie spontanicznie.
Po trzecie – nie byłam pewna, czy zakwalifikować tę opowieść do kategorii „Pozytywnych przeżyć”, ale mimo wszystko naprawdę przeżyłam coś cudownego.

  • Marihuana
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Miałem bardzo sceptyczne podejście co do tego, czy to w ogóle zadziała. Eksperymenty z olejem z CBD wymagały ogromnych ilości żeby poczuć działanie uspokajające

Domyślam się że tytuł mógł skusić i z góry mówię że to nie clickbait. Jeżeli zawartość THC w roślinie nie przekracza 0.2%, to możemy sobie z nią robić co chcemy. Od pewnego czasu tego typu produkty stają się coraz to bardziej popularne i obok ciasteczek, kremów, lizaków itd, na rynku ukazały się nawet susze, które można palić. Ale skoro nie ma THC, to pewnie nic nie da, prawda? Otóż nic bardziej mylnego.

randomness