Czesi lubią "miękkie" narkotyki

Najczęściej w Europie z marihuaną i ekstazy eksperymentują Czesi, wyprzedzając nawet Amerykanów - wynika z relacjonowanego przez czeskie media czwartkowego raportu Europejskiego Centrum Monitorowania Narkotyków i Uzależnień od Narkotyków (EMCDDA).

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

2352

W ostatnich latach nad Wełtawą najpopularniejsze są "miękkie" narkotyki, czyli marihuana, haszysz lub ekstazy. Prawie jedna czwarta Czechów w wieku od 15 do 34 lat paliła marihuanę, a 6% spróbowało ekstazy.

Szacuje się, że w 2004 roku regularnie po narkotyki sięgało około 30 tys. Czechów. Rocznie u naszych sąsiadów zużywa się około 11,5 tony marihuany, 3,7 tony perwityny (rodzaj amfetaminy), 2,2 tony heroiny i 1,2 mln tabletek ekstazy.

Według opinii czeskich specjalistów, tak częste sięganie po "miękkie" narkotyki w Czechach jest spowodowane głównie ich łatwą dostępnością oraz dość liberalnym podejściem do sprawy w czeskim społeczeństwie.

Czesi są bardzo tolerancyjni wobec legalnych narkotyków, do których należą alkohol oraz papierosy. Najmłodsi marihuanę uważają za coś, co właściwie nie jest narkotykiem - wyjaśnił w wywiadzie dla dziennika "MF Dnes" Jirzi Presl z organizacji Drop In zajmującej się narkomanią.

Pocieszająca jest jednak wiadomość, że zmniejsza się liczba uzależnionych od "twardych" narkotyków. Jeśli chodzi o liczbę osób uzależnionych, jesteśmy znacznie poniżej średniej europejskiej - podkreślił Viktor Mravczik, szef Narodowego Centrum Monitorowania Narkotyków i Uzależnień od Narkotyków.

Poza tym wśród Czechów używających narkotyki dożylnie nie szerzy się zakażenie wirusem HIV i spada liczba osób umierających w wyniku używania narkotyków. Według czeskiego psychologa Ladislava Csemego, jest to wynikiem programów prewencyjnych i kampanii informacyjnych prowadzonych w Czechach regularnie od 1993 roku.

Mimo ogólnie pozytywnych trendów, w ubiegłym roku zauważyliśmy lekki wzrost liczby osób sięgających po perwitynę. Może to być związane z coraz częstszym okazjonalnym używaniem środków odurzających, na przykład podczas weekendu - powiedział dziennikowi "MF Dnes" Mravczik.

Perwityna, będąca rodzajem amfetaminy, jest czeską specjalnością. Receptura tego narkotyku została opracowana przez miejscowych narkomanów jeszcze w latach 80., kiedy do Czech w zasadzie nie miały szansy trafić heroina czy kokaina.

Nigdzie w Europie nie używa się tyle perwityny, co w Czechach - wyjaśnił Mravczik. W ostatnich latach narkotyk ten staje cię czeskim przebojem eksportowym na zachodzie Europy, przede wszystkim w Niemczech.

Tam również swoje "laboratoria" przenosi coraz więcej czeskich producentów. Jest to spowodowane łatwiejszym dostępem w niemieckich aptekach do składników służących do wyrobu perwityny oraz znacznie wyższymi cenami narkotyków na rynku.

Louis: brawa dla Czechów :-)

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

fao (niezweryfikowany)

czechy to w ogóle fajny kraj, ludzie tam jacyś bardziej ludzcy a nie bydło jak w kraju nad wisłą.
scr (niezweryfikowany)

lol, extasy miękkim narkotykiem.
molty (niezweryfikowany)

lol, extasy miękkim narkotykiem.
zewsząd i znikąd (niezweryfikowany)

Znam jednego Czecha, straszna Ciota, ale widać reszta narodu o.k.
totuus (niezweryfikowany)

Znam jednego Czecha, straszna Ciota, ale widać reszta narodu o.k.
zewsząd i znikąd (niezweryfikowany)

Znam jednego Czecha, straszna Ciota, ale widać reszta narodu o.k.
totuus (niezweryfikowany)

Znam jednego Czecha, straszna Ciota, ale widać reszta narodu o.k.
ALinkA (niezweryfikowany)

jak proch i kólka to miekkie dragi to ciekawe co uważaja za twarde? pierdole takie cpanie!!
totuus (niezweryfikowany)

jak proch i kólka to miekkie dragi to ciekawe co uważaja za twarde? pierdole takie cpanie!!
ALinkA (niezweryfikowany)

jak proch i kólka to miekkie dragi to ciekawe co uważaja za twarde? pierdole takie cpanie!!
Obużony (niezweryfikowany)

przcież amfa to nie miękki narkotyk !!!!!!!!!
WN corp. (niezweryfikowany)

Fuka twarda, ale xtc miekkie. Moim zdaniem.
sm0ker (niezweryfikowany)

No no nie sadzilem ze z naszych spokojnych sasiadow takie czajniki....
das (niezweryfikowany)

Znam jednego Czecha, straszna Ciota, ale widać reszta narodu o.k.
cezar (niezweryfikowany)

jak proch i kólka to miekkie dragi to ciekawe co uważaja za twarde? pierdole takie cpanie!!
Zajawki z NeuroGroove
  • Etanol (alkohol)
  • Gałka muszkatołowa
  • Pierwszy raz

Ogromna ciekawość działania ze względu na dużo różnorodnych, sprzeciwiających się sobie nawzajem opinii na temat tripa po gałeczce, humorek niezły, lekki stres, ale raczej z podekscytowania nowym "psychodelikiem naturalnym". Miejscóweczka - mieszkanko, łóżko.

Niedziela, 9 czerwca 2013, godzina 00:32; 4 godzina trwania stanu otumanionej ekstazy i euforii po zażyciu gałki muszkatołowej, w ilości orzechów startych - 6 sztuk. Gałka przyjmowana (wypijana) była od godz. 16:55 do 17:26 dnia 8 czerwca, w sobotę. 

Recenzja poetyckiej fazy gałczanej z niby-marihuanowym tłem bez użycia THC.

Zjaraliście się kiedyś tak mocno, że byliście na krawędzi ogarnięcia świata i umysłu, o mało nie wpadając w przepaść przepalonej bani z czarnym tłem?

  • Grzyby halucynogenne
  • Marihuana
  • Miks
  • Ruta stepowa

Szeroka plaża nad jeziorem w dość wietrzny, raczej pochmurny i niezbyt ciepły wrześniowy dzień (ok. 17-18st. ), las (przelotowo) oraz rozległy obszar łąkowy, otoczony z 3 stron lasem, bez widoku na ślady cywilizacji. Nastawienie: wyluzowane podejście do nadchodzącego tripa.

To, co opisze w trip raporcie, to nie są jakieś szczególnie odkrywcze spostrzeżenia, ale inaczej jest to wiedzieć normalnie a inaczej czuć. Jest różnica pomiędzy świadomością  smaku czekolady, zimnego piwa lub ostrej papryki a jedzeniem ich, jest różnica pomiędzy znajomością tego, jak grzeje wschodzące słońce po chłodnej nocy, a odczuwaniem tego. Jeszcze większa jest różnica pomiędzy znajomością tego, jak to jest być zakochanym, a odczuwaniem tego.

  • Marihuana

Mam 17 lat. Pewnego dnia mialismy isc z klasa do kina na jakis BEZNADZIEJNY film, a po filmie wrocic do szkoły. Z moim BARDZO dobrym kolegą postanowilismy kilka dni przed kinem kupić troszke gandziawki, zeby film był fajniejszy... :P W rezultacie okazalo sie ze prawdopodobnie z kilkoma osobami nie pojdziemy do kina tylko na małą imprezkę do kleżanki. Postanowiliśmy więc kupić tego troszkę więcej. W sumie wyszło nam dokładnie 5,5 grama... Część wypaliliśmy jeszcze przed imprezką... W sumie na imprezjkę zostało 4,5 grama.

  • Marihuana

Tekst napisany pod wplywem THC w trakcie palenia, dodam ze pomysl na

jakiekolwiek napisanie czegokolwiek powstal tez w trakcie palenia,

tytul natomiast ukazal sie autorowi na przedniej szybie samochodu jako

swego rodzaju zwida...hmm, fajne to byly czasy a ten krotki tekst to

pamiatka po legendarnym juz zjaraniu :)

randomness