Tysiąc tabletek ecstasy w przesyłce pocztowej

Tysiąc tabletek ecstasy wartości blisko 50 tys. zł znaleźli funkcjonariusze Izby Celnej w przesyłce pocztowej, która trafiła do oddziału celnego urzędu pocztowego na warszawskim Służewcu Przemysłowym - poinformował rzecznik Izby Witold Lisicki

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

1804
Przesyłka nadana została na północy Polski, a trafić miała do Stanów Zjednoczonych.

Jak poinformował Lisicki, dotychczas nikt nie został zatrzymany. Trwa śledztwo mające na celu wykrycie faktycznych nadawców przesyłki.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

rhoxi (niezweryfikowany)

tajemnica korespondencji przedewszystkiem.
kret (niezweryfikowany)

przyuwazyl ktos co maja za logo??
Stalker (niezweryfikowany)

Musi mieć wielkość Neoanginu :)
Lazarski (niezweryfikowany)

hehe, chyba 3000pln a nie 50tys, ciekawe skad pały biora takie cenniki...
rhoxi (niezweryfikowany)

hehe, chyba 3000pln a nie 50tys, ciekawe skad pały biora takie cenniki...
.chudy. (niezweryfikowany)

chyba wiecie ze w usa e sa drozsze niz w polsce dlatego ktos mogl taka cene sobie ustalic a kupujacy i tak by na tym zarobil w stanach.a swoja droga jak ktos mi przesle po 3 zyle za jedna sam kupie z 1000. <br>
maro (niezweryfikowany)

w detalu nie slyszalem zeby ktos za pixe dal wiecej niz 15 zl a w hurcie?! co oni se jaja robia nie od dzis wiadomo ze policjanci mają problemy z mnożeniem :)
nutka_dekadencji (niezweryfikowany)

cóż.. slow pare sie dotyczy odnosnie ceny. otóż pięćdziesięciu tysięcy złotych za tysiąc tabletek ekstazy nie zaplacilbym nawet gdyby mi jaja mieli uciąć.. wnet ruszyłbym moje dupsko pare metrów od domu i kupiłybm je sobie za 2500 zloty. policja smierdzi.
kwasik (niezweryfikowany)

chyba wiecie ze w usa e sa drozsze niz w polsce dlatego ktos mogl taka cene sobie ustalic a kupujacy i tak by na tym zarobil w stanach.a swoja droga jak ktos mi przesle po 3 zyle za jedna sam kupie z 1000. <br>
Zajawki z NeuroGroove
  • Bad trip
  • Marihuana
  • MDMA

Impreza techno po 13 godzinach pracy z najlepszym przyjacielem. Nastrój pełen ulgi z powodu zakończonej właśnie pracy oraz zmęczenie z tego samego powodu. Chęć relaksu, odrealnienia . Żołądek pusty wedle zaleceń.

Cały raport jest moją próbą poradzenia sobie z tym przeżyciem i przetrawienia go w głowie raz na zawsze. Nie uważałem się nigdy za człowieka o mocnej głowie i zawsze traktowałem przyjmowane substancje z należytym respektem i ostrożnością. MDMA było dla mnie po prostu za mocnym przeżyciem , na które zdecydowałem się w nieodpowiednim miejscu ,które już od 1.5 miesiąca ciąży mi na sercu i nie pozwala o sobie zapomnieć. Ale od początku..

  • MDMA (Ecstasy)

A wiec tak zaczeło to sie wszystko gdy mialem prawie 17 lat wiec czyli 4 lata temu.Kiedys palilem trawe i bylo maksymalni dobrze ale nie nalłogowo raz po raz.Przyszło mi zdawac prawo jazdy nie chcialo mii sie uczyc wiec kolega dal mi grama fetki i powiedzial z tym nauczysz sie spiewajaca wzialem i pojechalem do domu.Kiedy starsi poszli spac to ja sobie posypalem kreseczke i jazda uczylem sie ale nic nie czulem wiec nastepna nastepna i bylo mi super testy wyrylem na pamiec a potem siedzialem w oknie i gadalem ze soba.Nic nie spalem rodzice wyjechali gdzies na imprezke wiec ja wzialem d

  • Szałwia Wieszcza

hey



załadowałem bonga



zapaliłem. zwykła zapalniczką.



chmura



jeb do balona, bo się dymi na maxa...



kolejny buch


  • Bieluń dziędzierzawa

Data: 02.08.2002


Miejsce: Żary - Przystanek Woodstock




W dzień wyjazdu kumpel przyniósł mi 95 ziaren bieluna (za co mu teraz z góry dziękuję ;)), oprócz tego nie braliśmy nic ze sobą. W pociągu zaczęliśmy pić winko, jechaliśmy z 8 godzin, w przejściu między wagonami było ze 30 osób. Zapowiadała się niezła impreza. Co chwila przewijały się jakieś irokezy i brały od nas wina. Zioła też się trochę skołowało.


randomness