LSD... moje trudne dziecko
Wydawca dziękuje Bebemu za inspirację i pomoc
Tytuł oryginału:
LSD - mein Sorgenkind.
Die Entdeckung einer "Wunderdroge"

Dorośli, którzy nigdy nie palili papierosów, ale mieszkają razem z palaczem, mają o 15 proc. wyższe ryzyko zgonu w porównaniu z osobami nienarażonymi na bierne palenie w domu - donosi "British Medical Journal"
Badania przeprowadzone w Nowej Zelandii objęły niepalących dorosłych między 45 a 74 rokiem życia, którzy wzięli udział w jednym z dwóch spisów powszechnych (w 1981 lub w 1996). Zebrano dane na temat palenia papierosów przez ich współlokatorów, a ryzyko zgonu śledzono przez kolejne trzy lata.
Za biernych palaczy naukowcy uznali te osoby, które mieszkały przynajmniej z jedną osobą palącą. W analizie uwzględniono m.in. wiek, przynależność etniczną czy pozycję społeczno-ekonomiczną.
Okazało się, że osoby niepalące, ale narażone na dym papierosowy w domu, miały o 15 proc. wyższe ryzyko zgonu niż osoby, które nie mieszkały z palaczem.
Zdaniem autorów, ich szeroko zakrojone badania potwierdzają wyniki wielu wcześniejszych prac na temat negatywnego wpływu biernego palenia na zdrowie. Stanowią ponadto ważne uzasadnienie działań, których celem jest ograniczenie ekspozycji osób niepalących na dym papierosowy w domu i miejscach publicznych.
Badanie przeprowadził zespół z Wellington School of Medicine and Health Sciences w Nowej Zelandii.
Wydawca dziękuje Bebemu za inspirację i pomoc
Tytuł oryginału:
LSD - mein Sorgenkind.
Die Entdeckung einer "Wunderdroge"
Meskalina (San Pedro)
Dawka: 25 g skórki kaktusa San Pedro
Waga: 63 kg
Doświadczenie: Meskalina – Pierwszy raz.
Podróż odbyła się u mojej dziewczyny w mieszkaniu. Oprócz mnie i mojej dziewczyny obecna była nasza koleżanka. Dziewczyny spaliły się wcześniej i oglądały Zagubioną Autostradę. Ja przygotowywałem wywar w kuchni, a czasem również zerkałem na film.
Chęć przeżycia czegoś pięknego po dobrym przygotowaniu z lekką nutką strachu przed nieznanym, przytulny pokój w wynajętym domku w Norwegii Odrazu ostrzegam że trip raport jest bardzo długim opisem przygotowania i mnie samego. A w mniejszej części samego tripu.
Siema, coś o mnie i obecnej sytuacji
Mam dość nietypowy sposób myślenia – z perspektywy innych pewnie nawet dziwny. Emocje to dla mnie coś obcego; jedyne, co rozpoznaję, to strach i stres, kiedy zaczynam się trząść. W moim odczuciu jestem dość inteligentny, choć nie posiadam matury – nie przywiązywałem do niej wagi. Porównując się do ludzi w moim otoczeniu, widzę, że potrafię przyswajać wiedzę w sposób intuicyjny, bez wcześniejszego zetknięcia się z danym tematem. O wielu rzeczach wiem trochę, ale specjalizuję się w działaniu elektryczności.
Poniewaz nigdy wczesniej nie mialam nic wspolnego ze srodkami odurzajacymi wywolujacymi halucynacje postanowilam zobaczyc jak
to jest. Wybralam avio- dostepny w kazdej aptece halucynogen;)). Kupilam 3 opakowania (waze 60 kilo). Pare dni przed TYM
dniem sprawdzilam jeszcze czy czasami nie jestem uczulona (nie bylam) no i teraz tylko czekalam na stosowna okazje. Byl nia
wyjazd ze znajomymi na weekend do domku w lesie. Przyjechalismy w piatek wieczorem, dopiero okolo 23 zazylismy (jeden kolega
Komentarze