Nie pal! Nie pal!

Przeciwnicy palenia tytoniu mają kolejny dobry argument do wykorzystania w swoich kampaniach. Zdaniem Amerykańskiej Akademii Neurologii palenie dwukrotnie zwiększa ryzyko zachorowania na stwardnienie rozsiane, czyli SM (sclerosis multiplex).

Anonim

Kategorie

Źródło

Onet.pl/Charaktery

Odsłony

5282
To choroba, w której system immunologiczny atakuje centralny układ nerwowy. Przyczyna SM jest nieznana. Zakłada się, że w jej genezie występuje interakcja materiału genetycznego i środowiska. Doktor Trond Riise z uniwersytetu w Bergen przebadał ponad 22 tys. osób w wieku od 40 do 47 lat, mieszkających w hrabstwie Hordaland w Norwegii. Za pomocą odpowiedniego kwestionariusza chciał ustalić ewentualne powiązania między rodzajami chorób, na jakie cierpią uczestnicy eksperymentu, a stosowanymi przez nich używkami. W grupie objętej badaniem 87 osób chorowało na stwardnienie rozsiane. Z raportu przedstawionego przez Riise’a wynika, że palacze są 1,81 razy bardziej narażeni na rozwój SM niż niepalący – z tym, że palący nałogowo mężczyźni są 2,75 razy bardziej podatni na stwardnienie, zaś palące kobiety 1,61 razy. Pierwsze objawy SM występowały średnio po piętnastu latach nałogowego palenia papierosów. „Wpływ nikotyny na układ odpornościowy i nerwowy jest już dobrze udokumentowany” – stwierdził Riise. Uważa on, że zwiększone wśród palaczy ryzyko zachorowań na stwardnienie rozsiane prawdopodobnie również jest wynikiem oddziaływania nikotyny.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

FruvaQ (niezweryfikowany)

Nie palcie ziola z tytexem ;]
right (niezweryfikowany)

Nie palcie ziola z tytexem ;]
yoł (niezweryfikowany)

szlugi niezdrowe soł!
.chudy. (niezweryfikowany)

według mnie jest to szukanie dziury w całym, jak by ktoś się to nie palę fajek bo przez tytoń jest większe zachorowanie na SM
niepalacy (niezweryfikowany)

według mnie jest to szukanie dziury w całym, jak by ktoś się to nie palę fajek bo przez tytoń jest większe zachorowanie na SM
Adamek (niezweryfikowany)

Szlugi się nie nadają jak ja pierdole!!! Nigdy nie paliłem i na 100% nie zapale! Czasem dodaje do MJ, ale i tak rzadko pale. Ostatnio na wet moda jest na rzucanie palenia, przynajmniej w moich rejonach - Gryfino, Zachpom.
shahid - flirtu... (niezweryfikowany)

Szlugi się nie nadają jak ja pierdole!!! Nigdy nie paliłem i na 100% nie zapale! Czasem dodaje do MJ, ale i tak rzadko pale. Ostatnio na wet moda jest na rzucanie palenia, przynajmniej w moich rejonach - Gryfino, Zachpom.
Adamek (niezweryfikowany)

Szlugi-stwardnienie rozsiane. <br>Zielsko-brak stwardnienia rozsianego. <br> <br>Jaki z tego wniosek? <br>Jak się pali szlugi trzeba palić zielsko i się wszystko ładnie wyrównuje.
Kapitan Planeta (niezweryfikowany)

Szlugi-stwardnienie rozsiane. <br>Zielsko-brak stwardnienia rozsianego. <br> <br>Jaki z tego wniosek? <br>Jak się pali szlugi trzeba palić zielsko i się wszystko ładnie wyrównuje.
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Gorący, parny letni wieczór/noc. Wszystko, czego potrzeba do szczęścia, czyli --> ja, kwas i las!

20:15 – Intoksykacja. Jeszcze w domu, kartonik trafia tam gdzie czuje się najlepiej, a więc pod mój język. Trwają ostatnie przygotowania – zgrywanie muzyki na mp3, pakowanie prowiantu i śpiwora do plecaka.
Pół godziny później zakładam plecak i dziarsko wychodzę – humor dopisuje, co jest zapewne już pierwszym efektem zażytej substancji.

  • Ketony
  • Pierwszy raz

Dom, przeważnie samotność, nastawienie na produktywność. Ostrożne, badawcze podejście do substancji po poprzednich wtopach z innymi ketonami. Na zewnątrz raczej gorąco, ani wyściubić nosa. W środku znośnie, spokojnie, z pełnym zaopatrzeniem na takie eskapady.

 

Po przejedzeniu w sumie jakichś 15 g 4-cmc postanowiłem na dobre porzucić tę substancję, gdyż nie dawała mi większej produktywności i niszczyła wszystko czego się dotknęła w moim organizmie jak jasny sk*wysyn...

 

  • Dimenhydrynat

Raz ze znajomym zarzuciliśmy po 20 sztuk na łeb i zapaliliśmy do tego zajebistego skuna (jeden z lepszych jakie paliłem) i tak nas wyjebało poza rzeczywistość, ze krowy nam po osiedlu biegały, żaby na nas skakały, rozmawiałem z koleżanka, która w tym czasie była w Łebie, a gadka miedzy nami polegała na wymianie pojedynczych słów (część mówiliśmy a część tylko myśleliśmy sobie w głowach i nawet się dogadywaliśmy - cos ala telepatia, naprawdę dziwna sprawa).

  • Dekstrometorfan
  • Miks

Moje osiedle, miasto, obrzeża miasta

Witajcie! Jest to mój pierwszy tripraport, więc proszę o wyrozumiałość i uwagi.

DXM działa na mnie dość inaczej niż na moich rówieśników. Jestem ogromnie wystrzelony, serce wali mi jak pompka, każdy mięsień mam cholernie mocno napięty, nie czuję bólu ani żadnych ruchów, oczy są dwa razy większe, brwi mam zadarte do góry, zdarza się drżenie mięśni i wzrost temperatury ciała. 

randomness