Pakistan. Kara za krytyczne publikacje na temat narkotyków

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta Wyborcza

Odsłony

2056
Rehmat Shah Afridi, właściciel i redaktor naczelny gazety "Frontier Post", został w środę skazany na śmierć za przemyt narkotyków. W 1999 r. policja antynarkotykowa znalazła w jego samochodzie 21 kg haszyszu. Afridi zaprzecza oskarżeniom. Organizacja Reporterzy bez Granic uznała w czwartek, że wyrok jest karą za krytyczne publikacje na temat policji antynarkotykowej i wezwała rządzącego Pakistanem gen. Musharrafa, by ułaskawił Afridiego.

rps

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Gruby (niezweryfikowany)

nie wiem dlaczego nie można konsumować marichuany a ze sprzedarzą alkocholu radzi sobie małe dziecko.I chciałem jeszcze skarcić naszego prezydenta bo to przecież jego zasługa .I chciałem jeszcze wspomnieć o nasionach.przyślijcie mi jekieś strony ze sprzedażą nasion. <br> <br> gruby <br>
Zajawki z NeuroGroove
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Ciekawość, obawa przed nikotynowym nokautem

Słowem wstępu dodam, iż to mój pierwszy "report", mam nadzieję, że komuś trochę przybliży czym właściwie jest to nowe coś w okrągłych opakowaniach stojące obok fajek w sklepie.

  • LSD-25
  • Tripraport

Pozytywne nastawienie, chęć przeżycia samotnego nocnego tripa, domek nad jeziorem, pełnia księżyca, Jowisz na południowym niebie, niecały miesiąc do przesilenia letniego. 24h bez jarania trawy (dla mnie to spora przerwa) 3 piwa wypite w ciągu dnia, ostatni łyk ponad 2h przed zarzuceniem

T+0

Około północy zarzuciłem karton i wyszedłem z kumplem połazić nad jezioro i inne miejsca pogadać, w domu spał mój brat i rano wstawał do pracy, więc nie chcieliśmy hałasować

T+90min.

  • Benzydamina
  • Etanol (alkohol)
  • Kodeina
  • Pierwszy raz

podniecenie, ciśnienie na "zaćpanie" czegokolwiek. pozytywny, lekko chilloutowy, wakacyjny nastrój.

Wakacje 2014, lipiec.

 

Dwójka nas była, obaj płci męskiej. Tego dnia właśnie przyjechaliśmy do Milówki - mała wieś w powiecie Żywieckim, bardzo przyjemna, jeżeli chodzi o krótki wypoczynek. Nasza kwatera, co istotne dla dalszej części opowieści, znajdowała się 650 metrów nad poziomem morza, a droga od "rynku" (czyli najbliższe oznaki cywilizacji) to około 2 kilometry. Owa droga prowadziła przez pola (piękne widoki, swoją drogą), dwa, czy trzy razy trzeba było przejść przez zagęszczenie drzew przypominające mały las.

  • alfa-PVP
  • Ketony
  • Pierwszy raz

Własny pokój, w nocy, słuchawki na uszach, bez towarzystwa. Humor raczej dobry, a ze względu na znikomą (żeby nie powiedzieć zerową) wiedzę na temat a-pvp- ekscytacja przed testem.

Na wstępie chciałabym uprzedzić, że to mój pierwszy tekst tutaj i zdaje sobie sprawę z tego, że może nie być idealny. Jednak ze względu na mało informacji na temat alfa-PVP w Internecie oraz brak opisu przeżyć na NG, postanowiłam napisać coś od siebie dla zainteresowanych a-PVP, żeby przed zażyciem znali ewentualnie coś więcej niż tylko nazwę, jak było praktycznie w moim przypadku. :)

 

randomness