Żołnierze skazani za przemyt narkotyków

Sąd wymierzył kary od 6 miesięcy do 2 lat i 7 miesięcy pozbawienia wolności za przemyt narkotyków

Anonim

Kategorie

Odsłony

2363

Trzej żołnierze 10. Brygady Kawalerii Pancernej ze Świętoszowa w Dolnośląskim zostali skazani przez Sąd Garnizonowy w Poznaniu za przemyt narkotyków z Kosowa.

Żołnierze świętoszowskiej brygady uczestniczyli w misji pokojowej w ramach sił KFOR w Kosowie na pograniczu albańsko - jugosłowiańskim. Tam kupili narkotyki i korzystając ze statusu przysługującego transportom wojskowym, niekontrolowani, przewieźli je do Polski. Tu usiłowali sprzedać środki odurzające i wówczas sprawa się wydała.

Żołnierze zostali oskarżeni o przemyt i sprzedaż narkotyków. Sąd wymierzył im kary od 6 miesięcy do 2 lat i 7 miesiecy pozbawienia wolności. Wyroki są stosunkowo niskie gdyż oskarżeni przyznali się do winy i współpracowali z sądem.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Narkoza

Opis przeżyć z dnia 15.04.05 wywołanych za pomocą Narkozy :D




Nazwa Substancji - Narkoza Dożylnie


Poziom doświadczenia - MJ bardzo często, XTC, Narkoza drugi raz


"Set and Setting" - Lekkie poddenerwowanie, Szpital


Efekty - Dziwne uczucie braku czucia ciała, niemożność ruchowa choć umysł jeszcze nie śpi

Było to moje drugie spotkanie z Narkozą, pierwszym razem byłem po "Głupim Jasiu" wiec szybko zasnęłem i wiele niepamiętam.




Na wstępie pragnę poinformować, że jest to mój pierwszy TR, który napisałem wspólnymi siłami z 'jak napisać trip raport' także proszę o wyrozumiałość

Do rzeczy:

...

SET & SETTING: Dobrze znany park, pobliskie osiedle, towarzyszem był kolega

(w dalszym tekście oznaczany jako K.) na końcówce tripu, czerwcowe popołudnie, całość wynikła na spontanie, w planach miałem po prostu spotkanie ze starym kolegą, nastrój raczej dobry,

  • Bad trip
  • LSD-25

Holandia, Boże Narodzenie. 1 Dzień świąt, wigilia do późna w robocie, wszystko co mogło sie zawalic, sie zawaliło. Kobieta i przyjaciel na święta w podobnie paskudnych realiach na pograniczu nędzy. Cpanie kwasa dla poprawienia nastroju i seta ?

 

„Może Narodzenie”

 Na wstępie napomknę, iż nie bylem w stanie od pewnego momentu określać czasu.

Opowieść zacznę od decyzji o wyskoczeniu do centrum Rotterdamu autobusem aby w międzyczasie naładował się kwas , popodziwiać  piękne widoki , wejść do kofa,  skoro już wszystko uległo zrypaniu to niech chociaż  coś przyjemnego, pomyślałem.

  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

Ekscytacja przed nowym doświadczeniem. Dobry nastrój. Trip w domu kolegi.

Całe zajście miało miejsce ponad dwa lata temu. Opisuję je teraz bo tak miło powspominać :D

randomness