Uczestnicy – M (poznany na Ozorze), P (dziewczyna M, same story), L (kumpel P i M), E (z którym już swoje wyćpałem :D). No i ja.
Ostatnia afera z alkotubkami może mieć znacznie poważniejsze skutki niż wycofanie feralnego produktu ze sklepów. Okazuje się bowiem, że rząd rozważa wprowadzenie ceny minimalnej za alkohol. Taką informację przekazał na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny.
Ostatnia afera z alkotubkami może mieć znacznie poważniejsze skutki niż wycofanie feralnego produktu ze sklepów. Okazuje się bowiem, że rząd rozważa wprowadzenie ceny minimalnej za alkohol. Taką informację przekazał na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny.
Najprawdopodobniej producent musów owocowych, który zdecydował się na stworzenie nowego produktu – czyli alkoholu w saszetkach przypominających do złudzenia właśnie musy – nie spodziewał się takiej reakcji opinii publicznej. W rezultacie firma zdecydowała się na wycofanie produktu ze sprzedaży.
Afera alkotubkowa w naturalny sposób wywołała – po raz kolejny – dyskusję na temat dostępności alkoholu w Polsce. Do tego stopnia, że najwyraźniej rząd rozważa ustanowienie nowego prawa, a konkretniej – ceny minimalnej za alkohol. O takim rozwiązaniu mówił na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny. Okazuje się, że trwają już prace nad zmianami w ustawie o wychowaniu w trzeźwości; nowelizacja ustawy ma przynieść ograniczenie promocji alkoholu. Jak twierdzi Konieczny,
Poza tym myślimy o tym, aby ukrócić nieprawidłowości, jak sprzedaż promocyjna – kupisz dwa piwa i dostaniesz trzecie gratis albo kupisz inne towary i dostaniesz wino za 2,50 zł. To według nas jest nieprawne, ale teraz sprzedawcy poszukują luk i tłumaczą się że jest to skierowane do określonych grup odbiorców, którzy się na to zgadzają.
Oprócz tego rząd planuje też zwiększenie kary za niewłaściwą sprzedaż alkoholu. Wszystko wskazuje na to, że w nowelizacji ustawy pojawią się też przepisy wymuszające na producentach zastosowanie odpowiednich opakowań (najprawdopodobniej po to, by uniknąć takich sytuacji jak ta z alkoholem w saszetkach). Do wymienionych wyżej rozwiązań może teoretycznie dojść wspomniana wyżej cena minimalna za alkohol; pojawił się bowiem postulat wprowadzenia odgórnej, minimalnej ceny za 1 gram alkoholu. Jeśli jednak takie rozwiązanie miałoby zostać wdrożone, nie obowiązywałaby już inna akcyza na alkohol. W praktyce wydaje się to mało prawdopodobne; być może lepszym rozwiązaniem byłoby po prostu znaczące podwyższenie akcyzy, tak, by alkohol nie był tak łatwo dostępny.
Co interesujące, wiceminister poruszył również temat sprzedaży alkoholu przez internet. Jak stwierdził, w rozumieniu rządu jest to „patologia”, zwiększająca dostępność alkoholu wśród dzieci i młodzieży. Niewykluczone zatem, że i w tej kwestii rządzący będą chcieli podjąć odpowiednie działania.
Na razie nie wiadomo, jak długo potrwają prace nad nowelizacją ustawy; można jednak założyć, że tym razem wśród koalicjantów nie będzie rozłamu, a nowe prawo uda się skutecznie wprowadzić.
Wynajęty domek na zielonym zadupiu, nastawienie 110% pozytywne
Uczestnicy – M (poznany na Ozorze), P (dziewczyna M, same story), L (kumpel P i M), E (z którym już swoje wyćpałem :D). No i ja.
nazwa substancji: amfetamina
poziom doswiadczenia: 2 raz
"set&setting": dom, dobre nastawienie
efekty: wow!!!
Zjedlismy po 20 tabletek Benalginu ok. godz. 21.30 . Kupilismy picie, ciastka i piwo (1 na 2och). Nastepnie udalismy sie do parku szczytnickiego, bo halo jest jak jest ciemno. Troche siedzielismy tab i oczekiwalismy na faze. Jak ja tego nie lubie ! Po ok 20 min. czulem sie lekko otumaniony, ale przeszlo mi po kilku minutach. Po godz. i 15 min balem sie, ze ten lek mnie nie zakreci. Wyszlismy z parku na ulice. Wtedy sie zaczelo! Patrze na kolesia, a z niego ida kleby przezroczystego dymu! Ze mna tak samo.
Mieliśmy nie brać, ale bierzemy! (Ja i P.) Miły wieczorek przy piwku. Oglądaliśmy Britain's Got Talent, który wprowadził nas w bardzo wesoły klimat. Przeprosiliśmy się za wszystkie podłe sprawy ;) Poprosiliśmy Wielki Umysł o wyrozumiałość :D
Informacja: To nie jest trip t.rydzyka, jestem jedynye osobą, zamieszczającą trip kumpla, który nie ma tu konta. Mój własny trip, mam nadzieję, wkrótce. Wstępnie umieszczone w kategorii LSD, po researchu okazuje się, że to DOC
Wrzuciliśmy 1 mg Xanaxu (Alprazolam) Slow Release. Nastrój: Bardzo miły, zrelaksowany. Lekkie podniecenie. Siedzimy w pokoju, całe piętro jest nasze, nikogo oprócz nas nie ma. Oglądamy Donnie Darko i czekamy na... boom :)