Walizka pełna marihuany na lotnisku. Przemytnik ściągnął na siebie uwagę KAS

Walizka pełna marihuany w rękach funkcjonariuszy KAS z warszawskiego lotniska Okęcie. Zawierała 19 kilogramów narkotyków wartych na czarnym rynku prawie milion złotych. – 23-letni obywatel Malezji zwrócił na siebie uwagę nerwowym zachowaniem. Twierdził, że przyleciał na kilka dni, żeby zwiedzić nasz kraj – mówi portalowi tvp.info mł. asp. Justyna Pasieczyńska, rzeczniczka Krajowej Administracji Skarbowej.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVP.INFO

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

45

Walizka pełna marihuany w rękach funkcjonariuszy KAS z warszawskiego lotniska Okęcie. Zawierała 19 kilogramów narkotyków wartych na czarnym rynku prawie milion złotych. – 23-letni obywatel Malezji zwrócił na siebie uwagę nerwowym zachowaniem. Twierdził, że przyleciał na kilka dni, żeby zwiedzić nasz kraj – mówi portalowi tvp.info mł. asp. Justyna Pasieczyńska, rzeczniczka Krajowej Administracji Skarbowej.

Podejrzanie zachowującego się podróżnego funkcjonariusze KAS wyłowili z tłumu już przy taśmie bagażowej. 23-letni obywatel Malezji przyleciał z Bangkoku i po odebraniu walizki poszedł w kierunku korytarza „Zielona Linia – nic do zgłoszenia”. I właśnie w tym miejscu został skierowany do dodatkowej kontroli. Miał bilet powrotny i przekonywał, że przez kilka dni będzie zwiedzał nasz kraj. Ale nie potrafił spójnie nakreślić szczegółowych planów pobytu w Polsce.

W jego walizce odkryto 34 pakiety z suszem roślinnym. – Były zamknięte próżniowo w przezroczyste folie – wyjaśnia mł. asp. Justyna Pasieczyńska, rzeczniczka Krajowej Administracji Skarbowej i dodaje, że nie było w niej rzeczy osobistych, jedynie koc.

Wstępne badanie substancji narkotestem wskazało, że są to narkotyki. W sumie było to 19,3 kg marihuany o czarnorynkowej wartości prawie 1 mln zł. 23-latek przyznał w końcu, że na przemyt zdecydował się, żeby zarobić pieniądze. Walizkę miał przekazać dalej w Warszawie. Najprawdopodobniej towar przeznaczony był na nasz rynek.

Towar trafił do Centralnego Laboratorium Celno-Skarbowego w Otwocku, gdzie potwierdzono, że to marihuana. 23-latek został aresztowany na trzy miesiące. Za przemyt takiej ilości narkotyków grozi 20 lat więzienia.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 2C-B
  • Alkohol
  • Pozytywne przeżycie

Nastrój pozytywny, dobrze zapowiadająca się impreza u znajomego, biorę z dziewczyną w domu przed wyjściem.

Set&setting: Godzina ~17:00, na 20:00 byliśmy umówieni na imprezę u znajomego (ja i moja dziewczyna – S., której w substancjach doświadczenie jest nieco mniejsze, chociaż nie jest laikiem, z 2c-b nigdy do czynienia nie miała), planowaliśmy zarzucić trochę w nos około 17:30, przejść się nieco razem, porozmawiać, odpocząć i dojść na imprezę, by tam dokończyć fazę i upoić się alkoholem oraz znacznymi ilościami nikotyny.

 

  • Benzydamina
  • Tripraport

Bez oczekiwań, wyluzowanie, spontan. Spokojne miejsce, domowe zacisze.

Długo zwlekałam z opisaniem moich doznań pod wpływem - według mnie - ciekawej substancji - benzydaminy. Jakiś czas interesowały mnie takie substancje, ponadto chciałam poczuć się inaczej, chciałam troszkę oderwać się od rzeczywistości.

  • Kodeina
  • Metylon

Set & Setting:

* ciepły i przytulny pokój,

* święty spokój i dużo czasu wolnego,

* spora nuda i raczej brak zmartwień

Substancje:

* około 250 mg MDMC w postaci pudru, przyjęte doustnie w soku,

* dwie tabaki od Polscha - Gawith Apricot i Ozona Cherry,

* ekstrakt z 32 tabletek Antka,

* nieopalona lufa po małej paczce Pineapple Expressa (0,25 g)

  • MDMA (Ecstasy)


Moj pierwszy raz na dropsach (jadłam kiedyś, ale tylko połówkę nic nie dało...)!!! Pojechaliśmy do niezłego klubu - wrzuciłam z kumpelą po dropsie (żółte romby) i czekamy!!! Czekamy i nic juz bylam zła powoli..?Siedziałam z chłopakiem i wlaśnie wtedy, kiedy zaczął mnie calowac po szyi!!! Dropsik mi wszedl...Po prostu przyszla mi mysl, ze jest zajebiscie i ja tu zostaje...To byly sekundy jak wstalam i poszlam z kolezanka do toalety - jej tez weszlo!!!


randomness