Co znajdowało się w tabliczkach czekolady z narkotykami, które sprzedawano dzieciom na jarmarku?

Policja informuje oraz ujawnia szokujące fakty dotyczące tego, co znajdowało się w czekoladach, które były sprzedawane dzieciom podczas tegorocznego jarmarku bożonarodzeniowego w Mansfield.

deadmau5

Kategorie

Źródło

Maryam Zakir-Hussain
independent.co.uk

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie Fakty Konopne! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

124

Testy wykazały, że tabliczki czekolady, po których klienci zachorowali na jarmarku bożonarodzeniowym w Mansfield, zawierały ślady narkotyków halucynogennych, potwierdziła policja. Policja Nottinghamshire wszczęła dochodzenie po tym, jak ludzie zachorowali po zjedzeniu czekolady sprzedawanej na straganie w Mansfield w zeszłym tygodniu.

Czekolada była sprzedawana w złotych opakowaniach i pomarańczowych pudełkach Cali-Gold w zeszłą sobotę. W aktualizacji policja potwierdziła, że ilości psylocyny i THC - substancji występującej w konopiach indyjskich - zostały znalezione w niewielkiej liczbie tabliczek czekolady. Wśród osób zabranych do szpitala znalazł się 10-letni chłopiec, ale policja potwierdziła, że wszystkie osoby, które źle się poczuły, w pełni wyzdrowiały. 63-letnia kobieta została aresztowana pod zarzutem podawania szkodliwej substancji i została zwolniona za kaucją.

Nadinspektor Chris Sutcliffe z Nottinghamshire Police powiedział:

"Dochodzenie jest w toku po tym, jak wiele osób zgłosiło zachorowanie po spożyciu czekolady zakupionej w Mansfield w ostatni weekend. "Przeprowadzono testy kryminalistyczne czekolady odzyskanej przez policję, a większość z nich nie wykazała śladów narkotyków ani niczego niezwykłego. "W niewielkiej liczbie batonów wykryto jednak ilości halucynogennego narkotyki psylocyny i THC - substancji występującej w konopiach indyjskich. "Bardzo ważne jest, aby każdy, kto nadal ma tę czekoladę, natychmiast przekazał ją policji, aby można ją było poddać dalszej analizie". "63-letnia kobieta została aresztowana pod zarzutem podawania szkodliwej substancji i obecnie pomaga policji w naszych bieżących dochodzeniach po zwolnieniu za kaucją.

Tina Potter, szefowa Incidents, Food Standards Agency powiedziała:

"Współpracujemy z władzami lokalnymi, brytyjską Agencją Bezpieczeństwa Zdrowia i policją Nottinghamshire w celu zbadania incydentu po doniesieniach o chorobie po zjedzeniu czekolady zakupionej na targu w Mansfield w Nottinghamshire "Czekolada była zarówno oznaczona jako 'Cali-Gold', jak i niemarkowa. "Jeśli kupiłeś czekoladę pasującą do tego opisu, nie powinieneś jej spożywać, ale zamiast tego przekazać policji. "Jeśli już ją zjadłeś i wystąpiły objawy, powinieneś pilnie zwrócić się o pomoc lekarską do swojego lekarza rodzinnego lub skontaktować się z NHS 111 online lub zadzwonić pod numer 111".

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • alfa-PVP
  • Pierwszy raz

Na nogach od 16h (w tym 8 h pracy fizycznej), lekko zmęczony, zirytowany (ceną i trudnością w zoorganizowaniu acodinu) Szybka kąpiel, kufel zimnego piwa i odpalony komputer, słuchawki na uszach i w ciemnościach przemierzam czeluści internetu. Kilka godziń wcześniej weszło 300mg kodeiny (ale tolerancja już taka, że prawie nie poczułem jej działania). Zajadając się jabłkiem, starą bankomatową kartą kruszę kryształ w drobny mak. Kto by pomyślał, że przede mną kilka godzin intensywnego twórczego myślenia i tworzenia.

 

Jest to mój pierwszy kontakt z tą substancją jak i pierwszy TRIP RAPORT jaki zamieszczam na portalu - proszę o wyrozumiałość i konstruktywną krytykę.

Lekko sceptycznie podszedłem do substancji. Mało rzeczy już mnie rusza i daje oczekiwany efekt. Stąd też posypałem 1 kreskę i oddałem się substancji całkowicie. Sniff wszedł gładko, nie było nieprzyjemnego spływu do gardła, nos nie piecze, nie ma skrzepów i krwawienia - stosunkowo łagodna substancja.

T + 15 (22 15) 100mg

  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Piękny jesienny dzień, las i nasłonecznione zbocze na jego skraju; nastawiony jak zwykle optymistycznie, nieco podekscytowany; w podróż wyruszam samotnie

12.30. Intoksykacja. Spożywam pokarm bogów – łysiczki zanurzone w zupce grzybowej Smaczna Porcja. Nazwa nie kłamie, mimo psychodelicznego dodatku, zupa pozostaje całkiem smakowita.

Do plecaka pakuję śpiwór, wodę, odtwarzacz mp3 – i jestem gotowy do podróży!

+0.15. Po 15 minutach zaczynam już odczuwać pierwsze efekty, uczucie, że coś w środku zaczyna się dziać, jakaś nieokreślona zmiana. Wychodzę z domu i udaję się w stronę pobliskiego lasu.

  • MXiPr
  • MXiPr
  • Przeżycie mistyczne

Są to fragmenty z podróży mesjasza, niektóre bardziej lub i mniej spójne. Pozwól im płynąć, unosić się na obrzeżach jaźni niczym jedwabnym zasłonom otaczającym to, co podobno stałe i niezmienne.

 

***

 

Wynurzam się pośród pustki, nie wiedząc kim, czym i czy ogóle jestem. Wątła mgiełka świadomości nabiera masy, cząsteczki poszukują się niczym neurony próbujące stworzyć nowe połączenia, a wraz z narastającym tętnem procesu pojawia się coraz więcej informacji.

 

  • Inne

Jakiś czas temu wpadło mi ręce 1g MXE. Czekałem dosyć długo, a w necie nie ma zbyt obszernych infaormacji na ten temat. Akcja ma się na domówce u znajomych w częściowej konspiracji, bo nie wszyscy muszą wiedzieć, leją się dobre trunki, gra muzyka jest luźno i przyjemnie. Dawek było kilka, po 30-100mg co na dodatek w połączeniu z alko było ewidentnym przedawkowaniem. Po ok 4 godzinach wyladowaliśmy z kumpelą na ulicy, dobijając się do wszystkich drzwi w zasięgu (była 2 w nocy!), potrafiąc wydobyć z siebie jedynie miarowe buczenie:D.