Piątek
Policja informuje oraz ujawnia szokujące fakty dotyczące tego, co znajdowało się w czekoladach, które były sprzedawane dzieciom podczas tegorocznego jarmarku bożonarodzeniowego w Mansfield.
Testy wykazały, że tabliczki czekolady, po których klienci zachorowali na jarmarku bożonarodzeniowym w Mansfield, zawierały ślady narkotyków halucynogennych, potwierdziła policja. Policja Nottinghamshire wszczęła dochodzenie po tym, jak ludzie zachorowali po zjedzeniu czekolady sprzedawanej na straganie w Mansfield w zeszłym tygodniu.
Czekolada była sprzedawana w złotych opakowaniach i pomarańczowych pudełkach Cali-Gold w zeszłą sobotę. W aktualizacji policja potwierdziła, że ilości psylocyny i THC - substancji występującej w konopiach indyjskich - zostały znalezione w niewielkiej liczbie tabliczek czekolady. Wśród osób zabranych do szpitala znalazł się 10-letni chłopiec, ale policja potwierdziła, że wszystkie osoby, które źle się poczuły, w pełni wyzdrowiały. 63-letnia kobieta została aresztowana pod zarzutem podawania szkodliwej substancji i została zwolniona za kaucją.
"Dochodzenie jest w toku po tym, jak wiele osób zgłosiło zachorowanie po spożyciu czekolady zakupionej w Mansfield w ostatni weekend. "Przeprowadzono testy kryminalistyczne czekolady odzyskanej przez policję, a większość z nich nie wykazała śladów narkotyków ani niczego niezwykłego. "W niewielkiej liczbie batonów wykryto jednak ilości halucynogennego narkotyki psylocyny i THC - substancji występującej w konopiach indyjskich. "Bardzo ważne jest, aby każdy, kto nadal ma tę czekoladę, natychmiast przekazał ją policji, aby można ją było poddać dalszej analizie". "63-letnia kobieta została aresztowana pod zarzutem podawania szkodliwej substancji i obecnie pomaga policji w naszych bieżących dochodzeniach po zwolnieniu za kaucją.
"Współpracujemy z władzami lokalnymi, brytyjską Agencją Bezpieczeństwa Zdrowia i policją Nottinghamshire w celu zbadania incydentu po doniesieniach o chorobie po zjedzeniu czekolady zakupionej na targu w Mansfield w Nottinghamshire "Czekolada była zarówno oznaczona jako 'Cali-Gold', jak i niemarkowa. "Jeśli kupiłeś czekoladę pasującą do tego opisu, nie powinieneś jej spożywać, ale zamiast tego przekazać policji. "Jeśli już ją zjadłeś i wystąpiły objawy, powinieneś pilnie zwrócić się o pomoc lekarską do swojego lekarza rodzinnego lub skontaktować się z NHS 111 online lub zadzwonić pod numer 111".
Dobry chumor. Nadzieja na miły odjazd, pierwszy w życiu.
Piątek
Cisza i spokój
Poczytałem o tramadolu i same fajne rzeczy są w tym serwisie. Pomyślałem, że spróbuję. Tydzień temu przez fuksa totalnego zdobyłem w przychodni 50 tabletek po 100 mg tramalu retard. Ucieszyłem się, bo miałem w pamięci zwisy mojego kolegi z jednego z serwisów dla ćpaczy na czacie. Zabawnie było... Ale nie o tym.
Tramalu nigdy nie brałem. To był mój pierwszy raz.
W domu, odświętnie, bo nie upalony marihunaen
A tak przeglądałem NG i mi się przypomniał jeden z szałwiowych tripów.
Akcja działa się kilka lat temu, już po dziewiczym rejsie na salviorinach. Zaopatrzyłem się w ekstrakt x15, bongo i zapalniczkę żarową. I dwóch kumpli.
Poranek dnia wolnego od pracy, chęć zajrzenia za kurtynę doświadczanej na codzień rzeczywistości, choćby dotknięcia TEGO, zroszenia umysłu choćby najlżejszą mgiełką wiedzy.
No dobra, naćpać się chciałem.