Polska importuje rekordowe ilości medycznej marihuany: 1589 kg z Portugalii w I połowie 2023 r.

Portugalia, znana z malowniczych krajobrazów i bogatej historii, staje się również liderem w eksporcie medycznej marihuany. W pierwszej połowie 2023 roku kraj ten wyeksportował już ponad 5,4 tony tego produktu, a głównymi odbiorcami są Niemcy, Polska i Australia. Mimo imponujących liczb w eksporcie, lokalny rynek nadal pozostaje w powijakach pod względem sprzedaży marihuany w aptekach.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Fakty Konopne

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie Fakty Konopne! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

101

Portugalia, znana z malowniczych krajobrazów i bogatej historii, staje się również liderem w eksporcie medycznej marihuany. W pierwszej połowie 2023 roku kraj ten wyeksportował już ponad 5,4 tony tego produktu, a głównymi odbiorcami są Niemcy, Polska i Australia. Mimo imponujących liczb w eksporcie, lokalny rynek nadal pozostaje w powijakach pod względem sprzedaży marihuany w aptekach.

Portugalski eksport w liczbach

W ciągu zaledwie kilku miesięcy 2023 roku, Portugalia dostarczyła do Niemiec 1678 kg, do Polski 1589 kg, a do Australii 955 kg medycznej marihuany – wskazuje najnowszy raport opublikowany przez Portugalski Instytut Farmaceutyczny Infarmed. Najnowsze dane dotyczą I półrocza 2023 r. Te dane pokazują dynamiczny rozwój portugalskiego sektora medycznych konopi, który, jak się wydaje, dopiero zaczyna docierać do swojego pełnego potencjału. Jednakże, mimo imponującego eksportu, na portugalskim rynku wewnętrznym sprzedano zaledwie 7,86 kg marihuany w aptekach, co pokazuje, że w kraju tym marihuana medyczna jest nadal rzadko przepisywana.

Proces licencyjny w Portugalii

Portugalski Instytut Farmaceutyczny Infarmed w bieżącym roku wydał 76 nowych autoryzacji dla działalności związanych z konopiami indyjskimi, obejmujących uprawę, produkcję, import, eksport oraz dystrybucję. Znaczący jest także fakt, że Instytut rozpatruje obecnie 265 wniosków w fazie post-decyzyjnej lub w trakcie oceny zgodności, co świadczy o rosnącym zainteresowaniu firm rynkiem medycznej marihuany w Portugalii.

Przyszłość medycznej marihuany w Portugalii

Analizując obecny rozwój rynku, można przypuszczać, że w nadchodzących latach Portugalia stanie się jeszcze większym graczem na arenie międzynarodowej. Znaczące inwestycje w sektor medycznej marihuany oraz rosnąca liczba licencji i autoryzacji są zapowiedzią dalszej ekspansji.

Przeszkody i wyzwania

Pomimo optymistycznych danych dotyczących eksportu, na portugalskim rynku wewnętrznym nadal istnieje wiele wyzwań. Liczba przepisanych opakowań w aptekach pozostaje niska, a dostępność produktów ogranicza się do jednego suszu z kwiatów marihuany o zawartości 18% THC. To pokazuje, że istnieje znacząca luka między potencjałem rynkowym a rzeczywistością.

Dlaczego Polska importuje marihuanę medyczną?

Pomimo znacznych ilości importowanej medycznej marihuany, Polska nie posiada własnych, licencjonowanych upraw tego surowca. To poważne zaniechanie w krajowej polityce zdrowotnej prowadzi do sytuacji, w której pacjenci muszą ponosić wyższe koszty zakupu marihuany medycznej, gdyż wszystkie produkty są importowane. Własna produkcja medycznej marihuany na terenie Polski znacząco obniżyłaby ceny dla pacjentów i uczyniła leczenie bardziej dostępnym.

Główni importerzy medycznej marihuany do Polski

Spośród wielu firm działających na polskim rynku, S-LAB wyróżnia się jako główny importer medycznej marihuany z Portugalii. Ta firma, zapewnia zróżnicowaną ofertę i dostępność leczniczych odmian marihuany. Obecnie dostępne odmiany medycznej marihuany od S-LAB to:

  • Black Tuna – odmiana znana ze swoich silnych właściwości przeciwbólowych.
  • Girl Scout Cookies – ceniona za swoje zbalansowane działanie i pozytywny wpływ na nastrój.
  • Headband – oferuje długotrwałe ukojenie i jest często wybierana przez osoby zmagające się z przewlekłym bólem.
  • Island Sweet Skunk – posiada wyjątkowe właściwości energetyzujące.
  • Jack Herer – odmiana o nazwie na cześć słynnego aktywisty, oferuje zarówno relaksacyjne, jak i stymulujące efekty.
  • Jean Guy – francusko-kanadyjska odmiana, która jest chwalona za swoje silne działanie przeciwbólowe.
  • Master Kush – która jest znanym rozwiązaniem na problemy ze snem i stres.
  • Pink Kush – skuteczna w walce z lękiem i stresem, oferuje głębokie relaksowanie ciała.
  • Rockstar – idealna dla osób szukających ulgi w bólu bez uczucia senności.
  • Sour Diesel – jedna z najbardziej rozpoznawalnych odmian na świecie, znana ze swojego energetyzującego wpływu.

Firma S-LAB importuje medyczną marihuanę z upraw firmy Tilray, która również dystrybuuje swoje produkty w Polsce. Co ciekawe, większość pacjentów w Polsce potwierdza, że odmiany importowane przez firmę S-LAB są znacznie gorszej jakości, niż te bezpośrednio eksportowane do Polski przez Tilray.

Potencjalne Korzyści z Lokalnych Upraw w Polsce

Ustanowienie krajowych upraw medycznej marihuany w Polsce mogłoby przynieść znaczne korzyści ekonomiczne i zdrowotne. Obniżenie kosztów zakupu dla pacjentów to tylko jedna z wielu potencjalnych zalet. Włączenie się Polski do grona krajów produkujących medyczną marihuanę sprzyjałoby również rozwojowi badań naukowych nad jej zastosowaniem terapeutycznym, co mogłoby przyczynić się do rozwoju nowych, skuteczniejszych metod leczenia.

W świetle powyższych informacji, niezbędne wydaje się przemyślenie krajowej strategii w zakresie medycznej marihuany. Potencjalne korzyści dla zdrowia publicznego i gospodarki są zbyt wielkie, aby je ignorować.

Edukacja i rozwój

Rozwój rynku medycznej marihuany w dużej mierze zależy od edukacji zarówno pacjentów, jak i lekarzy. Większa świadomość na temat korzyści i zastosowań cannabis może przyczynić się do wzrostu zainteresowania wśród lekarzy i zwiększyć liczbę recept.

Portugalia, z jej strategicznym położeniem i sprzyjającym klimatem, ma wszystko, czego potrzeba, aby rozwinąć prężnie działający i dochodowy sektor medycznej marihuany. Z odpowiednimi regulacjami i wsparciem, kraj ten może nie tylko znacząco przyczynić się do rozwoju globalnego rynku, ale także oferować swoim obywatelom lepszy dostęp do terapii opartych na cannabis. Czas pokaże, jak ten zielony krajobraz biznesowy się rozwinie.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD
  • Pierwszy raz

Bardzo pozytywne nastawienie, ze znajomymi, chęć ostrej fazy i zanurzenia się w świecie fantasy. Dzień, jasno i ciepło, ładna pogoda. Wolny dom, mieszkanie w bloku.

Chwile po 11.00 przychodzę do znajomego z myślą, że każdy z naszej piątki będzie zarzucał karton, z czego jedna 660μg, więc mamy nadzieje na udany dzień. Przychodzi kolega i po 13.00 zarzucam półtorej kartonu.

 

13:20

 

Czuje się dziwnie i każdy z nas myśli, że kwachol siada.

 

13:50

 

  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

Podróż odbyłem sam w głównej mierze odbywała się ona w domu, jednak opisuję tutaj również doświadczenie po wyjściu na zewnątrz. W dniu brania grzybów byłem nieco zmęczony i senny, a mój humor był neutralny. Byłem jednak w stanie podniecenia faktem, że będę brał grzyby.

Moja podróż odbyła się raczej spontanicznie, gdyż tego dnia nie planowałem tripować i chciałem poczekac, aż grzyby się wysuszą. Ciekawość wzięła jednak górę. 

O godzinie (około) 20:30 zjadłem pierwsze (świeże) grzybki Psilocybe Cubensis "Colombian". Dokładnej gramatury nie znam, ponieważ nie miałem w domu wagi. Po upływie około 30 minut nie odczuwałem żadnych efektów, więc postanowiłem dorzucić jeszcze kilka. Efekty nie przychodziły. Podejrzewam, że to przez fakt, ze tego dnia zjadłem całkiem sporo jedzenia.

  • Inhalanty
  • Miks

Wbiegając do łazienki w poszukiwaniu gumek do włosów rzucił mi się w oczy pamiętny zielony ręcznik, dzięki któremu do mojej głowy wpadł pomysł na napisanie tego oto tripraportu. Niestety moje umiętności składnego pisania są znikome, jednakże wspomniany ręcznik nie pozwala o sobie zapomnieć, a zatem zapraszam do przeczytania poniższego tekstu :)

 

  • 4-HO-MIPT
  • Pierwszy raz

podescytowanie, siedziała u jednego kolegi, potem u drugiego, po jakiś 3h wróciłam do domu.

Wczoraj odbył się mój pierwszy kontakt z psychodelikami. Przyjaciel dał mi 30mg 4ho-mipt. Brał to dzień wcześniej i mówił że miał delikatne efekty wizualne i cudowny humor ale nic więcej (jest możliwe że to dlatego że pomieszał z alkoholem?)

 

Podjęłam szybką decyzje i już godzinę póżniej zażyłam całość.

Musze dodać, że jestem dość drobna, waże ok. 40kg i większosć substancji działa na mnie 3 razy mocniej niż na innych wiec była to dla mnie ogromna dawka.