Warszawa: przestępca został policjantem i woził narkotyki radiowozem

TVN24 informuje, że policjanci z Biura Spraw Wewnętrznych ustalili, że funkcjonariusz z Komendy Rejonowej Policji Warszawa IV przewoził narkotyki radiowozem.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

www.donald.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

92

TVN24 informuje, że policjanci z Biura Spraw Wewnętrznych ustalili, że funkcjonariusz z Komendy Rejonowej Policji Warszawa IV przewoził narkotyki radiowozem.

Śledczy ustalili, że mężczyzna pod naciskiem zorganizowanej grupy przestępczej miał wstąpić do policji.

- Miał dwa lata służby. Podejrzewamy, że został specjalnie skierowany do służby w policji przez szefów tej grupy - przekazała TVN24 jedna ze znających sprawę osób.

Policjanci z Biura Spraw Wewnętrznych Policji ustalili, że szajka specjalizowała się w produkcji, handlu i dystrybucji narkotyków. Pozyskali także dowody na to, że ich mundurowy kolega do transportu narkotyków wykorzystywał
radiowóz.

TVN24 nie otrzymała na razie żadnego komentarza od rzecznika policji. Ma być na to jeszcze za wcześnie, ponieważ akcja wciąż trwa:

- Jest a wcześnie, wciąż nie są zatrzymani wszyscy członkowie grupy - powiedział TVN24 rozmówca.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Pozytywne przeżycie
  • Pseudoefedryna

Luźny dzień. Nic specjalnego.

Naszła mnie niespodziewanie ochota na coś innego. Mieszkam w małym miasteczku i towar tutaj jest bardzo słaby. Mefedron nawet nie leżał obok mefedronu. To samo z amfą, że o MJ nie wspomnę...

Dzień 1.

  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

Set: nastawienie jak zwykle pozytywne mimo trzech bad tripów jakie miałem w swojej 3 letniej karierze, Setting: wieczór i noc z 28.09 na 29.09 tego roku. Dodatkowo: komp (net a później gierki w tym FarCry, który zakupiłem w Empiku z pomarańczowej kolekcji klasyki :) opłacało się kupić, a nie ściągać jak zawsze, bo przynajmniej to pewne jest, a i tak to pierwsza i NIE ostatnia gra jaką kupiłem w tym roku ;]) oraz film

Witam wszystkich. Chciałbym opisać wszystko z jak największą liczbą szczegołów, które zapamiętałem z wczorajszego tripu oraz trochę czasu przed rozpoczęciem tripowania, żeby przybliżyć Wam moje nastawienie i przygotowanie wszystkiego (czyli Set and Setting). Znaczenie słów "Acodin zażył mnie" w tytule wyjaśnię przy opisywaniu tripu na 900mg.

 

  • Hydroksyzyna
  • Kodeina
  • Pozytywne przeżycie

Zawsze biorę 150mg. W tym dniu wzięłam 600mg chociaż tego nie planowałam. Wszystko odbyło się u mnie w domu w obecności mojego chłopaka. Nie sądziłam, że tak to się wszystko potoczy ale cóż, to szczęście mieć bliską osobę, która zawsze się tobą zaopiekuje w należyty sposób.

Wypiłam roztwór ze 150mg kodeiny o godzinie 13:20 i włączyłam komputer aby przejrzeć to i owo w internecie. Długo nie musiałam czekać, gdyż już po 20 może 30 minutach poczułam uderzenie ciepła i przyjemny zawrót głowy. Czułam to już tyle razy ale zawsze nie mogłam się doczekać kiedy to nastąpi p oraz kolejny. Położyłam się na łóżku i zamknęłam oczy, wyobrażałam sobie jak pięknie by było móc utrzymać ten stan przez całe życie, jak ono by wtedy wyglądało? Jak bym funkcjonowała?

  • Efedryna

Siema!