Festiwal pełen narkotyków zaszkodził lokalnym rybom

Naukowcy odkryli, że mocz odurzonych uczestników festiwalu muzycznego Glastonbury zaszkodził lokalnym rybom.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

PCWorld
Jowita Wizerkaniuk

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

176

Naukowcy odkryli, że mocz odurzonych uczestników festiwalu muzycznego Glastonbury zaszkodził lokalnym rybom.

Badania wykazały, że festiwal muzyczny Glastonbury miał niepokojący wpływ na lokalne drogi wodne. Naukowcy przeanalizowali wodę z rzeki Whitelake, znajdującej się przy terenie festiwalu i odkryli wystarczająco wysokie stężenia MDMA i kokainy, które mogłyby zaszkodzić lokalnej przyrodzie. Wskazało to na bardzo duże ilości zażytych narkotyków w trakcie festiwalu.

Według badań opublikowanych na początku tego miesiąca w Environmental Research, kilka tygodni po festiwalu znaleziono 104 razy więcej MDMA oraz 40 razy więcej kokainy w dole rzeki, niż w jej górnym biegu, gdzie znajdowało się źródło. Naukowcy z Bangor University stwierdzili, że jest to ilość wystarczająco wysoka, aby zaszkodzić populacji węgorzy europejskich, które są rzadkim i chronionym gatunkiem.

Dla pewności zbadano również pobliską rzekę Redlake, która nie zbiega się z miejscem festiwalu, ale nie stwierdzono żadnych podwyższonych poziomów narkotyków w wodzie. Był to dowód na to, że skażenie narkotykami w rzeczywistości pochodziło od festiwalowiczów oddających mocz w naturze. Organizatorzy Glastonbury powiedzieli w The Guardian, że pracują nad problemem i rozpoczęli kampanię o nazwie Don’t Pee on the Land (tłum. Nie sikaj na ziemię):

"Sikanie na ziemi w Glastonbury powoduje zanieczyszczenie wód gruntowych, co może mieć wpływ na lokalną przyrodę i ryby. Agencja Środowiska ma prawo zamknąć teren w przypadku zbyt dużego zanieczyszczenia. Proszę sikać tylko do toalet i pisuarów na miejscu."

Oceń treść:

Brak głosów

Komentarze

Darexx (niezweryfikowany)

Nadmiar moczu na przystanku Woodstock nie zaszkodził drzewom.Byłem widziałem sam sikałem w tzw przeszczanym lasku gdzie były wielkie kałuże ze szczyn które nie chciały wsiąkać.
Zajawki z NeuroGroove
  • Kodeina

Jak czytalem trip reporty w dziale KODEINA to mi sie zal zrobilo, taka fajna substancja a z opisów mozna wywnioskowac ze raczej nie dziala. Zaden z opisujacych nie pokusil sie o stwierdzenie, ze nie przyjal potrzebnej dawki do uzyskania tego co w kodeinie piekne - euforii

  • 25C-NBOMe
  • Pozytywne przeżycie

Impreza Psycho Infinity, nastawienie bardzo pozytywne.

  • Szałwia Wieszcza

Wiek: wtedy 17 Waga: ok 60kg

Doświadczenie (wtedy): Alkohol, Marihuana, Haszysz

Substancja: suszone liście Salvii Divinorum, kilka lufek

Set & Settings: było to kiedy Boska Szałwia była jeszcze legalna i 4 takie roślinki rosły na balkonie u mojego kolegi, nazwijmy go Paweł. Było letnie popołudnie, dobry nastrój, jak zawsze gdy tripuje z Pawłem.

  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

Nie planowane. Ciekawość i chęć doświadczenia halucynacji. Brak specjalnego nastawienia, oczekiwałem tylko i wyłącznie halucynacji.

Poniedziałkowy, jesienny wieczór, godzina 18:00, Sam w mieszkaniu (blok komunalny, parter)

Z nikąd wzięła mnie ochota na zmianę swojej świadomości. Po krótkim namyśle padło na Benzydaminę, bo byłem ciekaw jak to jest z tymi halucynacjami.
Napisałem sobie karteczkę na "jakby co" gdyby aptekarz był podejrzliwy. Wchodzę do apteki pytając się tak jakbym wogóle nie wiedział co kupuję i kupuję 2 saszetki leku "Tamtum Rosa".
Poszło lekko, bez żadnych problemów a w dodatku wyszło mnie to tylko 6 złotych, więc byłem póki co zadowolony.