Białoruscy celnicy podnosili całą chłodnię z ramy, by wyciągnąć ładunek narkotyków

Białoruska służba celna opublikowała nagranie z wyciągania narkotyków z naczepy. I jak widać powyżej, okazało się to bardzo skomplikowaną operacją.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

40ton.net

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

133

Białoruska służba celna opublikowała nagranie z wyciągania narkotyków z naczepy. I jak widać powyżej, okazało się to bardzo skomplikowaną operacją.

Biały DAF z naczepą chłodniczą miał przewozić ładunek piwa. Ciężarówka załadowała się w Niemczech i przez Polskę oraz Białoruś miała dotrzeć do Rosji. Pojazd był już w okolicach Witebska, więc do rosyjskiej granicy pozostało mu naprawdę niewiele. Wtedy jednak zatrzymała go białoruska służba celna, wstępnie stwierdzając obecność narkotyków.

By określić położenie nielegalnego towaru, wykorzystany został skaner. W tym celu ciężarówka musiała przejechać aż na granicę z Łotwą, gdzie takie urządzenie się znajduje. Następnie kompletna zabudowa chłodnicza musiała zostać odkręcona od ramy, podniesiona i ustawiona na cegłach. Jak bowiem wskazał skaner, narkotyki znajdowały się w metalowych belkach, ukrytych między podłużnicami naczepy.

Poza faktycznym ładunkiem piwa, białoruska ciężarówka okazała się przewozić 330 kilogramów haszyszu. Jej kierowcę natychmiast zatrzymano, a w sprawie zostanie przeprowadzone pełne dochodzenie.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina

Set & Setting - ciepła letnia noc, maraton po mieście, cel - zbadanie substancji.

Dawka - 2 grama Benzydaminy z Tantum Rossa + 4 browary

Doświadczenie- Amfa, Trawa, MDMA (czasem przesadne dawki), Tramal, Benzodiazepiny, DXM, Lsd, Grzyby, Lsa. Lat-21.

  • Grzyby halucynogenne

Ogólnie neutralne samopoczucie, nijakie. Miejsce: dzika przyroda, jezioro.

Pojechałem samotnie nad mało uczęszczane jezioro z cudownym soczkiem z wywarem z ostatnich kilku gram grzybków które mi zostały. Rozbiłem namiot nad samym brzegiem, perfekcyjnie osłonięty przed obserwacją z naprzeciwległej strony brzegu dzięki gałęziom drzew uginającym się w stronę wody i tworzącym swoisty parasol. Jest tam też spróchniała stara wędkarska kładka na którą dało się wejść. Moim sąsiadem był bóbr, około 15 metrów ode mnie, co okazało się dopiero na drugi dzień po zażyciu. Często odwiedzały mnie też różne ptaki (o których bardzo dziwną obserwację napiszę później).

  • Alprazolam

Kiedy pierwszy raz usłyszałem o Alprazolamie od razu zacząłem kombinować w

jaki sposób zdobyć receptę. Zapisałem się do przychodni u mnie na uczelni i

wyciągnąłem karte do lekarza rodzinnego. Na pytanie "co panu dolega?"

odpowiedziałem, że nie mogę spać. Babka zapytała czy brałem wcześniej coś na

bezsenność, powiedziałem, że Afobam, a ponadto wykazałem się fachową wiedzą

mówiąc ile to kosztuje, co zawiera i ile jest tabletek w jednym opakowaniu.

  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Mieszkanie w bloku.Sobotni ranek. Grudzień. Dużo czasu. Myśl o zapaleniu dla relaksu.

Z góry uprzedzam, że nikt nie uwierzy w to co jest poniżej napisane. W ogóle to nic w życiu ani nie piłem ani nie ćpałem ani nie jarałem. Wszystko sobie ubzdurałem i nic podobnego się nie wydarzyło, a nawet jeśli to dawno i nie prawda. A ja jestem tylko waszym wyobrażeniem i kto to widział żeby jaranie MJ dawało takie skutki. Więc jak macie zgłaszać itd. to darujcie sobie dalszą lekturę.

T+00: Wyciągam lufkę, zapalam świece, bo ma większy ogień od zapalniczki. Smaże szkiełko dokładnie z jednej strony, z drugiej, czekam aż wystygnie odwracam tyłem do przodu i ten sam zabieg.