Hurtownia HRD.pl mówi stop dopalaczom w Sieci. Jeden z największych polskich rejestratorów ogłosił właśnie akcję społeczną, której celem jest blokowanie szkodliwych adresów.
Hurtownia HRD.pl mówi stop dopalaczom w Sieci. Jeden z największych polskich rejestratorów ogłosił właśnie akcję społeczną, której celem jest blokowanie szkodliwych adresów.
Akcja skierowana jest głównie do instytucji współpracujących z HRD.pl a także Abonentów, których HRD reprezentuje w Rejestrach jako Rejestrator domen.
Od 1 listopada 2018 roku dopalacze są traktowane na równi z narkotykami. Zaostrzenie przepisów a także nagłośnienie wielu spraw z użyciem dopalaczy przez media spowodowało masowe zamykanie sklepów stacjonarnych. Handel dopalaczami w dużej części przeniósł się do Internetu. Tylko pozornie wydaje się, że temat przycichł, jednak dopalacze w Sieci można spotkać na porządku dziennym.
Przez ostatnie miesiące zaobserwowaliśmy wzmożone zapytania kierowane do nas jako do rejestratora z różnych organów Państwowych zajmujących się ściganiem przestępstwa, jakim jest handel zakazanymi substancjami w Sieci. Postanowiliśmy działać – wyjaśnia Anna Szulkowska, Koordynator Klienta Biznesowego HRD.pl.
W HRD.pl stworzono system monitorujący zarejestrowane domeny pod kątem pewnych haseł i sprawdzający zawartość stron utrzymywanych pod zarejestrowanymi nazwami. Lista haseł niestety cały czas się rozszerza, pomysłowość nazw e-sklepów z dopalaczami potrafi zaskakiwać .
Domeny internetowe, pod którymi znajdują się podejrzane e-sklepy rejestrator zgłasza następnie do odpowiednich organów czyli: Wydziału Policji do Walki z Przestępczością Narkotykową a także do Powiatowego Inspektoratu Sanitarnego. Informuje również odpowiednie rejestry nazw domen, na przykład NASK.
E-sklepy z dopalaczami to zmora takich firm jak HRD.pl. Listów od organów Państwowych zawierających prośbę o udostępnienie informacji o Abonencie domeny jest w ujęciu miesięcznym sporo, a ich obsługa z pewnością nie należy do czynności przynoszących zysk podmiotom prywatnym, jakimi są rejestratorzy domen.
Często kierowane do nas pytania dotyczą informacji ogólnodostępnych, które wnioskodawca może samodzielnie uzyskać chociażby z baz whois domen internetowych. Dlatego też postanowiliśmy aktywnie wesprzeć organy Państwowe dołączając do pism przydatne informacje o tym, jak i gdzie można uzyskać informacje o danym adresie - wyjaśnia Anna Szulkowska.
W najbliższej przyszłości HRD.pl planuje również przeprowadzić wspólną akcję informacyjną z wybranymi portalami dla rodziców. Sposobów reakcji może być wiele. Każdy rodzic jest w stanie przy pomocy ogólnodostępnych narzędzi sprawdzić podstawowe informacje i zgłosić je do odpowiednich podmiotów, które z kolei dysponują właściwymi narzędziami blokady strony w Sieci – podkreśla Anna Szulkowska.
Oto kilka przykładów:
1. Sprawdź, kto jest rejestratorem podejrzanej domeny. Ogólnodostępne informacje w tym zakresie znajdują się w tzw. bazie whois prowadzonej przez każdy rejestr nadrzędny domeny internetowej. Dla domen polskich ( z rozszerzeniem .pl) będzie to whois.pl
2. Skontaktuj się z rejestratorem domeny lub z rejestrem nadrzędnym – rejestr ma zawsze techniczną możliwość zablokowania domeny przed wyświetlaniem w Sieci.
3. Baza whois pokazuje informacje o serwerach nazw domen (informacje zaczynające się od ns). Z reguły nazwy te są tożsame z nazwą firmy, która utrzymuje daną stronę w Sieci (jest usługodawcą hostingowym). Warto sprawdzić nazwę usługodawcy w Sieci, odnaleźć jego stronę www i skontaktować się z nim bezpośrednio. Niemal każdy Usługodawca hostingowy zastrzega w swoim regulaminie utrzymywania stron www zakaz propagowania treści związanych z obrotem narkotykami (czyli według nowelizacji przepisów -również dopalaczami). To pozwala mu na natychmiastowe zablokowanie e-sklepu handlującego dopalaczami.
Przydatne adresy zgłaszania stron z dopalaczami:
Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna: gis.gov.pl/problem (należy wybrać obszar Dopalacze oraz naszą lokalizację) Wydział Policji do Walki z Przestępczością Narkotykową: policja.gov.pl (należy wybrać zakładkę Jednostki, właściwą ze względu na lokalizację KWP, następnie odnaleźć w/w wydział): policja.gov.pl
Piątkowa impreza w domu kolegi. Od kilku dni wszyscy czekają na te imprezę, ja jestem zrelaksowany, lecz również delikatnie spięty - to w końcu mój pierwszy raz z MDMA.
Nigdy nie myślałem, że spróbuję MDMA. Do teraz nie mam pojęcia, co, a raczej kto, wpłynął na zmianę mojego zdania. Do samego końca wahałem się w swoim wyborze. Z drugiej strony, nie miałem nic do stracenia. Ludzie którzy byli zaproszeni, są mi bardzo dobrze znani - idealne otoczenie.
Miejscówka na dworze u ziomka, cały dzień dla nas. Mamy 3 blottery, z czego najpierw mieliśmy wziąć po 1 na głowę, jednak ostatecznie poszło wszystko. Pełna wygoda i brak ludzi. Oczekiwaliśmy po prostu mocnych doświadczeń.
Siedzę z ziomkiem we dwóch i mamy wziąć po kartonie ok. 250-270ug. Po 30 minutach od zapodania postanawiamy dorzucić jeszcze jednego na pół więc jest już niecałe 400ug. Nasze doświadczenie z kwasem kończy się na 200ug więc jest to całkiem odważny pomysł. Pierwsze 2h lecą gładko, wejście agresywne ale do zniesienia. I teraz zaczyna się tytułowa akcja: oboje skwaszeni zaczynamy mówić do siebie dziwne rzeczy.
Nastawienie pozytywne, brak żadnego napięcia ani też podniecenia, nie robię tego po raz pierwszy i raczej wiem, czego się spodziewać. Generalnie wszystko zaplanowane z nudów i chęci przeżycia czegoś niezwykłego. Noc, pusto w domu, żadnych obowiązków ani problemów.
Postanowiłem opisać niedawne przeżycie żeby podzielić się z użytkownikami neurogroove i hyperreala kolejnym polskim opisem plateau sigma. Wielu ma o tym stanie fałszywe wyobrażenie i wielu kojarzy je z nieprzyjemnymi odczuciami, co według mnie nie jest do końca prawdą. Sigma plateau nie zawsze oznacza Nagniota na Jasnej Górze. Tak czy owak, dekstrometorfan jest bardzo silną substancją...
Nastawienie bardzo pozytywne z jedocześnie ogromnym stresem przed nieznanym. 2 tygodnie całkowitej trzeźwości przez wzięciem. Trip w pięknym miejscu na wzgórzu w lesie. Towarzyszyła mi moja dziewczyna, która nie miała żadnych doświadczeń z lsd. Substancje tą brałem by zmienić coś w swoim życiu i poznać to piękno, o którym wszyscy piszą.
Do Lsd przygotowywałem się bardzo długo i poważnie. Przeczytałem wiele artykułów, poznałem wiele historii i możliwości wynikających z zażycia substancji. Jestem osobą, która bardzo rozważnie i odpowiedzialnie sięga po nowe używki więc łączny czas przygotowań zajął mi około 2 miesięcy (nabycie wiedzy, zdobycie czystego lsd oraz zaplanowanie samego tripa). Zacznę może od tego dlaczego w ogóle sięgnąłem po tą mistyczną używkę. Nie zagłębiając się w historie mojego życia powiem jedynie tyle, że bardzo się zmarnowałem.
Komentarze