Branża alkoholowa zaczyna się obawiać konkurencji ze strony marihuany!

Jak stwierdza raport IWSR, lidera badań rynku alkoholowego, stworzony we współpracy z BDS Analytics, amerykańscy Milenialsi konsumują marihuanę i alkohol po równo, w przeciwieństwie do starszych pokoleń, które są zazwyczaj wierne tylko jednej używce.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Magivanga
Conradino Beb na podst. IWSR

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Jak zawsze - pozdrawiamy!

Odsłony

326

Jak stwierdza raport IWSR, lidera badań rynku alkoholowego, stworzony we współpracy z BDS Analytics, amerykańscy Milenialsi konsumują marihuanę i alkohol po równo, w przeciwieństwie do starszych pokoleń, które są zazwyczaj wierne tylko jednej używce.

Taki stan rzeczy może zaś w dłuższej perspektywie zagrozić producentom alkoholu, wsród których najbardziej zagrożeni są wg IWSR producenci piwa i alkoholi spirytusowych.

Nasze badania wskazują, że 40% Amerykanów, którzy ukończyli 21 rok życia, konsumuje marihuanę w stanach, w których jest to legalne. A marihuana stwarza niezliczone możliwości dla przemysłu konsumpcyjnego – nowe okazje, w których alkohol nie może i nie będzie odgrywać żadnej roli.

Konsumenci będą przedkładać produkty z konopi nad alkohol w sytuacjach, w których szukają kreatywnego bodźca, motywacji, właściwości medycznych, zdrowotnych lub dobrostanu

– stwierdziła Jessica Lukas, wiceprezydent BDS Analytics.

Główne wnioski raportu to:

  • W stanach, w których konopie są legalne, konsumpcja alkoholu pozostaje dwukrotnie wyższa od konsumpcji marihuany
  • Dwie trzecie konsumentów marihuany na rynkach legalnych konsumuje również alkohol, ale tylko jedna trzecia konsumentów alkoholu konsumuje do tego marihuanę
  • Ponad 50% badanych wskazało, że od czasu do czasu spożywa w tym samym czasie alkohol i marihuanę, ale mały procent robi to regularnie. Ci, którzy to robią, spożywają mniej alkoholu
  • Typowo, ci którzy łączą ze sobą obydwie używki, zwykle wybierają piwo (szczególnie piwo rzemieślnicze) i alkohole spirytusowe, rzadziej wino
  • Pokolenie Baby Boomers preferuje alkohol, a Milenialsi łączą obydwie używki lub konsumują wyłącznie marihuanę
  • Kannabidiol (CBD) staje się gorącym produktem zarówno wśród konsumentów marihuany, jak i abstynentów. Produkty żywnościowe zawierające CBD reprezentują 53% całego tortu CBD
  • 44% ludzi spożywających w tym samym czasie alkohol i marihuanę twierdzi, że marihuana powinna być sprzedawana w sklepach monopolowych

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Przeżycie mistyczne

Mieszkanie, pokój, noc. Cel - doświadczenie szamańskie. Nastawienie - konkretne poszukiwanie Zrozumienia.

Dobra, na początek kilka słów wstępu. Kontekst ma znaczenie, więc postaram się krótko i treściwie opowiedzieć o tym co najważniejsze. Od jakiegoś czasu docierają do mnie sygnały, że jestem kimś, kto w plemiennej tradycji byłby szamanem, lub w przypadku naszych Przodków - Wołchwem. Długo by opowiadać o tym jak to wszystko wyglądało i jakie doświadczenia się z tym wiążą i wiązały, ale generalnie nadal mam jeszcze jakieś opory w zaakceptowaniu tego faktu. Zawsze byłem "inny", dziwny. Ludzie zawsze przychodzili do mnie po porady, od wczesnych lat życia. Zawsze widziałem i czułem więcej.

  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Dobre nastawienie, delikatny stres, ciekawość, zmęczenie po całym dniu, oczekiwania: chill

Mało tu ostatnio tych tajemniczych "pierwszych razów", które wszyscy ciągle wspominamy. Może zatem pora na mój?

Chciałbym w życiu spróbować wszystkiego, jestem ciekawym świata małym kujonkiem szykującym się na olimpiadę z chemii zatem i substancje psychoaktywne przykuły moją uwagę. Niesamowitym dla mnie jest, że można tak łatwo zmienić postrzeganie, percepcję, odkrywać nowe, zwiedzać nieznane... wrócmy może do meritum.

  • 25C-NBOMe
  • Pozytywne przeżycie

Las na niewielkich wzgórzach, dom, ławka na ogrodzie. Nastawienie pozytywne.

 Swoją przygodę z psychodelikami rozpocząłem od NBOMe 25c. Z racji wielu przypadków hospitalizacji po NBOMach oraz tego że jestem bardzo podatny na wszystkie używki postanowiłem zacząć od bardzo małej dawki stopniowo ją zwiększając. Na pierwszy raz w domu zarzuciłem około 1/6 kartonika 1mg. Poczułem wtedy tylko lekkie wyostrzenie i nasycenie kolorów, niewielką euforię i empatię do członków rodziny i zwierząt.

Chciałbym jednak głównie opisać swoją drugą próbę z 25c. Byłem wtedy u rodziny w małej wiosce położonej w dolinie, gdzie po 2 stronach na niewielkich wzgórzach jest las.

  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

W zaciszu domowym, z ukochanym. Dobry nastrój po pracy, ciekawość co to będzie, co to będzie :)

 

Mieszkać w Niderlandach i nie skusić się na eksperymenty z kilkoma legalnymi substancjami to jak być nad wodospadem Niagara i mieć cały czas zamknięte oczy. Gdy los daje Ci okazję, trzeba choć raz przeżyć coś, czego prawdopodobnie nigdy w życiu nie zapomnisz.

 

randomness