Szef policji z Ohio śmiertelnie przedawkował ukradziony przez siebie fentantyl

Szef policji niewielkiej wsi w stanie Ohio śmiertelnie przedawkował narkotyki, które ukradł z pokoju dowodowego swojego wydziału.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

New York Post

Odsłony

709

Szef policji niewielkiej wsi w stanie Ohio śmiertelnie przedawkował narkotyki, które ukradł z pokoju dowodowego swojego wydziału.

Po śmierci szefa policji z Kirkersville, Jamesa Hughesa Jr., śledczy znaleźli w jego domu paczki fentanylu, heroiny i LSD. Miało to miejsce po tym, jak Hughesa znaleziono martwego w łazience.

Zabezpieczone ślady sugerują, że znalezione narkotyki zostały wcześniej przechwycone przez policję i przechowywane były w pokoju dowodowym na posterunku policji w Kirkersville.

"Opakowania wskazywały, że substancje kontrolowane pochodziły właśnie stamtąd" - powiedział w środę porucznik Ron Wright z Departamentu Policji w Reynoldsburg.

35-letni Hughes został uznany za zmarłego krótko po tym, jak ekipa ratunkowa pojawiła się w jego domu w Reynoldsburg 25 maja, około godziny 11 rano.

Oprócz nielegalnych narkotyków policjanci znaleźli trzy strzykawki, z których jedna zawierała fentanyl, a inna pozostałości tego silnego opioidu.

Sekcja zwłok przeprowadzona w zeszłym miesiącu wykazała, że policjant zmarł przypadkowo w wyniku "ostrego zatrucia fentanylem".

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Szałwia Wieszcza


Swoja przygodę z salvią rozpocząłem od małej ilości suszu, z tej rzadkiej meksykańskiej roślinki. Ogólnie wrażenia były dość słabe na pewno nie takie jakich się spodziewałem, (ale możliwe że było to spowodowane jeszcze nie wyrobieniem receptorów). Raczej stan przypominał lekkie upalenie mj. Tyle, że bardzo krótkie. Odczuwałem, że coś się dzieje i na pewno nie był to efekt placebo. Kiedy się położyłem czułem jakbym się bardzo zapadł w kanapę. Poza tym nic. Kilka razy jeszcze zapaliłem suszu, ale nic ponad opisane wrażenia.

  • Gałka muszkatołowa
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Spodziewane fajerwerki, gotowość na miażdżącą bombę psychodeliczną i nocny trip, siostra w domu, pizga, bo grudzień. Ogólnie od rana pozytywnie i obiecująco.

Raport pisany tak na bieżąco jak tylko się dało xD

17;30

Właśnie wracam od dila, który wisiał mi przerobek . Z kushowym topkiem w kieszeni wsiadam w autobus; czeka mnie ciekawa noc. 

  • Adrenalina

...

...

  • Grzyby halucynogenne

Widzieliście "Piąty Element" ? Zajebisty film. Mi się wydał strasznie realistyczny. Ale nie o tym będę pisał. Przedstawię wydażenie które miało miejsce tuż przed seansem...

randomness