Kofeina z 4 kaw chroni serce z pomocą mitochondriów

Spożycie kofeiny powiązano z niższym ryzykiem różnych chorób, w tym cukrzycy typu 2., choroby serca czy udaru. Nowe badanie wykazało, jaki mechanizm leży u podłoża tego zjawiska.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Kopalnia Wiedzy
Anna Błońska

Odsłony

162

Spożycie kofeiny powiązano z niższym ryzykiem różnych chorób, w tym cukrzycy typu 2., choroby serca czy udaru. Nowe badanie wykazało, jaki mechanizm leży u podłoża tego zjawiska. Okazuje się, że kofeina sprzyja przemieszczaniu do mitochondriów białka regulacyjnego, poprawiając działanie i chroniąc komórki sercowo-naczyniowe przed uszkodzeniem.

Zespół Judith Haendeler z Uniwersytetu Heinricha Heinego w Düsseldorfie odkrył, że zabezpieczający efekt osiąga się przy stężeniach będących odpowiednikiem spożycia 4 filiżanek kawy.

Warto przypomnieć, że wcześniej ta sama ekipa wykazała, że w stężeniach fizjologicznych (np. po spożyciu 4 lub większej liczby filiżanek kawy) kofeina wspomaga wydolność funkcjonalną komórek śródbłonka. Efekt ten zależy od mitochondriów.

Ostatnio autorzy publikacji z pisma PLoS Biology wykazali, że białko p27, znane głównie jako inhibitor cyklu komórkowego, występuje w mitochondriach podstawowych komórek serca. Naukowcy wykazali, że p27 sprzyja migracji komórek śródbłonka, chroni kardiomiocyty przed programowaną śmiercią (apoptozą) i jest konieczne do różnicowania miofibroblastów. Ma to kluczowe znaczenie dla naprawy mięśnia sercowego po zwale.

Akademicy ustalili, że kofeina wyzwala ruch p27 do mitochondriów, uruchamiając ciąg korzystnych zdarzeń. Co ważne, wszystko to zachodził w stężeniach, które u ludzi można osiągnąć za pomocą 4 filiżanek kawy.

"Nasze badania wskazują na nowy [nieznany] sposób działania kofeiny [...]. Uzyskane wyniki powinny doprowadzić do stworzenia lepszych strategii zabezpieczania serca przed uszkodzeniem; w grę wchodzi np. rozważenie spożycia kawy lub kofeiny [...] przez starszą populację. Zwiększanie poziomu mitochondrialnego p27 mogłoby być potencjalną strategią terapeutyczną nie tylko w chorobach serca, ale i w wydłużaniu okresu życia, w którym jest się zdrowym [ang. healthspan]" - podsumowuje Haendeler.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)

Komentarze

Uroboros

"Ma to kluczowe znaczenie dla naprawy mięśnia sercowego po zwale." - Wątpię, czy po zwale takie bezpieczne dla serca jest picie kawy :D. Miało być na 99% "po zawale", ale śmieszny błąd ;).
Zajawki z NeuroGroove
  • Inne

niejako i ponikad spogladajac wierzac


odejsc przezyc zaniknac pokochac


przejsc skomlec dokad po nic


wirowac spac i nieistniec leciec


strzelac korekcja czestotliwosci


archaizm tolerancja spokoj cisza


delikatnosc podkorowo krotkie niskie


wiercic wzory kojarzyc i zazyc


dyrekcja budynek skojarzenie


trawa laka las marzenie


rym sciezka mysli


konsolidacja bez celu

  • Dekstrometorfan
  • Tripraport

Spokojnie i cicho- noc, pierwszy śnieg za oknem, w pokoju ciepłe łóżko czeka na mnie.

OPIS ZMIANY I TEGO, CO MI DAŁA

(Pomiń jeśli interesuje Cię tylko część "właściwa" opisu i leć do nagłówka "zaczynajmy ;)"

 

Przeżywszy ostatnią banię na cannabis, począłem zastanawiać się, jak można odmienić los moich faz. Zaniepokoiło mnie lekko, że niegdyś każda, dosłownie każda przbierała zupełnie inny obrót, a im więcej palę, tym więcej następne tripy mają elementów wspólnych. Tak samo z deksem.

  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

Acodin zażywałem w życiu kilkanaście razy i nigdy nie przekroczyłem ilości 35 tabletek (1 opakowanie = 30 tabletek). Nigdy nie zjadałem także mniej niż 25 tabletek. Za każdym razem bania wchodziła w bardzo różnych odstępach czasu, od 40 minut do nawet 3 godzin. Także ich moc bywała różna, pomimo identycznej ilości zjadanych tabletek. Do dziś nie wiem od czego to zależy. Kilka pierwszych razów spędziłem na badaniu efektów podczas życiowych czynności. Śmiesznie się po tym chodziło, inaczej się mówiło, a wszystko było zadziwiające albo dziwne, odrealnione.

  • 4-HO-MET
  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • Metoksetamina
  • Miks

Trip nieplanowany. Spotkałem się po długim czasie z moim bliskim przyjacielem i znajomym z liceum. Na pomysł zażycia tych substancji wpadliśmy niespodziewanie, przypadkowo pod wpływem alkoholu. Było to BARDZO głupie i nierozsądne , ale na szczęście nic nikomu się nie stało. Mieliśmy bardzo dobry humor i pozytywne nastroje więc myślę , że to nas uratowało… Wszystko wydarzyło się pewnego zimowego wieczoru...

 

 

Spotkałem się z moim przyjacielem (nazywanym dalej S.) oraz znajomym z liceum, z którym lubię spędzać czas (nazywanym dalej G.). W takim składzie już trochę imprezowaliśmy i zawsze było bardzo pozytywnie.

Wieczór miał byś z założenia wielką imprezką. Chcieliśmy wypić dużo alkoholu, powspominać stare czasy liceum i potem pójść do klubu pobawić się przy dobrym drum&bass.

Około godziny 21 usiedliśmy do wódki. Rozmowy, dobra muzyczka i cały czas wielkie uśmiechy na twarzach. Naprawdę świetnie się nam rozmawiało.