Sąd: 20 tys. kary za poczęstowanie papierosem z mieszanką tytoniu i dopalacza

Poczęstowanie papierosem z mieszanką tytoniu i dopalacza kosztowało 20 tys. zł kary, zakwalifikowano to bowiem jako wprowadzenie dopalacza do obrotu.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Rzeczpospolita
Danuta Frey

Odsłony

246

Poczęstowanie papierosem z mieszanką tytoniu i dopalacza kosztowało 20 tys. zł kary.

Zakwalifikowano to bowiem jako wprowadzenie dopalacza do obrotu. Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje, że kto wytwarza lub wprowadza do obrotu na terytorium RP, odpłatnie lub nieodpłatnie, środek zastępczy, podlega karze administracyjnej od 20 tys. zł do 1 mln zł.

Zdarzenie miało miejsce w szpitalu, do którego trafił na oddział dziecięcy małoletni z zatruciem dopalaczem. Tam też został poczęstowany przez innego pacjenta papierosem, po którym uległ ponownemu zatruciu.

Sąd rejonowy skazał posiadacza papierosów na karę pięciu miesięcy pozbawienia wolności z zawieszeniem. Trudności w określeniu charakteru sprawy spowodowały natomiast, że państwowy powiatowy inspektor sanitarny nie dopatrzył się wprowadzania do obrotu środków zastępczych i umorzył postępowanie.

Dopiero wskutek odwołania prokuratora okręgowego lubuski państwowy wojewódzki inspektor sanitarny wymierzył sprawcy czynu 20 tys. zł kary administracyjnej za wprowadzenie do obrotu środka zastępczego.

Ukarany bezskutecznie przekonywał w skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gorzowie Wielkopolskim, że poczęstowanie kogoś papierosem zawierającym m.in. dopalacz nie może być uznane za wprowadzanie tego środka do obrotu, podlegające karze pieniężnej.

WSA był jednak innego zdania. Kara pieniężna za wprowadzanie do obrotu środka zastępczego może być nałożona również za udostępnienie nieodpłatnie takiego środka osobie trzeciej – orzekł, oddalając skargę. „Wprowadzeniem do obrotu" środków zastępczych, m.in. dopalaczy, jest każdy przejaw zachowania, które stwarza dostępność tych substancji.

Z definicji środka zastępczego jako środka używanego zamiast lub w takich samych celach jak środki odurzające i substancje psychotropowe wynika, że do określenia, czy dany produkt ma taki charakter, wystarczy ustalenie, z jakim przeznaczeniem został wyprodukowany lub wprowadzony do obrotu.

A choć wyrok jest na razie nieprawomocny, wypada zauważyć, że analogiczna kwalifikacja będzie dotyczyć również częstowania papierosem z marihuaną.

Sygnatura akt: II SA/Go 1141/17

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Etanol (alkohol)
  • Gałka muszkatołowa
  • Inne
  • Pozytywne przeżycie

Set: Chęć psychodelicznego pozytywnego przeżycia, lekki smutek spowodowany wyjazdem ukochanego, zrelaksowana w domu, chęć tworzenia sztuki. Setting: Domowe zacisze, spokój, samotność.

Dnia dzisiejszego (20.09.) musiałam pożegnać mojego narzeczonego, który wyjeżdżał beze mnie do wujka. Wiele spraw się złożyło na jego samotny wyjazd, w tym także nasze kłótnie. Dzisiejsza kłótnia jednak doprowadziła nas do konsensusu, jednakże wyjazdu nie dało się odwołać, więc świeżo pogodzeni, musieliśmy się pożegnać na trzy dni. Smutek i tęsknota naprowadzały mnie na głupie myśli, ażeby znaleźć pocieszenie w PST. Jednak po dłuższym namyśle postanowiłam tego nie czynić, gdyż sobie i mojemu ukochanemu obiecałam, że będę sobie sama radziła ze złymi myślami.

  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Własny dom, późny wieczór, piwko, blancik, kumple, odpoczynek po męczącym dniu przy malowaniu drzwi i framug w domu. Chill

Na wstępie napiszę tylko, że pierwotnie nie chciałem pisać z tego TRu. Jednak z perspektywy czasu uznałem, że jest to dość wartościowe przeżycie i powinienem podzielić się nim z innymi, jednak po dwóch miesiącach, nie pamiętam już wszystkiego tak dobrze jak zaraz po przeżyciu, stąd TR nie będzie tak barwny i dokładny jak te pisane zaraz po czy też w trakcie.
Jak już napisałem, S&S przyjazny, towarzystwo doborowe, człowiek zmęczony, nie myśli już o niczym innym niż tylko o zimnym browarze i typowym MJ-owym posmaku w ryjku.

  • Grzyby halucynogenne
  • Retrospekcja

Planowane od kilku dni naćpanie się w stałym gronie. Przyjazd do innego miasta w celu odwalenia obowiązków rodzinnych i szybka ucieczka w celu tripowania.

Historia ta stanowi zapis wspomnień z etapu mojego życia, który z perspektywy oceniam jako dość wartościowy, ale jednocześnie pouczający. Nie będzie tu alfy pvp dożylnie i popalonych kabli, bo od zawsze uważałem ten rodzaj zabawy za nic nie warte, krótkodystansowe gówno dla przygłupów, którym nie zależy na życiu. Preferowałem psychodeliki - marię, która działała na mnie za mocno i czasem psychotycznie, a od niedawna lsd i grzyby, których to spróbowałem pierwszy raz już około 3 lata wcześniej.

  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Ciepły, słoneczny niedzielny poranek, podekscytowanie, las, wszyscy w pozytywnym nastroju

Podczas lata wraz z dwójką przyjaciół, (nazwijmy ich Bartuś i Adi) postanowiliśmy wziąć grzyby halucynogenne, psylocybinowe. Był piękny i słoneczny niedzielny poranek, zaopatrzyliśmy się w wodę, wysuszone grzyby i o 8:00 wyruszyliśmy w podróż, która zmieniła moje życie.

randomness