USA skazuje na więzienie członków rodziny Maduro

Za konspirację umożliwiającą przemyt kokainy do USA, sąd w Nowym Jorku skazał dwóch członków rodziny prezydenta Wenezueli Nicolasa Maduro na 18 lat więzienia.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Rzeczpospolita
arb

Odsłony

118

Sąd w Nowym Jorku skazał dwóch członków rodziny prezydenta Wenezueli Nicolasa Maduro na 18 lat więzienia za konspirację umożliwiającą przemyt kokainy do USA - poinformowała AP. Nałożył na nich również kary grzywny w wysokości 50 tys. dolarów.

Uznani przez amerykański wymiar sprawiedliwości za winnych Efrain Campo i jego kuzyn Francisco Flores są spokrewnieni z obecną pierwszą damą Wenezueli Cilią Flores. Sąd załagodził wyrok w związku z tym, że winni nie byli dotąd karani.

Amerykańska policja zatrzymała Campo i Floresa w 2015 r. w hotelu w stolicy Haiti Port-au-Prince w związku z przemytem 770 kg kokainy. Zatrzymani przewieźli kokainę prywatnym samolotem z Wenezueli do Haiti przez Honduras. Mieli wykorzystać swoje polityczne koneksje do zatajenia nielegalnego lotu. W latach 2006-2011 Flores był przewodniczącym wenezuelskiego Narodowego Zgromadzenia Konstytucyjnego.

Do zatrzymania Campo i Floresa doszło w wyniku tajnej operacji prowadzonej przez amerykańskie służby bezpieczeństwa. Wenezuela oskarżyła USA o porwanie obu mężczyzn i wplątanie ich w tę aferę w celu podważenia socjalistycznego rządu Maduro. W listopadzie 2016 r. Campo i Flores usłyszeli zarzuty konspiracji umożliwiającej przemyt 770 kg kokainy do USA oraz inne oskarżenia, za które groziła im kara dożywocia.

Jak wynika z informacji AP, prokuratura zawnioskowała o 30-letnie wyroki, twierdząc, że mężczyźni próbowali uzyskać miliony dolarów z wpływów z narkotyków, aby pomóc w finansowaniu kampanii politycznej mającej na celu utrzymanie ich rodziny u władzy. Obrona domagała się nie więcej niż 10-letniego pozbawienia wolności, argumentując, że mężczyźni byli nowicjuszami w handlu narkotykami i nigdy wcześniej nie byli zaangażowani w przemyt.

Obaj mężczyźni przeprosili za swoje czyny przed ogłoszeniem wyroku.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Wieczór w sylwester, razem z ziomkiem (oboje 15 lat) postanowiliśmy spędzić noc na opuszczonej działce pijąc i paląc szlugi, odpalić fajerwerki i wrócić bardzo szybko do domu. Byliśmy w świetnym humorze, dawno się nie widzieliśmy chociaż znaliśmy się od dzieciaka. Jointa dostaliśmy od przypadkowo spotkanego starszego kolegi z osiedla, bardzo się cieszyliśmy że będziemy mogli spróbować czegoś nowego, nie mogliśmy się doczekać.

Godzina 20:00

Dotarliśmy na działkę razem z piwami, papierosami i gwiazdą wieczoru - jointem. Nie śpieszyliśmy się, mieliśmy dużo rzeczy do przegadania bo nie widzieliśmy się wiele lat. Otworzyliśmy piwa, usiedliśmy w starym "kiosku" i co jakiś czas wychodziliśmy na zewnątrz na papierosa.

Godzina 21:30

  • Bromo-DragonFLY
  • Marihuana

Wiek: 21

Doświadczenie: 7 i chyba ostatni raz z tym izomerem DF'a; mj i browar niezliczona ilość razy; ponadto wiele innych dziwnych substancji psychoaktywnych w ilości około 50 w tym z RC z grupy fenyloetyloamin: DOC, DF prawo i lewoskrętny, 2C-E, 2C-I, 2C-P i 2C-T-7 co najmniej dwa razy każda substancja (poza DOCem)

Substancje biorące udział w doświadczeniu: 1,5 kartonu "Hoffman" Bromo-DragonFly izomer prawoskrętny + parę buchów mj + całonocne oglądanie TV.

  • Przeżycie mistyczne
  • Szałwia Wieszcza

mieszkanie kolegi, ekscytacja, kilka godzin wewnętrznej pracy przygotowującej do wejścia w kontakt z nową substancją....

Opisane wydarzenia miały miejsce około 3 lata temu, po około 8 letnim okresie intensywnej praktyki buddyzmu tybetańskiego, w czasie którego tylko jakieś 2 razy zjadłem grzybki psylocybki i z 3 razy zapaliłem trawkę...

Niespodziewanie okazało się, iż kolega buddysta, który mnie nocuje ma ekstrakt Salvi Divinorum. Wczesniej tego dnia miało miejsce kilka znaczących koincydencji, które jak później zobaczyłem przygotowywały mnie na spotkanie z Boską Salvią.

  • 4-HO-MET
  • Pierwszy raz

Obszerna polana otoczona lasem, niedaleko ścieżka i mały strumyczek. Przy końcu podróży las i bardzo spokojne lotnisko - żadne duże linie lotnicze, raczej aeroklub, czyli awionetki, szybowce i te sprawy. Nastawienie bardzo pozytywne, ekscytacja, ewentualnie delikatny niepokój pierwszym tripem każdego z nas.

Set & Setting: Obszerna polana otoczona lasem, niedaleko ścieżka i mały strumyczek. Przy końcu podróży las i bardzo spokojne lotnisko - żadne duże linie lotnicze, raczej aeroklub, czyli awionetki, szybowce i te sprawy. Nastawienie bardzo pozytywne, ekscytacja, ewentualnie delikatny niepokój pierwszym tripem każdego z nas.

 

‚Specyfikacja’: 17 lat, waga około 60kg, jakieś 180cm wzrostu.

 

Dawka: około 25mg 4-HO-MET