Psychodeliki mogą pomóc w walce z przestępczością?

Czyli jeszcze raz na temat, tym razem wg PAP ;)

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

PAP/Rynek Zdrowia

Odsłony

143

LSD, zawarta w „magicznych grzybach” psylocybina, czy meskalina z kaktusa peyotl mogą zmniejszać skłonność do antyspołecznych zachowań kryminalnych - informuje „Journal of Psychopharmacology”.

W odróżnieniu od innych substancji psychoaktywnych psychodeliki nie wpływają bezpośrednio na znane nam stany umysłu. Pod ich wpływem doznaje się doświadczeń zupełnie różnych od zwykłego stanu umysłu, przypominających sen. Osoby, które przyjmowały psychodeliki wspominają o poczuciu jedności i transcendencji, o pozytywnym doświadczeniu.

Zespół prof. Petera Hendricksa z University of Alabama wykorzystał dane z badania National Survey on Drug Use and Health, przeprowadzonego przez U.S. Department of Health and Human Services. Chodziło o zbadania związku pomiędzy stosowaniem substancji o działaniu psychodelicznym a zachowaniami kryminalnymi ponad 480 000 dorosłych Amerykanów w ostatnich 13 latach.

W porównaniu z grupą kontrolna respondenci, którzy stosowali środki o działaniu psychodelicznym, o 27 proc. rzadziej kradli lub dokonywali przywłaszczenia w inny sposób. O 22 proc. rzadziej trafiali także do aresztu z powodu popełnienia brutalnego przestępstwa w ciągu ostatniego roku.

Wyniki tego badania to kolejny argument sugerujący pozytywny efekt środków psychodelicznych w zmniejszaniu antyspołecznych zachowań. Zdaniem autorów wskazane jest prowadzenie dalszych badań nad potencjalnie korzystnymi efektami użycia tych stygmatyzowanych obecnie substancji.

Badania nad zastosowaniem psychodelików w leczeniu chorób psychicznych rozpoczęły się dziesiątki lat temu, jednak przerwano je z powodu ich zmienionej w połowie lat 70. klasyfikacji. W ostatnim czasie ich przydatność w leczeniu (zwłaszcza depresji) budzi znowu duże zainteresowanie.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Inne

Las, wczesna wiosna, niedzielne popołudnie, chęć spróbowania czegoś nowego, bardzo dobry nastrój, zero problemów na głowie.

Niedzielne popołudnie, powrót ze sklepiku z zakupionymi oto dwoma Gumi jagodami. Telefon do P godzina 16.00 spotkanie w Lesie. Wybrałem takie miejsce gdyż moja wiedza na temat działania dropsa była znikoma. Wiec taka jak było umówione punkt 16 w Lesie, siema ,siema. Miejsce do posiedzenia znalezione i od razu na sam początek zjedliśmy nasz cel, popijając resztka wody która wziąłem ze sobą. Atmosfera jak to przy spożyciu czegoś nowego, ogromne zniecierpliwienie, lekki strach przeplatający się z ogromnym podnieceniem.

  • Lorazepam

Nazwa specyfiku: Lorafen 2mg [sa tez 1 mg], substancja: Lorazepanum





Poziom doswiadczenia: ten lek jadlem pierwszy raz. Mialem kontakt z:

alkoholem [wiele razy], nikotyna [wiele razy], marihuana [wiele razy],

amfetamina [4x], Klonozepanum [przez tydzien], SD [raz] oraz z galka

muszkatalowa [raz].





Dawka oraz metoda zaaplikowania: jedna tabletka [2mg], doustnie.

  • MDMA (Ecstasy)

drug / dawka: 1x tableta E (piramidka)


miejsce: miasto - mieszkanie


czas: start ok 19 - koniec ok 24


doświadczenie: jeśli chodzi o E - średnio zaawansowany ;)

  • Benzydamina

Set & Setting - ciepła letnia noc, maraton po mieście, cel - zbadanie substancji.

Dawka - 2 grama Benzydaminy z Tantum Rossa + 4 browary

Doświadczenie- Amfa, Trawa, MDMA (czasem przesadne dawki), Tramal, Benzodiazepiny, DXM, Lsd, Grzyby, Lsa. Lat-21.