Opary ekstraktu z marihuany mogą uwalniać rakotwórcze toksyny

Naukowcy przeanalizowali skład chemiczny oparów uwalnianych przez ekstrakt z konopi, powszechnie stosowany w e-jointach i znaleźli w nim substancje rakotwórcze.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TylkoMedycyna.pl

Odsłony

133

Naukowcy przeanalizowali skład chemiczny oparów uwalnianych przez ekstrakt z konopi, powszechnie stosowany w e-jointach i znaleźli w nim substancje rakotwórcze. Wielu ludzi uważa e-jointy za najbezpieczniejsze i czystsze, przez co ich używanie staje się coraz popularniejsze w krajach, gdzie marihuana jest legalną używką.

Naukowcy pod nadzorem dr Roberta Strongina, profesora chemii organicznej na Portland State University w stanie Oregon zbadali skład oparów wytwarzanych przez ekstrakt z marihuany. W badaniu skupiono się przede wszystkim na strukturze chemicznej terpenów - organicznych związków chemicznych, które nadają konopiom unikalny zapach.

Terpeny naturalnie występują w spożywanych roślinach i przyprawach, wykorzystuje się je także w wielu kosmetykach oraz w lekach ze względu na ich działanie lecznicze. Substancje te zostały powszechnie uznane za bezpieczne - co więcej, zwiększają efekt psychoaktywny marihuany.

Jednak znaczna obecność terpenów oraz dodanie ich do e-papierosów skłoniły naukowców do ich głębszej analizy. Postanowiono symulować warunki palenia e-jointów w laboratorium, a następnie obserwować zachowanie występujących w nim terpen: mircenu, limonenu oraz linalolu podczas spalania.

Naukowcy zidentyfikowali substancje chemiczne i ocenili ich poziom za pomocą spektroskopii magnetycznego rezonansu jądrowego (NMR). Dodatkowo zebrano i przeanalizowano wyprodukowany podczas spalania dym. Eksperymenty wykazały wysoki poziom benzenu, który jest znaną substancją chemiczną i powoduje raka, oraz metakroliny, która działa drażniąco na układ oddechowy.

Jak twierdzą autorzy badania, metakrolina jest strukturalnie podobna do innej drażniącej płuca i zanieczyszczającej powietrze akroleiny. Co ważne, akroleina jest także czynnikiem rakotwórczym.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • 1P-LSD
  • 2C-B
  • Amfetamina
  • BDO
  • Benzydamina
  • DMH
  • DXM
  • etanol
  • Eter
  • fenibut
  • Gałka muszkatołowa
  • HHC
  • HHCO
  • HHCP
  • HHCPO
  • IDRA-2
  • Karyzoprodol
  • klefedron
  • Kodeina
  • Kofeina
  • Kratom
  • LSA
  • MDMA
  • Mefedron
  • metakelefedron
  • Metamfetamina
  • Metylokatynon
  • Oksykodon
  • Politoksykomania
  • Pseudoefedryna
  • PST
  • Retrospekcja
  • THC
  • THCPO
  • Tramadol
  • Wenlafaksyna

Każdy możliwy

Od czego powinienem zacząć tę historię? Myślę, że punktem wyjścia powinno być moje aktualne położenie. Nie licząc alkoholu i marihuany, jestem czysty od dziesięciu dni, co jest najdłuższą przerwą od trzech miesięcy, czyli od kiedy narkotyki ostatecznie przejęły kontrole nad moim życiem. Mimo że mój stan nie jest jeszcze dramatyczny, to zdaję sobie sprawę z tego, że jestem kompletnie wjebany. 

Do stanu obecnego jeszcze wrócę, natomiast myślę, że istotniejsza jest droga, która doprowadziła mnie do tego miejsca.

2019

  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Plansza: Las.map

Trip report przeniesiony z forum hyperreal.info.

 

Ja i mój kompan [GrzyboRoman] wybraliśmy się do lasu z grzybami, rzecz to dziwna ponieważ ludzie wszyscy zwykli z lasu z nimi wychodzić.

Wchodząc z Grzyboromanem do porowatozielonej kuźni umysłu prowadziliśmy bezgłośną konwersację o tym, czym zostaniemy obdarowani przez Psycho Psylokrólewnę.

Usiedliśmy pod twardymi, zmęczonymi próbą czasu pniakami, w odległości około 0.76m od siebie. Wyciągnąłem z psychoprzegrody Cylinki, błogoowoce mające zaspokoić nasz grzybogłód.

  • Chelidonium majus (glistnik jaskółcze ziele)

Jaskółcze Opium
INFO ; 17 lat 65kg
DOŚWIADCZENIE : gałka , piguły ,diazepam ,ganja , alko ,nikotyna, kofeina , mieszanki ziołowe , DXM
SUBSTANCJA ; ususzone pomarańczowe mleczko glistnika jaskółczego ziela.

  • Klonazepam

Różnie: raz tylko potrzeba zrelaksowania się i rekreacyjnego użycia, spędzenia miłego wieczoru. Innym razem w celach uspokajających, żeby polepszyć nastrój, poczuć błogostan.

 

Bezsenna noc, klonazepam właśnie się skończył, recepta jest, lecz w aptece zbrakło. Dziś brałam tylko 1 mg rano, co, jak na ostatnie dni i moje balowanie z klonem, to naprawdę mało. Mogę się cieszyć, że jedynym efektem ubocznym jest bezsenność. Ta noc skłania mnie do przemyśleń na temat tego leku, które miałam już wiele razy wcześniej. Teraz postaram się je ułożyć w sensowną całość.

 

O klonazepamie słów kilka