Substancja: benzydamina
Poziom doswiadczenia: benzydamina – nigdy
Dawka i metoda: cholerka, jakies 2,8 paczki Tantum Rosa (6 na dwooch i troche zostalo) extrakcja metoda wodna :) + wpakowanie do kapsoolek po Ascoruticalu
Niezwykle budująca postawa człowieka, który gotów był nawet w czasie wolnym, zupełnie bezinteresownie, zniszczyć życie innym ludziom.
Policjant w czasie wolnym od pracy „nakrył” w samochodzie dwóch mężczyzn, którzy – w ocenie funkcjonariusza – zażywali narkotyki. Stróż prawa zadzwonił po swoich kolegów… Rzecz się działa w piątek około godziny 13 w osiedlu Szydłówek w Kielcach.
– Policjant z Oddział Prewencji Policji w Kielcach będąc w czasie wolnym od służby zauważył, że w zaparkowanym audi siedzi dwóch młodych mężczyzn. Palili coś i przekazywali między osobą niewielki przedmiot. Policjant podejrzewając, że mężczyźni mogą zażywać narkotyki zadzwonił po swoich kolegów – opowiadał Damian Janus z biura prasowego świętokrzyskiej policji.
Po chwili przyjechał patrol policjantów z Kielc. – Szybko ustalono, że w samochodzie byli 23- i 25-latek. Przeszukując auto znaleziono należącą do młodszego mężczyznę działkę suszu roślinnego, wstępnie zidentyfikowano ją jako marihuanę. Dodatkowo też przeszukano mieszkania obu kielczan. W mieszkaniu młodszego znaleziono dziewięć tak zwanych skrętów, w których było łącznie pięć gramów suszu roślinnego – uzupełniał Damian Janus. Według prawa 23-latkowi może teraz grozić nawet trzy lata za kratami.
Substancja: benzydamina
Poziom doswiadczenia: benzydamina – nigdy
Dawka i metoda: cholerka, jakies 2,8 paczki Tantum Rosa (6 na dwooch i troche zostalo) extrakcja metoda wodna :) + wpakowanie do kapsoolek po Ascoruticalu
Ciemny pokój, słuchawki. Podniecenie połączone z osraną zbroją przed działaniem mixu.
Raz, dwa trzy... 20. Znów się z wami spotykam - małe, z pozoru niewinne białe skurwysynki. Moja pierwsza młodzieńcza miłość, dziś przez reformy prawa w swojej okrojonej okazałości. Niespiesznie wyciskam je z listka na stół uważając na każde maleństwo. Kładę je parami na języku szybko popijając wodą, by uniknąć gorzkiego smaku. Gaszę światła, zakładam słuchawki i czekam na pierwsze oznaki - uczucie zimna i dreszcze.
Pewnego pięknego dnia :) kupiliśmy sobie z J. motorole, mieliśmy je
rozłożone na 2 dni.Pierwszego wieczoru drops nie mógł mi się
załadować (a nie była to moja pierwsza piguła) i cały czas
chodziłam i marudziłam.
Jak na szałwię przystało- sprzyjające pod każdym względem :)
Cześć wam. Chcę dołączyć do neuro grona pisarzy i pisarek, to podzielę się z wami swoją wspomnieniową zupą z przeszłości :) Raporty czytam od dłuższego czasu i tak na dobrą sprawę z założeniem konta i spisaniem własnego ociągałam się aż po dziś dzień. Mam nadzieję, że się spodoba :)
Komentarze